Dalej poszła Maria Szarapowa. - Moje mecze ogląda kilka razy więcej osób niż jego - wypunktowała Gilles'a Simona pierwsza rakieta świata.
Trzy grosze wtrąciła też Serena Williams. - Szarapowa jest bardziej gorąca od Simona - zaśmiała się Amerykanka.
Do czego to nawiązanie? Co Szymek powiedział/zrobił?
Gilles Simon powiedział, że kobiety "nie zasługują na tak duże wypłaty", bo ich mecze są po prostu "nudne"
Simon skrytykował jeszcze turnieje poza Wielkimi Szlemami, w którym razem występują kobiety i mężczyźni. - Zrobiono tak, aby uratować tenis kobiecy. Pamiętam jak kiedyś w Rzymie na finał pań przyszło około 20 kibiców. Na dziś panowie wyprzedzają panie o lata świetlne.