lewandowsky wez wyluzuj i zachwouj sie.
kto 1 zlamal w 2 secice w meczu isnery-nadale?
jak ja mam być spokojny jak najpierw Isner którego miałem za 8 stów +3.5g z 6:7 *3:3 robi 6:7 3:6, a później ten włoski bezjajnik z *4:1 w tie przegrywa 4:7. Miałem go po kursie 6.00 za ostatnie 160zł. Miałem teraz urlop i chciałem sie pobawić troche w bukmacherke z nudów jak kiedyś, łącznie tylko 100zł wpłaciłem i przegrałem, ale mogła być ładna kasa gdyby nie te 2 mecze. We wtorek się urlop kończy i znów kolejny kupon zagram za jakieś 3/4 miesiące i więcej niż 100zł na pewno nie wpłace. U bukmacherów się da zarobić tylko jak się siedzi po drugiej stronie tego gówna
1. a wiec to TY jestes lewandowsky
2. 10% wygrywa reszta oddaje tak podaje statystyka, wiec sie nie martw
3. graj za 10% swojej pensji, podziel to na 4 tygodnie i baw sie jesli nie masz innych nalogow.
3.