masz racje z tym, ze bramkarz powinien miec spokoj psychcizny ze bedzie bronil na bank i dlatego wczoraj sie smialem ze smuda zameiszanie zrobil i sam sobei zaprzecza :/ Nie wiem czy on zapomnial co gadal czy co? Bo strasznie głupio to wyglada jesli ktos jednego dnia mowi jedno a zaraz drugie jakby nie pameitajac o tym co mowil wczesniej

No ale samo to kto bedzie bronil w bramce ma dla mnei mneijsze znaczenie bo ja osobiscie umijetnosci obu tych zawodników oceniam abrdzo podobnie. Kazdy ma swoje plusy i minusy i mysle, ze roznica miedzy nimi jesli jest o jakas minimalna na korzysc jednego z nich. Ja tego ocenic nie potrafie po tym co widzialem

Wiem tylko, ze Tyton moze miec wiekszy spokoj i opanowanei gdyz stał sie bohaterem po wyrobrononym karnym a jakby Szczesnyw rocil do bramki to bablby sie ze znowu cos spierdoli a z takimi myslami się ciezko gra. Szczesny udaje takiego pewnego siebie i zrownowazonego ale głowie moze miec zupelnie co innego
