#6
Green Bay Packers (-4) @1.92
Pinnacle________________________________
Na mój skromny gust to pick dnia to jest Green Bay (juz tylko -4). To co grali w meczu z Texans to była poezja, niczym Mozart dla uszu. Brak Jenningsa to nie problem - szaleje z akrobatycznymi złapami James Jones, energię zapewnia Randall Cobb a na Nelsonie można polegać w kazdej sytuacji. To chyba będzie koniec Jenningsa w GNB (kończy mu się kontrakt), gdyż w tej chwili jego nieobecność jest po prostu niezauważalna. Zwłaszcza że będzie oczekiwał kontraktu na poziomie 30-40 milionów.
A Rams? Same 'ol Rams
Bradford niestety postępów nie robi (ile można czekać), do tego sytuacji nie ułatwia mu fakt że po prostu tam nie ma do kogo rzucać. Jedyny solidny Danny Amendola jest ponownie kontuzjowany i dziś nie zagra.
Packers 3-3 i zwłaszcza teraz muszą golić słabiaków.
Rams 3-0 w domu (ale dzis koniec tej serii), i to jest wytłumaczenie dlaczego linia jest taka niska. Ale ale te 3 winy to - 31-28 z Wash po jednym z najgłupszych fauli w historii ligi, 17-3 z Cardinals (Cardinals -
) i wygrana z Seattle, w meczu gdzie Legatron ładował kopy min. z 60, 58 i 48 yardów. Swieżak jednak już zszedł na ziemię, tydzień temu miał 2 pomyłki i to chyba z bliższych odległości.
Grali z sobą rok temu, wynik to 24-3 na korzyść miłośników zółtego sera.