"- Dzisiaj trawa tu jest dużo wolniejsza niż jeszcze kilka lat temu, przede wszystkim te duże korty, rzadko używane, jak ten numer dwa. Na nim trawa jest jeszcze świeża i tak gęsta, że piłka wręcz staje w miejscu. To było widać dzisiaj. Przecież ten mecz nie był wcale taki krótki, bo grałyśmy prawie godzinę i czterdzieści minut. W sumie to były tylko dwa sety i to wcale niezbyt długie. Nie wiem jak inne korty, ale dwójka na pewno jest bardzo wolna - powiedziała po meczu ze Słowaczką 23-letnia krakowianka."
to samo powiedziało kilku zawodników, niektórzy nawet porównali z kortami Roland Garros, może się przydać w obstawianiu