Dzisiaj startuje mityng lekkoatletyczny Pedros's Cup.

Oferta na zdarzenia

szykujcie tam oferte na halowe mistrzostwa swiata w piatek oprocz kuli bedzie piecioboj i siedmioboj.

widzicie gdziekolwiek jakąkolwiek ofertę?

bo ja nigdzie w necie, a tym bardziej w naziemnych póki co nic nie widziałem

a czasu coraz mniej..

Dziś rusza lekkoatletyczna karuzela - Diamentowa Liga

Stacja #1 - Doha.

Strona iaaf-u -> http://iaaf.org/ (tu znajdziemy kalendarz całego sezonu, statystyki, ..)

Dzisiejszy plan zawodów + listy startowe -> http://www.diamondleague-doha.com/Live-StartlistsResults/Overview1/

Zapraszam!

Wydarzenie: Diamond League - Doha
Czas rozpoczęcia: 17:00 (czasu polskiego)
Bukmacher: Fortuna

Typy:

Stewart - Felix
@1.37

Jamajka mocno weszła w sezon - 10.98 uzyskane 5.maja w Kingston daje jej trzecie miejsce na tegorocznych listach światowych.

Allyson biegająca wszystkie płaskie dystanse w przedziale od 100 do 400 metrów to już norma, jednak ten najkrótszy to zdecydowanie jej najsłabsza konkurencja i nie zmieni tego wygrana 6.maja w Kawasaki, ale w przeciętnie obsadzonym meetingu i z przeciętnym czasem 11.22

Lopes Schliep - Felicien
@1.37

Priscilla nieźle zainaugurowała sezon, 12.64 w Kingston i porażka jedynie z przeżywającą trzecią młodość Foster-Hylton. Szczególnie może imponować biorąc pod uwagę, że 7 miesięcy temu urodziła dziecko.

Felicien kiepski początek sezonu - 13.12 - uzyskane pod koniec kwietnia to obecnie jej SB, ale z pewnością odbiega to od jej aspiracji i możliwości. Póki co będzie musiała uznać wyższość nieco młodszej rodaczki.

Rooney - Smith
@1.42

Brytyjczyk - rewelacja sprzed 2-3 lat poprzedni sezon miał wyjątkowo nieudany. Jednak w tym roku od samego początku wziął się ostro do roboty i już w pierwszym występie złamał granicę 45 sekund. Dobra forma nie dziwi, w końcu to rok Igrzysk Olimpijskich na jego terenie - w Londynie - więc mobilizacja jest zdwojona.

Smith pierwszy tegoroczny występ grubo ponad 45 sekund - dodatkowo skrajny ósmy tor, który mu dzisiaj przypadł nie będzie jego sprzymierzeńcem.

Kleinert - Borel
@1.45

Niemka bardziej doświadczona, legitymuje się lepszym SB - 19.12 przy 18.69 reprezentantki Trynidadu i Tobago. Powinna bić się z Camareną-Williams o drugie miejsce za plecami Ostapczuk.

Kovago - Hadadi
@1.37

Węgier lider tegorocznych list światowych z bardzo dobrym już jak na tą część sezonu wynikiem 68.21.

Reprezentant Iranu od lat w szerokiej światowej czołówce, jednak bez wątpienia to Europejczyk jest lepszym miotaczem.

Ratej - Sayers
@1.40

Niespodziewana liderka tegorocznych list światowych Słowenka Ratej już raz pokonała w bezpośredniej rywalizacji Brytyjkę (17.marca 2012r.). SB również jak na takie zawodniczki świetny - 66.24.

Mokoena - Rutherford
@1.90

Brytyjczyk od tego sezonu zmienił technikę podpatrując występy Carla Lewisa sprzed lat. Efekty widać jak na dłoni SB 8.35 i przodownictwo na listach światowych. Brytyjczyk podobnie jak -Rooney- szczególnie w tym roku zmotywowany.

Mokoena dobrze rozpoczął sezon, ale myślę, że Rutherford jest dla niego w tej chwili nieco za mocny i reprezentant RPA będzie musiał uznac jego wyższość.

Carter - Rodgers
@1.22

Jamajczycy piekielnie mocno weszli w sezon - Bolt 9.82, Blake 9.84. Nie inaczej powinno być z Carterem.

Rodgers póki co bez błysku m.in. drugie miejsce w Japonii w przeciętnym czasie 10.05 pomimo bardzo korzystnego wiatru +2,9 m/s.

Martina - Salaam
@1.80

Reprezentant Holandii w tym roku 20.40 także wynik jak na niego solidny.

Młody Amerykanin jest tu dla mnie zagadką, jednak 9.98 uzyskane w tym roku na dystansie o połowę krótszym i PB na poziomie 20.05 z poprzedniego roku muszą budzić szacunek.

pozdrawiam,
Ben

Bardzo statystycznie podszedłeś do tematu

Sam jeśli porównuje wyniki zawodników to nie starsze niż sprzed tygodnia, bo tylko one tak naprawdę mogą coś powiedzieć o aktualnej formie zawodnika. Ale nawet te nie zawsze są miarodajne...Już dawno przekonałem się że z dużą rezerwą należy traktować rezultaty osiągane na terenie Rosji, byłych jej republik, a także Rumunii, Bułgarii czy Afryki
Z prostego powodu. Pomimo że ich imprezy są oficjalnie ujęte w kalendarzu IAAF a wyniki widnieją w tabelach to kontrole antydopingowe podczas tych imprez są nimi tylko z nazwy. Wszystko po to aby "wykręcić" minima do docelowych imprez sezonu. Później przyjeźdzają do Europy na cykl prestiżowych mityngów i są własnymi cieniami bo po formie jaką uzyskali dzięki cyklom sterydowym pozostały tylko wspomnienia. Nie jest to regułą, ale dużo już takich dziwnych wyników widziałem

Inną wartą zwrócenia uwagi sprawą są warunki w jakich uzyskany został dany rezultat...Oczywiście jeśli analizujesz wyniki dwójki zawodników z tego samego mitingu i jest to np rzut oszczepem to nie mają one większego znaczenia bo mozna założyć że rzucali w podobnych warunkach....Choć też nie zawsze bo jeśli seria wyglądała 75.46 73.71 X 73.22 81.08 74.33 to pomimo wyniku 81.08 jaki bedzie figurował w tabelach analizując całą serię łatwo zauważyć,że ten jeden rzut to prawdopodobnie wynik sprzyjających okoliczności( dobrego wiatru pod oszczep) a realna forma to wynik w granicach 75m

Podobnie z biegami. jeśli będzie to np bieg na 400m to niebagatelną sprawą jest tor po którym biegł zawodnik, szczególnie jeśli analizujemy wyniki słabszych zawodników, bo ci z reguły biegają po skrajnych - te środkowe dostają najlepsi- a już żaden zawodnik nie lubi ciasnych wiraży wewnętrznych torów.
Przy sprintach podstawowym kryterium jest sprawdzenie przy jakim wietrze został nabiegany dany rezultat. Róznica przy +1m/s a -1m/s to przynajmniej kilka dziesiątych sek
Skoczkowie.. zarówno w dal jak i i wzwyż mają swoje ulubione skocznie a także takie których nie lubią...Niby wszedzie jest tak samo...belka, piaskownica, stojaki, tyczka a jednak jest coś co czasem nie pozwala im się skupić...często są to takie szczegóły o których przecietny kibic nigdy by nie pomyślał...A wystarczy oświetlenie świecące trochę inaczej, kolor tartanu, czy kolor reklam za zaskokiem...W tym przypadku warto sprawdzić jak dany zawodnik na tej imprezie startował w poprzednich latach

No i jeszcze takie "drobiazgi" jak zachmurzenie i temperatura...to też da się sprawdzić. jeśli nie mieliśmy okazji obejrzeć gdzieś w tv to są jeszcze strony organizatorów gdzie przeważnie wszystko jest ładnie podane.. Wszystko to razem ma niebagatelny wpływ na rezultat. Są to dane które da się obiliczyć, przemierzyć i wyciągnąć wnioski, a te.... i tak niczego nie gwarantują.
Bo raczej nie będziemy wiedzieli czy facet którego nogom powierzyliśmy swoje pieniądze dzień wcześniej nie pokłócił się z dziewczyną, dowiedział się właśnie że urząd podatkowy wezwał go na przesłuchanie w sprawie niezapłaconych podatków, zachorowała mu matka /ojciec itd itd...

Miło, że się wpisałeś

Jednak nie napisałeś nic nowego o czym bym nie wiedział i nie brał pod uwage w typowaniu tej dyscypliny sportu.



Zapraszam do większej aktywności podczas kolejnych meetingów.

pozdrawiam,
Ben

Amerykanka 3 dni temu w Daegu 6,79 - bardzo dobry wynik

Brytyjka jeszcze w tym roku nie startowała

Dzisiaj kolejne zawody Diamentowej Ligi w Oslo.
Transmisja live w Polsat Sport od 20.00.

Ktoś z Was gra czasem na "lekką"?

W sumie w czwartek posucha na zakłady i wielkie wyczekiwanie na Euro.
Może coć zagrałbym za drobne,żeby się lepiej oglądało,ale niestety znawcą tej dyscypliny nie jestem.

ME Helsinki
400m kobiety - Zadorina - win
W Gb limitują ale mozna jeszcze zagrać @2,1. Pozostałe buki @1,55 - 1,65

Diamond League - Lozanna

Bukmacher: Fortuna

R.Bailey - N.Carter
@1.27

Młody Amerykanin od Olimpiady - gdzie nota bene był odkryciem -utrzymuje kapitalną dyspozycję. Ostatnie zawody z Sztokholmie to potwierdzają, deklasując rywali nabiegał 9.93, drugi wówczas Nesta 10.06.

Parchment - Porter
@1.63

Jak wyżej, rewelacja z Olimpiady nie zwalnia tempa, wygrany Memoriał Kamili Skolimowskiej w bardzo spokojnym, luźnym biegu (co miałem okazję oglądać na własne oczy z bliska ).

Weir - Young
@1.65

Właściwie mógłbym przepisać analizę z kilku wersów wyżej

Rooney - Maslak
@1.70

Również Czech świetnie pokazał się w Warszawie w ostatnia niedziele. 45.10 przy silnym przeciwnym wietrze na ostatniej prostej musi budzic szacunek.

Spencer vs. Shakes Drayton
1.50

Mikhnievich vs. Borel
1.48

Obergfoell vs. Abakumova
1.55

pozdrawiam,
Ben

Okoye - Małachowski
@2,35
STS
5/10

Po jednym nieudanym konkursie Piotrka(Lozanna) kursy w parze z Brytyjczykiem zmieniły się o 180 stopni? To chyba jakiś żart

Piotrek lepszy w Warszawie, Piotrek lepszy na IO.

Wystawienie takich kursów to nieporozumienie.

64.49 - 63.41

Taylor - Tinsley
@1.85
b365
8/10

Z Angelo tradycyjnie pod koniec sezonu ulatuje powietrze, Tinsley z kolei od Olimpiady nie schodzi poniżej pewnego bardzo dobrego poziomu.

Sztokholm 18.08.
1. Tinsley 48.50
...
...
...
...
8. Taylor 50.41

Spearmon - Martina
@2.00
b365
6/10

Naturalizowany Holender i Amerykanin mierzyli się w ubiegłym tygodniu w bezpośrednich pojedynkach dwukrotnie w odstępie zaledwie 3 dni (Lozanna, Birmingham).

Lozanna 23.08.
2. Martina 19.85
...
...
6. Spearmon 20.10


Birmingham 26.08.
3. Spearmon 20.23
4. Martina 20.36

Uważam, że występ w Anglii i osiągnięty rezultat to jedynie wypadek przy pracy i w lepszej dyspozycji jest obecnie Churandy.

Compaore - El-Sheryf
@1.95
STS
4/10

Compaore miał być zastępcą wiecznie kontuzjowanego Tamgho, jednak marnie mu to wychodzi i radzi sobie zdecydowanie poniżej oczekiwań.
"Ukrainiec" z kolei w Sztokholmie (18.08) ustanowił swój najlepszy wynik w sezonie - 17.04 - z czego można wnioskować, że łapie formę pod koniec sezonu.

pozdrawiam,
Ben