a Wy jeszcze o tej Legii?:)
rzuciłem okiem na skróty, dziwię się że nie zagrali o pełną pule tylko jakos tak z kisielem w majtkach, co mieli do stracenia?
nie widziałem tam postawienia wszystkiego na jedna kartę, a raczej granie aby móc powiedzieć że grali;]
z czym do gości, z takim podejściem, jak sie 2 pierwsze dostało w dupe to w 3 do stracenia nie było nic, a tak znów po polsku, matematyczne szanse jeszcze sa
Myślałem, że Legia bedzie starała się w LE pograć, pokazać z dobrej strony, mieli tylko do zyskania, a nic do stracenia, a tak asekuracyjne granie skończyło sie 3 meczami w dupę i

w sumie nie wiem jak tam w klubie wyglada, ale to chyba Urban się nie spisał tylko przekombinował prosta sprawę, trzeba było wyjść i grać, a nie kombinować.
Choć inna sprawa, że dla Legii brak takiego Rado to tak jakby wyjść w 10 od początku.