Nie wiem czy w dziale śmieszne, czy w żałosne umieścić dzisiejsze zdarzenie.
Bukmacher naziemny, podchodzi do okienka klient i mówi, że nigdy nie obstawiał, a chciałby postawić na ilośc zdobytych medali przez Polaków - jego zdaniem zdobędą więcej niż 4,5 złotych medali. Pani w okienku pyta siego za ile chciałby Pan obstawić? Za 500zł, odpowiada klient. Chwila oczekiwania na wklepanie typu, wreszcie odpowiedź pani z okienka - niestety za 500 zł nie można, za duża stawka. A za ile mogę obstawić maksymalnie - pyta klient? Pani znowu wklepuje do komputera i po nerwowym oczekiwaniu mówi do klienta - maksymalnie możemy przyjąć za UWAGA! 2 PLN, ponieważ za dużo ludzie mogliby wygrać.