nieśmiertelny Joachim Johansson...to on nie miał przypadkiem czasem kariery kończyć?
Ten sam, ale wrocil na jeden (chyba) turniej i pozniej znowu przechodzi do fc kariereende.
Ze względu na namowę przez Bjorkmana i na to co pokarzę na tym turnieju możliwe że znowu pora trochę dłużej.
Jak narazie genialnie wygląda jak dla mnie, ale to na pewno dzisiaj w meczu dnia ma to wyjść czy mu się w ogóle opłaca grać.
Bo rywala z TOP15 dzisiaj ma i to nie aż tak wymagającego no zobaczymy.
Wolałbym jutro zobaczyć Szweda z Francuzem niż Kanadyjczyka.
Chociaż gość ma 31 lat to widać co śmieszne powiew świeżości...