Chciałbym poruszyc jeden temat. Dosc goracy od dłuższego czasu, czyli OLT.
Jak wiadomo OLT należy do Amber, ktore z kolei znane jest z tego, ze oferuje dosc wysokie profity z zainwestowanych u nich kasy.
Wlasciciel Ambera ma wyrok za walki przy platnosciach, okradl klientow na grube banki [ nie znalazlem jednak informacji, czy kase oddał
]
Wg tego modelu dzialnosc OLT jest finansowana z dzialalnosci Ambera.
W sytuacji w ktorej klienci Ambera chca zrealizować zyski, a firma ich nie wypracowala dostaja oni kasę, ktorą wpłacili nowi klienci, czyli typowa piramidka finansowa.
Zastanawia mnie tylko, czy ludzie powierzyli az tyle kasy Amberowi, ze stać go na taki rozmach w przypadku OLT?
Nie wierze, ze banki tak chetnie daly/dalyby Amberowi kredyty wiedzac jak ryzykowna branza jest lotnictwo i jakie problemy mial juz wlasciciel Amber.
OLT notuje straty i bedzie je notować, co nie dziwi, pakuja mega kase na reklamę, a to niesamowity koszt.
Mowi sie, ze lacznie juz wydali ok 200 mln.
Czy az tyle ludzie powierzyli Amberowi?