Nie wiem czy śmieszne czy tragiczne, ale rozjebał mnie ten komentarz pod info o smierci Petelickiego:
"~rekordy Guinessa w samobójstwach: Zaczęło się od Sekuły który strzelił sobie w brzuch dwa razy ze strzelby. Blida strzeliła sobie w pierś trzymając rewolwer prawą ręką co jest prawie niewykonalne, potem jeszcze zdążyła wytrzeć odciski palców, Petelicki strzelił sobie w brzuch i dla pewności w tył głowy, Lepper przed powieszeniem zdążył związać sobie ręce. Ciekawe co wymyśli następny. Chodzą słuchy że następny żeby jeszcze zwiększyć trudność ma odciąć sobie głowę samurajskim mieczem, potem tenże miecz wytrzeć i schować do szafy"