171 Święta Wojna w Krakowie
Hit kolejki,przypadające w tym roku stulecie obu klubów dodaje meczu prestiżu,prezydent Krakowa ufundował okolicznościowy puchar,dla zwycięzcy.Obie drużyny oczywiście maksymalnie zmobilizowane,na stadionie braknie niestety kibiców Białej Gwiazdy,lecz Wiślacy w wywiadach powtarzają że to nie wpłynie na ich postawe,a wyzwiska ze strony kibiców drużyny przeciwnej mobilizują ich jeszcze bardziej.
Absencje
Wisła wciąż bez leczących kontuzje Arka Głowackiego i Jacka Paszulewicza.Dodatkowo poza kadrą znaleźćli się pomocnicy,Konrad Gołoś i Jacob Burns któy dopiero w piątek powróciłe do Krakowa.Do kadry wraca Kużba który wg trnera Petrescu zasłużył sobie na to dobrą psotawą na treningach,lecz mam wątpliwości czy Marcin pojawi się dzisiaj na boisku.
W Cracovii nie zagrają boczni obrońcy Radwański i Baster.Jak skończyły się ostatnie eksperymenty trenera Mikulskiego na tych pozycjach widzieliśmy wszyscy w meczu z Górnikiem.Więc w miejsce Bastera pojawi się zapewne sprowadzony przed seoznem ze Stali Rzeszów 25-letni Mateusz Rzucidł.Bardzo duże szanse na pojawienie się na boisku ma Arkadiusz Baran który po ostanich problemach z nogą,mówi iż jest do dyspozycji trenera.
Derby to derby,jednak kursy zaskoczyły mnie bardzo.Nie można zbyt pochopnie oceniać formy zawodników po I meczu rundy,ale nie da sie ukryć żę Wisła jest po prostu drużyną lepszą.Jej osłabienia są dużo mniej zanczące niż u rywala zza błoń.Obie drużyny zmieniły trenerów w przerwie zimowej.Daleki jestem od porównywania kompetencji obu panów,lecz nie da sie ukryć że Dan Petrescu przepracował z drużyną calą przerwe zimową,i miał czas na wdrązenie swoich myśli taktycznych drużynie,a Mikulski mimo iż powtarza że po prostu będzie starał sie dokończyć prace poprzednika,to gołym okiem widać że Cracovia swojego stylu gry póki co nie posiada. Reasumując kurs 2.0 któy złapałem dwa dni temu w b24 biore z pocałowaniem ręki.Innym typem który bardzo mi sie podoba jest nie strzelenie bramki przez Kryszała za 1.48 w unibecie.Wszyscy mówią o przełamaniu tego napastnika,ale ja szczerze mówiąc nie widzałem żadnej róznicy pomięzy jego grą z jesieni a z meczu z Groclinem.Może po prostu wkładał więc ambicji w grę,i dopisywało mu więćej szczęścia,ale skutecznośc nadal ta sama,gdyż dogodnych pozycji miał dużo więcej.Nie mówiąc o tym że Paweł za szybko poczuł sie jak gwiazda odmawiając wywiadu dziennikarzom.Do entuzjastów talentu tego napastnika nigdy nie należałem i jego 2 bramki nie spowodowały zmiany mojej opinii na jego temat
TYP: WISŁA 6/10
Kryszałowicz not to score 9/10