Strona 14 z 24 < 1 2 ... 12 13 14 15 16 ... 23 24 >
Opcje tematu
#5949219 - 30/07/2013 00:43 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Art300]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Originally Posted By: Art300

A kto się łudzi?
Może Ty się łudzisz, że ktoś się łudzi?


Ja wiem na co VPN jest lekiem, a na co nie jest.








Napisałeś trzy zdania.
Dwa z nich, są pytaniami retorycznymi.
Pozostałe zdanie, jest opinią bez żadnego konkretu.

Próbujesz się bawić w cudze alter ego?

Do góry
#5949247 - 30/07/2013 01:42 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Pawcias]
Art300 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
Originally Posted By: Pawcias

Napisałeś trzy zdania.
Dwa z nich, są pytaniami retorycznymi.


Pytania były próbą zwrócenia uwagi na Twój sposób wypowiadania się. Już wiem, że bezcelową.



Originally Posted By: Pawcias

Pozostałe zdanie, jest opinią bez żadnego konkretu.


W całym wątku są konkrety. I to bynajmniej takie, które sugerują coś zupełnie przeciwnego. Nikt tu nie mówił, że VPN jest "lekiem na całe zło".




Originally Posted By: Pawcias

Próbujesz się bawić w cudze alter ego?


Ja wybrałem swój, autonomiczny sposób skomentowania Twojej wypowiedzi.
Ty natomiast powieliłeś mój schemat.
Kto więc i czyim &#8222;alter ego&#8221; stara się być...

Do góry
#5949263 - 30/07/2013 02:07 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Art300]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Originally Posted By: Art300
Originally Posted By: Pawcias

Napisałeś trzy zdania.
Dwa z nich, są pytaniami retorycznymi.


Pytania były próbą zwrócenia uwagi na Twój sposób wypowiadania się. Już wiem, że bezcelową.

Tu się zgadzam.

Originally Posted By: Pawcias

Pozostałe zdanie, jest opinią bez żadnego konkretu.


W całym wątku są konkrety. I to bynajmniej takie, które sugerują coś zupełnie przeciwnego. Nikt tu nie mówił, że VPN jest "lekiem na całe zło".

Tu, tutaj, w tym temacie, na tym forum, w dyskusji z Tobą.... Analizujmy sobie dlaczego forumowicze mecz.pl w różnych miejscach piszą o VPN.


Originally Posted By: Pawcias

Próbujesz się bawić w cudze alter ego?


Ja wybrałem swój, autonomiczny sposób skomentowania Twojej wypowiedzi.
Ty natomiast powieliłeś mój schemat.
Kto więc i czyim &#8222;alter ego&#8221; stara się być...


Teraz kłóćmy się kto był pierwszy.

Do góry
#5949273 - 30/07/2013 02:17 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Conrad]
Art300 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
@ Pawcias

Nie mam najmniejszej ochoty z Tobą analizować już czegokolwiek.

Natomiast zareagowałem, żeby ktoś nie pomyślał, że VPN został dziś, nagle zdyskredytowany.
Nie został. Spełnia swoją funkcję w zakresie, co do którego ma spełniać i razem z innymi środkami.
Zainteresowany znajdzie szczegóły w historii.

Z mojej strony EOT.

Do góry
#5949342 - 30/07/2013 03:41 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Art300]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Artur, masz do mnie pretensje, być może słuszne.

Mój brak PRECYZJI mógłbyś jednak wytykać w nieco bardziej PRECYZYJNY sposób. Nigdy nie ukrywałem, że odnoszę się do Betfair i wszystko rozpatruję pod tym kątem. Tam VPN jest żadnym rozwiązaniem. Nigdy nie byłem mistrzem parafrazy, ale Twoje wyczyny w tej dziedzinie też nie powalają, odrobina samokrytyki jeszcze nikogo nie zabiła.

Do góry
#5949714 - 30/07/2013 21:02 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Conrad]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Originally Posted By: Conrad


Natomiast w Australii cały czas podkręcają śrubę z tym graniem na żywo, nie chcą aby w telewizji mówiono o kursach w przerwie spotkania, itd. No ale zobaczymy jak to się tam potoczy. Betfair jest tam bardzo mocno i na pewno będzie robił wszystko by zakłady in-play aż tak nie ucierpiały na tamtejszym rynku.


Przypadek Australii jest cholernie specyficzny. Zastanawiam się w jaki sposób kilka lat temu ich władze doszły z Betfair do consensusu. Na Betfair mamy przecież to swoje główne konto i konto australijskie.

Może tędy dróżka, jestem Polakiem, mam konto główne i konto polskie, jestem Chorwatem: mam konto chorwackie i konto główne itd. Z tego co kojarzę w Australii ogólnie jest intensywna cenzura internetu, nie tylko w dziedzinie hazardu, ale również pornografii i innych niewygodnych tematów. Co ciekawe nikt im tego nie narzucał, rząd australijski wprowadzał to nie wzorując się na nikim, bez zewnętrznego ciśnienia.

Do góry
#5950669 - 31/07/2013 08:28 Re: Hazard w internecie [12] [Re: oli]
TriumfWoli Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/08/2009
Postów: 19625
Originally Posted By: oli
Originally Posted By: Pawcias
Originally Posted By: oli
Pawcias może da radę przez VPN jak nie to emigracja albo granie na słupa wink


VPN nie jest rozwiązaniem. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.


załatwienie meldunku w Anglii np i granie w Polsce przez Vpn nie jest rozwiązaniem ? lub grać na osobę mieszkająca w Anglii nie wiem pytam się.


Przeciez w UK nie ma meldunku,wiec jak go niby zalatwisz ?

Do góry
#5950976 - 31/07/2013 20:30 Re: Hazard w internecie [12] [Re: TriumfWoli]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
No już tak się nie czepiajmy. Chodziło mu o pewnie o jakiekolwiek potwierdzenie rezydencji. Nie był w Anglii, więc mógł nie wiedzieć.

Do góry
#5953745 - 02/08/2013 15:20 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Conrad]
oli Offline
sottocapo

Meldunek: 02/11/2001
Postów: 37765
Skąd: POland

Do góry
#5953889 - 02/08/2013 17:33 Re: Hazard w internecie [12] [Re: oli]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Ten cały serwisbukmacherski to jeden wielki festiwal artykułów sponsorowanych wink
Jest tam nawet artykuł o Betfair bodajże z tego roku, gdzie napisali, że właśnie Betfair zbanował Polaków a wszystkie negatywne bądź pokazujące fakty komentarze po prostu nie przechodzą moderacji laugh

Do góry
#5958564 - 07/08/2013 03:11 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Czesław Kolesław]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Dziękuję za odbanowanie i doceniam gest. Postaram się już nie przeginać. Pozdrawiam.

Do góry
#5958573 - 07/08/2013 03:16 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Conrad]
Piostar Offline
Marcos Baghdatis

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
Miłość znów zwyciężyła tongue piwo

Żeby nie było off top. Które państwo pozwala grać na BF bez możliwej ingerencji policji i innych służb?

Do góry
#5958688 - 07/08/2013 03:58 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Piostar]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Spoko, alkohol plus wkurzenie na jedną konkretną osobę, plus wiara we własny geniusz. Może to będzie nauczka dla innych. Sam nie jestem bez winy. Dzięki raz jeszcze, bo nie chcę tracić z Wami kontaktu.

Sorry za OT.

Do góry
#5958972 - 07/08/2013 17:14 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Piostar]
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Originally Posted By: Piostar
Które państwo pozwala grać na BF bez możliwej ingerencji policji i innych służb?


Najlepiej w Anglii być w tych czasach gdyż w Europie zrobiła się samowolka pod kątem hazardu. Trzeba by tylko sprawdzić czy jest to zupełnie bezproblemowe pod względem podatkowym jeśli ktoś się głównie tym zajmuje a nie pracuje tam na etacie/nie prowadzi działalności/itd.

Do góry
#5959057 - 07/08/2013 19:58 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Piostar]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Originally Posted By: Piostar
Które państwo pozwala grać na BF bez możliwej ingerencji policji i innych służb?



Zakładając, że pytanie było na serio, w Europie tylko Anglia, bo już nawet nie Irlandia, czy Szkocja. Oprócz tego Ameryka Południowa, na przykład Brazylia, ale dla nas, czyli dla Polaków, to daleko, więc póki co opcja angielska wydaje się być najbardziej rozsądna.

Nie wiem jak to wygląda na wysepkach UK typu Man, Jersey, czy półwysep Gibraltar. Ze względu na specyficzną autonomię i niskie podatki może być tam podobna sytuacja jak na Malcie.

Nie musi to być od razu Londyn, gdzie łatwo dostać w łeb i ogólnie drożyzna. Fajnie jest na niektórych zadupiach, na przykład Hull za grosze domek nad wodą itd.

Do góry
#5959086 - 07/08/2013 20:39 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Pawcias]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Mamy jeszcze takie kraje jak nieszczęsna Dania, Australia. Niby wszystko uregulowane i legalne, ale...

W Danii nie pograsz na koniach, nie uruchomisz programu API (Bet Angel, Bet Trader, Betting Assistant...) Możesz tam co najwyżej coś obstawić po dobrym kursie, ale rasowym traderem w tym kraju nie będziesz.

W Australii też jest cenzura i różne obostrzenia, które uniemożliwiają wykorzystanie pełnię możliwości zarabiania na giełdzie.

Do góry
#5959094 - 07/08/2013 21:04 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Pawcias]
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Originally Posted By: Pawcias
Nie wiem jak to wygląda na wysepkach UK typu Man, Jersey, czy półwysep Gibraltar. Ze względu na specyficzną autonomię i niskie podatki może być tam podobna sytuacja jak na Malcie.

Nie musi to być od razu Londyn, gdzie łatwo dostać w łeb i ogólnie drożyzna. Fajnie jest na niektórych zadupiach, na przykład Hull za grosze domek nad wodą itd.


Tydzień na wyspie Man i byś uciekał stamtąd jak najdalej. Odludzie totalne. Jersey fajniejsze i dużo lepszy klimat, ale też odludzie. Gibraltar kicha straszna, jak jeszcze Hiszpanie będą ich nękać to już w ogóle nie będzie tam przyjemnie być.

Natomiast wcale nie są tam niskie podatki, np. na Gibraltarze musisz mieć chyba bardzo drogą nieruchomość aby z tego skorzystać - reszta buli że aż miło. To samo na Malcie, podatki nie są wcale niskie.

Większość miejsc na świecie z niskimi podatkami nie oferuje je swoim mieszkańcom (woli ich doić) tylko firmom... i to tylko tym które w ogóle nie prowadzą działalności na tej wyspie.

Natomiast co do Londynu to podobnie myślimy, mi się akurat miasto w ogóle nie podoba i zdecydowanie wolałbym południe Anglii. Nawet naturalne palmy się przyjęły i rosną tam. smile Do tego morze, więcej słońca/mniej deszczu niż na północy, promy do Francji na zakupy. smile

Do góry
#5959106 - 07/08/2013 21:31 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Conrad]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Jersey to dalekie tło z horroru "Inni" z Nicole Kidman (Nomen Omen Australijka).

Niskie podatki są tylko dla firm, osoby fizyczne to oddzielna kwestia, więc tu się zgadzamy.

Mi z miast południa Anglii chodzi po głowie jedynie Portsmouth, ewentualnie jakieś maleństwo typu wioska, czy coś. Nie lubię tłumów, być może dlatego. Ważne, żeby blisko był sklep z alkoholem i przede wszystkim dostęp do niekoniecznie szybkiego, ale stabilnego internetu.

Do góry
#5959138 - 07/08/2013 22:09 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Conrad]
damian1679 Offline
veteran

Meldunek: 16/03/2013
Postów: 1325
Ale pawcias nie mozesz grac w Polsce?

Do góry
#5959139 - 07/08/2013 22:09 Re: Hazard w internecie [12] [Re: Conrad]
Piostar Offline
Marcos Baghdatis

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
Conradowi zapewne po głowie chodzi Bournemouth, które zaskoczyło mnie widokami i nie mogłem uwierzyć że to Anglia.

Do góry
Strona 14 z 24 < 1 2 ... 12 13 14 15 16 ... 23 24 >


Kto jest online
4 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista, Józef Małolepszy, forty, VVega), 1740 gości oraz 8 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50947 Tematów
5790993 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47