#5997311 - 06/09/2013 11:46
Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6001756 - 09/09/2013 19:40
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
witam,
mam taką nietypową sprawę (pierwszy raz mnie coś takiego spotkało). Sprzedawałem sprzęt używany na allegro - sprawny, sam go używałem, jednakże już mi nie był potrzebny, wystawiłem promocyjną cenę. Znalazł się klient, który zakupił towar do swojego sklepu, gdzie ponownie sprzedał towar kolejnemu klientowi. Po czym po 10 dniach dzwoni do mnie, że jego klient nie jest zadowolony z jakości towaru i chciałby zwrócić. Czy ma taką możliwość? Sprzęt jest zgodny z aukcją, działa, zatem nie widzę podstaw do jego reklamacji.
Co byście mi poradzili w tej kwestii? Wiem, że na allegro jest zapis, że do 10 dni można zwrócić towar bez podawania powodu. Rozchodzi się o Switch HDMI o wartości ok 1500-2000zł.
Z góry dziękuję za pomoc, gdyż nie wiem jak do tematu podejść.
|
Do góry
|
|
|
|
#6001774 - 09/09/2013 20:15
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 29/05/2005
Postów: 2174
|
Jak mam pytanie:
Jak wynajmujący komuś mieszkanie właściciele odnoszą się do tymczasowego zameldowania w nim osób wynajmujących?
Pytam, bo podobnoż nie są zbyt chętni, aby wyrazić na to zgodę tj. potwierdzić ów fakt podpisem.
Spotkał się ktoś z taką sytuacją?
|
Do góry
|
|
|
|
#6001778 - 09/09/2013 20:17
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6001781 - 09/09/2013 20:23
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Grzesiek_890]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/01/2005
Postów: 5322
Skąd: Jaworzno
|
Jak mam pytanie:
Jak wynajmujący komuś mieszkanie właściciele odnoszą się do tymczasowego zameldowania w nim osób wynajmujących?
Pytam, bo podobnoż nie są zbyt chętni, aby wyrazić na to zgodę tj. potwierdzić ów fakt podpisem.
Spotkał się ktoś z taką sytuacją? nie muszą wyrażać żadnej zgody jeśli masz umowę najmu mozesz to zrobić sam bez zgody właściciela mieszkania, która nie jest konieczna.
|
Do góry
|
|
|
|
#6001795 - 09/09/2013 20:44
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: sHybki]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Jak mam pytanie:
Jak wynajmujący komuś mieszkanie właściciele odnoszą się do tymczasowego zameldowania w nim osób wynajmujących?
Pytam, bo podobnoż nie są zbyt chętni, aby wyrazić na to zgodę tj. potwierdzić ów fakt podpisem.
Spotkał się ktoś z taką sytuacją? nie muszą wyrażać żadnej zgody jeśli masz umowę najmu mozesz to zrobić sam bez zgody właściciela mieszkania, która nie jest konieczna. poważnie tak jest? czyli mam rozumieć, że wynajmuje komuś mieszkanie, i ten ktoś może się zameldować bez mojej zgody?? bo w takim razie to jest lekko porypane, bo jak ktoś komu wynajmuję, się uprze to mi się nie wyprowadzi jak będę chciał mu podziękować??
|
Do góry
|
|
|
|
#6001848 - 09/09/2013 21:54
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Goget]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6001902 - 09/09/2013 23:15
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/02/2006
Postów: 3115
|
dokładnie przy wylicytowanym towarze nie ma prawa zwrotu chyba ze jest jakas ukryta wada o ktrej ni bylo napisane w aukcji
|
Do góry
|
|
|
|
#6001940 - 10/09/2013 00:06
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6001992 - 10/09/2013 01:04
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Biszop]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/08/2004
Postów: 48493
|
Jak mam pytanie:
Jak wynajmujący komuś mieszkanie właściciele odnoszą się do tymczasowego zameldowania w nim osób wynajmujących?
Pytam, bo podobnoż nie są zbyt chętni, aby wyrazić na to zgodę tj. potwierdzić ów fakt podpisem.
Spotkał się ktoś z taką sytuacją? nie muszą wyrażać żadnej zgody jeśli masz umowę najmu mozesz to zrobić sam bez zgody właściciela mieszkania, która nie jest konieczna. poważnie tak jest? czyli mam rozumieć, że wynajmuje komuś mieszkanie, i ten ktoś może się zameldować bez mojej zgody?? bo w takim razie to jest lekko porypane, bo jak ktoś komu wynajmuję, się uprze to mi się nie wyprowadzi jak będę chciał mu podziękować?? Tak, jeśli wynajmujesz komuś mieszkanie, to praktycznie, ten ktoś może zameldować się bez Twojej zgody (stety/niestety). W formularzu meldunkowym, który to wypełnia "wynajmujący", jest tylko rubryka: "stwierdzam, że wyżej wymieniona osoba przebywa pod wskazanym adresem" - dotycząca w takim przypadku właściciela mieszkania. Oczywiście zdarzyć się może, że właściciel lokalu nie będzie chciał takie rubryki podpisać albo osoba, która chce się zameldować, będzie chciała to zrobić bez jego wiedzy, w takim przypadku, ten nasz "wynajmujący" dołącza do wypełnionego formularza (na którym nie ma podpisu właściciela lokalu) pismo, w którym wskazuje, że w danym lokalu mieszka od tego i tego dnia. W ten sposób rozpoczniemy post. adm., w którym to (praktycznie) urzędnik stwierdzi, że rzeczywiście mieszkamy w takim i takim lokalu i wyda decyzję o zameldowaniu. Podstawa pr.: art. 61 § 1 Kpa oraz art. 47 pkt. 2 Ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych. ;-))) Pzdr
|
Do góry
|
|
|
|
#6002017 - 10/09/2013 01:26
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/09/2007
Postów: 3246
|
witam, Czy mógłby ktoś polecić jakiś nocleg w Londynie lub stronę z któej warto skorzystać, najlepiej 'okolice' stadiony Wembley, w przyzwoitej cenie- luksusu nie potrzebujemy, tylko wodę i dach nad głową Z góry dziękuję za pomoc.
|
Do góry
|
|
|
|
#6002031 - 10/09/2013 01:38
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: _Korver_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/08/2004
Postów: 48493
|
witam,
mam taką nietypową sprawę (pierwszy raz mnie coś takiego spotkało). Sprzedawałem sprzęt używany na allegro - sprawny, sam go używałem, jednakże już mi nie był potrzebny, wystawiłem promocyjną cenę. Znalazł się klient, który zakupił towar do swojego sklepu, gdzie ponownie sprzedał towar kolejnemu klientowi. Po czym po 10 dniach dzwoni do mnie, że jego klient nie jest zadowolony z jakości towaru i chciałby zwrócić. Czy ma taką możliwość? Sprzęt jest zgodny z aukcją, działa, zatem nie widzę podstaw do jego reklamacji.
Co byście mi poradzili w tej kwestii? Wiem, że na allegro jest zapis, że do 10 dni można zwrócić towar bez podawania powodu. Rozchodzi się o Switch HDMI o wartości ok 1500-2000zł.
Z góry dziękuję za pomoc, gdyż nie wiem jak do tematu podejść. Przede wszystkim prawo odstąpienia od umowy (odnośnie towaru zakupionego na odległość) przysługuje konsumentowi. Czyli wprost - Ty musiałbyś być przedsiębiorcą i sprzedawać "nie-przedsiębiorcy". Zatem to tylko konsument może odstąpić od umowy, w tym powszechnie znanym terminie 10 dni. Dalej, nawet w przypadku skorzystania przez konsumenta! z tego prawa, musi on złożyć pisemne oświadcznie i wysłac je w terminie właśnie tych 10 dni na adres przedsiębiocy. -> art. 7 ust. 1 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów. W tym przypadku prawdopodobnie jest rewers całej sytuacji, tzn. Ty nie prowadz. dział. gosp., a kupujący jest przedsiębiorcą, a nawet gdybyś sprzedawał to w ramach prow. dział. gosp. to sprzedaż taka jest wynikiem transakcji pomiędzy przedsiębiorcami, nie zaś pomiędzy przedsiębiorcą, a konsumentem. Zatem ww. ustawa w tym przypadku nie działa, bo każdy przeds. jest rozumiany jako "specjalista" w prowadzeniu swojego przedsiębiorstwa, a ww. ustawa ma chronić biednych konsumentów. ;-))) Dalej, można zastrzec, że jednej lub obu stronom przysługiwać będzie w ciągu oznaczonego terminu prawo odstąpienia od umowy. Prawo to wykonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie -> art. 395 kc, w tym przypadku zapewne nic takiego nie zastrzegano. W takim przypadku w grę wchodzi rękojmia za wady fizyczne rzeczy sprzedanej -> art. 556 kc, ale tylko wtedy kiedy rzecz którą sprzedałeś ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, albo rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewniłes kupującego, albo rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym. Ponadto warunkiem skorzystania z ww. uprawnień przez kupującego jest to, że nie wiedział on o istnieniu wady w chwili zawarcia umowy -> art. 557 kc I dopiero w takim przypadku może on odstąpić od umowy bądź zażądać obniżenia ceny. Termin do zawiadomienia sprzedawcy o wykrytej wadzie - miesiąc. Uprawnienia z tytułu rękojmi wygasają po upływie roku. Zaś w tym przypadku mamy sytuację, w której to kupujący - przedsiębiorca, w ramach prowadzonego przez siebie przedsiębiorstwa kupuje rzecz (prawdopodobnie od konsumenta), rzecz zostaje wydana, cena zapłacona. Nadto towar jest sprawny - czego kupujący (przedsiębiorca! specjalista) nie kwestionuje i czego zakwestionować nie może, albowiem rzecz została wydania jako sprawa i sprawną w momencie wydania i otrzymania przez kupującego była (i zapewne nadal jest), a kupujący po jakimś czasie informuje sprzedającego, że inny kupujący - tj. konsument naszego kupującego nie jest zadowolony z rzeczy i jakości towaru. Ani nie ma tutaj mowy o wadach towaru, ani o nieprzydatności towaru, a jedynie ten przedsiębiorca w wyniku niezadowolenia swojego klienta chce zwrócić towar (?). To nie Ty jesteś kreatorem sytuacji pomiędzy tym przedsiębiorcą i jego klientem, nadto nawet nie jesteś obserwatorem tej sytuacji. Twoja kreacja i Twoje działanie miało miejsce w czasie trwania transakcji, czyli wydania rzeczy za otrzymaną cenę, rzecz została wydana, bez wad, jako zdatna do normalnego użytkowania zgodnie z gospodarczym przeznaczeniem tej rzeczy. Przedsiębiorca - specjalista, który tę rzecz zakupił zadowolony był z tej rzeczy do czasu dalszej transakcji, która to Ciebie nie dotyczy. Pzdr.
|
Do góry
|
|
|
|
#6002428 - 10/09/2013 05:45
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Master.com back]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 29/05/2005
Postów: 2174
|
Jak mam pytanie:
Jak wynajmujący komuś mieszkanie właściciele odnoszą się do tymczasowego zameldowania w nim osób wynajmujących?
Pytam, bo podobnoż nie są zbyt chętni, aby wyrazić na to zgodę tj. potwierdzić ów fakt podpisem.
Spotkał się ktoś z taką sytuacją? nie muszą wyrażać żadnej zgody jeśli masz umowę najmu mozesz to zrobić sam bez zgody właściciela mieszkania, która nie jest konieczna. poważnie tak jest? czyli mam rozumieć, że wynajmuje komuś mieszkanie, i ten ktoś może się zameldować bez mojej zgody?? bo w takim razie to jest lekko porypane, bo jak ktoś komu wynajmuję, się uprze to mi się nie wyprowadzi jak będę chciał mu podziękować?? Tak, jeśli wynajmujesz komuś mieszkanie, to praktycznie, ten ktoś może zameldować się bez Twojej zgody (stety/niestety). W formularzu meldunkowym, który to wypełnia "wynajmujący", jest tylko rubryka: "stwierdzam, że wyżej wymieniona osoba przebywa pod wskazanym adresem" - dotycząca w takim przypadku właściciela mieszkania. Oczywiście zdarzyć się może, że właściciel lokalu nie będzie chciał takie rubryki podpisać albo osoba, która chce się zameldować, będzie chciała to zrobić bez jego wiedzy, w takim przypadku, ten nasz "wynajmujący" dołącza do wypełnionego formularza (na którym nie ma podpisu właściciela lokalu) pismo, w którym wskazuje, że w danym lokalu mieszka od tego i tego dnia. W ten sposób rozpoczniemy post. adm., w którym to (praktycznie) urzędnik stwierdzi, że rzeczywiście mieszkamy w takim i takim lokalu i wyda decyzję o zameldowaniu. Podstawa pr.: art. 61 § 1 Kpa oraz art. 47 pkt. 2 Ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych. ;-))) Pzdr Dzięki wielkie za pomoc Mam jeszcze pytanie odnośnie tego procesu administracyjnego? Orientujesz się jak on wygląda (zwłaszcza jak długo trwa)? I kto jest jego stronami - ja (osoba, która wynajmuje), to naturalnie oraz właściciel?
|
Do góry
|
|
|
|
#6002473 - 10/09/2013 06:00
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Grzesiek_890]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 29/05/2005
Postów: 2174
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6002754 - 10/09/2013 16:24
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/08/2004
Postów: 48493
|
Z kpa w terminie jednego mies., w szczególnych przypadkach, tj. skomplikowanych sytacjach prawnych załatwienie sprawy może trwać dwa mies.
Taki szczególny przypadek to np. konieczność przeprowadzenia wnikliwego postępowania dowodowego, w celu ustalenia stanu faktycznego.
Stroną post. jest osoba wobec której toczy się post. o zameldowanie ale również stroną post. jest osoba posiadająca tytuł prawny do lokalu z treści prawa własności (wątpliwości rozwikłała uchwała SN z 2011 r.)
Jeżeli po złożeniu wniosku o zameld. i dołączonego do niego pisma, w którym wskazuje, że w danym lokalu mieszka od tego i tego dnia organ nie wydaje dec., możemy ponaglić organ do działania zażaleniem na niezałatwienie sprawy w terminie – do Wojewody -> art. 37 kpa
Zażalenie składamy/wysyłamy bezpośrednio do Wojewody z załącznikami – naszymi dok., które składaliśmy do org. meldunkowego.
Dalej, jeśli Wojewoda wyda postanowienie zobowiązujące do wykonania czynności, zaś urząd nadal nic nie robi, składamy skarge na bezczynność organu do Woj. Sądu. Admin.
art. 38 kpa „pracownik w organu administracji publicznej podlega odpowiedzialności porządkowej lub dyscyplinarnej, jeżeli z nieuzasadnionych przyczyn nie załatwi sprawy w terminie bądź nie dokona legalnego wydłużenia terminu.” -> wniosek do organu z informacją o działaniu/niedziałaniu pracownika tego organu.
Opcjonalnie (jak komuś się nudzi, a widzi że zameldować go nie chcą mimo, że muszą ;-) ): - skarga na zaniedbanie lub nienależyte wykonywanie zadań przez właściwe organy albo przez ich pracowników, naruszenie praworządności lub interesów skarżących, a także przewlekłe lub biurokratyczne załatwianie spraw -> art. 227 kpa
Pzdr.
|
Do góry
|
|
|
|
#6002764 - 10/09/2013 17:01
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Master.com back]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
witam,
mam taką nietypową sprawę (pierwszy raz mnie coś takiego spotkało). Sprzedawałem sprzęt używany na allegro - sprawny, sam go używałem, jednakże już mi nie był potrzebny, wystawiłem promocyjną cenę. Znalazł się klient, który zakupił towar do swojego sklepu, gdzie ponownie sprzedał towar kolejnemu klientowi. Po czym po 10 dniach dzwoni do mnie, że jego klient nie jest zadowolony z jakości towaru i chciałby zwrócić. Czy ma taką możliwość? Sprzęt jest zgodny z aukcją, działa, zatem nie widzę podstaw do jego reklamacji.
Co byście mi poradzili w tej kwestii? Wiem, że na allegro jest zapis, że do 10 dni można zwrócić towar bez podawania powodu. Rozchodzi się o Switch HDMI o wartości ok 1500-2000zł.
Z góry dziękuję za pomoc, gdyż nie wiem jak do tematu podejść. Przede wszystkim prawo odstąpienia od umowy (odnośnie towaru zakupionego na odległość) przysługuje konsumentowi. Czyli wprost - Ty musiałbyś być przedsiębiorcą i sprzedawać "nie-przedsiębiorcy". Zatem to tylko konsument może odstąpić od umowy, w tym powszechnie znanym terminie 10 dni. Dalej, nawet w przypadku skorzystania przez konsumenta! z tego prawa, musi on złożyć pisemne oświadcznie i wysłac je w terminie właśnie tych 10 dni na adres przedsiębiocy. -> art. 7 ust. 1 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów. W tym przypadku prawdopodobnie jest rewers całej sytuacji, tzn. Ty nie prowadz. dział. gosp., a kupujący jest przedsiębiorcą, a nawet gdybyś sprzedawał to w ramach prow. dział. gosp. to sprzedaż taka jest wynikiem transakcji pomiędzy przedsiębiorcami, nie zaś pomiędzy przedsiębiorcą, a konsumentem. Zatem ww. ustawa w tym przypadku nie działa, bo każdy przeds. jest rozumiany jako "specjalista" w prowadzeniu swojego przedsiębiorstwa, a ww. ustawa ma chronić biednych konsumentów. ;-))) Dalej, można zastrzec, że jednej lub obu stronom przysługiwać będzie w ciągu oznaczonego terminu prawo odstąpienia od umowy. Prawo to wykonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie -> art. 395 kc, w tym przypadku zapewne nic takiego nie zastrzegano. W takim przypadku w grę wchodzi rękojmia za wady fizyczne rzeczy sprzedanej -> art. 556 kc, ale tylko wtedy kiedy rzecz którą sprzedałeś ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, albo rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewniłes kupującego, albo rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym. Ponadto warunkiem skorzystania z ww. uprawnień przez kupującego jest to, że nie wiedział on o istnieniu wady w chwili zawarcia umowy -> art. 557 kc I dopiero w takim przypadku może on odstąpić od umowy bądź zażądać obniżenia ceny. Termin do zawiadomienia sprzedawcy o wykrytej wadzie - miesiąc. Uprawnienia z tytułu rękojmi wygasają po upływie roku. Zaś w tym przypadku mamy sytuację, w której to kupujący - przedsiębiorca, w ramach prowadzonego przez siebie przedsiębiorstwa kupuje rzecz (prawdopodobnie od konsumenta), rzecz zostaje wydana, cena zapłacona. Nadto towar jest sprawny - czego kupujący (przedsiębiorca! specjalista) nie kwestionuje i czego zakwestionować nie może, albowiem rzecz została wydania jako sprawa i sprawną w momencie wydania i otrzymania przez kupującego była (i zapewne nadal jest), a kupujący po jakimś czasie informuje sprzedającego, że inny kupujący - tj. konsument naszego kupującego nie jest zadowolony z rzeczy i jakości towaru. Ani nie ma tutaj mowy o wadach towaru, ani o nieprzydatności towaru, a jedynie ten przedsiębiorca w wyniku niezadowolenia swojego klienta chce zwrócić towar (?). To nie Ty jesteś kreatorem sytuacji pomiędzy tym przedsiębiorcą i jego klientem, nadto nawet nie jesteś obserwatorem tej sytuacji. Twoja kreacja i Twoje działanie miało miejsce w czasie trwania transakcji, czyli wydania rzeczy za otrzymaną cenę, rzecz została wydana, bez wad, jako zdatna do normalnego użytkowania zgodnie z gospodarczym przeznaczeniem tej rzeczy. Przedsiębiorca - specjalista, który tę rzecz zakupił zadowolony był z tej rzeczy do czasu dalszej transakcji, która to Ciebie nie dotyczy. Pzdr. wielkie dzięki na chwilę obecną wszystko rozumiem i jakby były ewentualne problemy to na pewno się odezwę
|
Do góry
|
|
|
|
#6002926 - 10/09/2013 22:15
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
nastąpił zwrot sytuacji, klient po mojej informacji o braku chęci do przyjęcia towaru z powrotem stwierdził, że chce towar reklamować, gdyż nie jest on zgodny z treścią aukcji. link do aukcji: http://allegro.pl/hdmi-matrix-switch-4x4-aten-vm0404h-okazja-i3486235167.htmlwe wstępie dane techniczne ze strony producenta, w treści aukcji mój opis. Klient doczepił się fragmentu: 'Jakość sygnału doskonała, nawet na długie - ponad 30-metrowe odległości' - były to moje osobiste doświadczenia z użytkowaniem tego produktu, mi na te odległości dobrze działało. Teraz gość twierdzi, że u niego przy 30m nie działa, a producent zapewnia tylko: 'Transmisja na duże odległości - do 20 m (24 AWG) i 15 m (28 AWG)' jak to ugryźć?
|
Do góry
|
|
|
|
#6002978 - 10/09/2013 23:12
Re: Potrzebujesz pomocy? Pomożemy [36]
[Re: Conrad]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Podeślij mu ten link - http://www.poradaprawna.pl/porady/zwrotu-towaru-zakupionego-na-odleglosc-przez-firme,231098.htmlWygląda na to, że musiałby do sądu z tym iść, a i tak mizerne szanse, że wygra skoro w opisie aukcji znalazła się sugerowana przez producenta odległość działania, a samo urządzenie nie ma żadnych wad fizycznych. Z twojego opisu wynika jakie ty miałeś z nim doświadczenia, a nie napisałeś wprost, że w każdych warunkach urządzenie zapewnia działanie na takie odległości. Biorąc pod uwagę ile by go taka sprawa kosztowała czasu i pieniędzy to da sobie spokój.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|