Czarno widzę najbliższą przyszłość. Nie rozumiem jak można nie mieć 1(słownie - jednego) dobrego napastnika w drużynie. Na jesień jeszcze jakoś się udawało bo forma była. Teraz Skowronek kombinował z Edim, Frączczakiem z przodu, ale nie wychodziło nic. Djousse to jakiś dramat. Decyzja o odsunięciu Skowronka moim zdaniem bez sensu w kontekście tego co zrobił z tą drużyną w 1 rundzie. Graliśmy naprawdę fajną dla oka piłkę. Szkoda chłopaka. Od początku wiosny graliśmy padlinę, ale czy to jego wina była? Nie wiem.
Z Lechem marnie to widzę. Jedyne na co można liczyć to to, że właśnie zadziała syndrom nowej miotły.