najgorsze ze pewwnie pociagnie do pazdziernika bo co jak co, to obciachow z czarnogory wielkosci swietokrzystkiego to raczej pykniemy, nie mowiac o amatorach z san marino
Mocno wątpię, że tak 'pykniemy' Czarnogórę ...
Jakoś mnie podobnie naszło...
a kolejna kwestia którą sobie uświadomiłem, przecież oni jak sie podłożą Czarnogórze, to maja prawie dwa lata wakacji z reprezentacja
naprawdę nie widze jakiegoś jednego po którym wybitnie widać, żeby mu zależało na nie zostaniu kelnerem/dostarczycielem punktów, reszta ma wyjebane jak Rostowski budżet