a ja pogram Alejandro Gonzaleza z Leonardo Kirche
wczoraj Kirche spędził ponad 4h na korcie, wcześniej kwale, oby mu brakło paliwa

oprócz tego Schwank, choć lekka obawa, czy znowu ktoś nie da w prezencie meczu Brzezickiemu jak to zrobił Arguello
Dutrę Silvę sam pobieram, Pella za długo ciągnie, wczoraj już powinien był odlecieć, tydzień temu Pella wygrał, czas więc dzisiaj zrobić odwrotny wynik

z kwali ?
ja gram Ebdena, bo Ram od dawna nic nie pokazuje, a Ebden pokazał, że może być groźny nie tylko na australijskiej ziemi, Smyczka, bo ostatnio fajne wyniki, a Russella widziałem 2 razy w tym roku i było to dno oraz Gila, który wcale nie jest żadnym ziemniakiem, bo na hardzie grać potrafi, a Bemelmans coś zagubiony w tym sezonie
oprócz tego luźna rozkmina nad Phau, Kosakowski, Van der merwe, Authom