typowowym "couch-potato" którzy nigdy z daną dyscypliną sportu nie mieli nic wspólnego zawsze będzie ciężko zrozumieć jak to jest np. mieć 30:15 i 5:1 i serwować na mecz, i przegrać.
A z własnego doświadczenia wiem, że nie jest to takie niewykonalne
Co znaczy z własnego doświadczenia ? Ty nie jesteś tenisistą więc o jakim doświadczeniu piszesz ?
Profesjonaliście takie rzeczy nie powinny się zdarzać i tyle, tyle że Chardy to pizda jest.
Mi tam ten mecz lata ale to co odwalają takie zjeby jak Chardy a wczoraj Kuku to woła o pomstę do nieba, bo to jest chore i napewo nie normalne, i na porządku dziennym w męskim tenisie.