ja tam zadnej wiarygodnej kontuzji plecow nie idzialem, jak mu siedzialy pily to wszystko bylo ok, a jak zaczal napieprzac bledy i walil serwisem na oslep to od razu foch na caly swiat i z pyskiem na widownie, sedziego, itp.
Gonzalez wczoraj zagrał bardzo dobry mecz jak na niego, prowadził długie wymiany , niezle serwował a Janowicz się w to wdawał co dla niego nie jest dobre . Serwis nie siedział pojedyncze strzały rzadko wychodziły , a psychika Janowicza to jak dziecka i wyszło jak wyszło
Najsprawniej idze na korcie del potro już suszarki pojezdziły, chłopcy wyczyścicili linie ręcznikami. krzesełka ustawione, czekaja chyba tylko na zawodników i sędziego
Najsprawniej idze na korcie del potro już suszarki pojezdziły, chłopcy wyczyścicili linie ręcznikami. krzesełka ustawione, czekaja chyba tylko na zawodników i sędziego