#4991931 - 24/10/2011 19:02
Trading na Betfair vol. 2.0
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Witam wszystkich, na forum jestem już parę lat, więc zapewne część z was kojarzy moją osobę. Szmat czasu prowadziłem blog tradingowy, który możecie znaleźć tutaj: http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=4901813&page=1Do tamtego działu zagląda jednak mniej osób niż do PP, zatem postanowiłem przenieść swoją działalność tutaj i zaprezentować trading w ujęciu nieco bardziej bukmacherskim. Różnica jest tak naprawdę niewielka, za to widać ją w portfelu Uwagi techniczne: - numeracja podawanych typów - podsumowania raz na 10 dni - typy podawane z krótką analizą, poparte screenami - konstruktywne komentarze mile widziane. (pytania typu: "co to jest lay i back?" na priva proszę) Raz od czasu napiszę jakiś dłuższy tekst o podstawach gry na giełdzie, choć ten temat dobrze rozpracował już Goget. Temat ma przede wszystkim za zadanie pokazać, że nie trzeba wielkiego kapitału i ogromnej wiedzy, żeby swoje ugrać
|
Do góry
|
|
|
|
#4993590 - 26/10/2011 01:16
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Pierwszy typ można uznać za udany Jeszcze przed meczem mamy pewny zysk w wysokości 8 euro. Oznacza to, że obojętnie jaki wynik padnie, ja i tak mam już wypracowaną gotówkę. Rynek był dość trudny, bo na godzinę przed meczem under ruszył w dół i trzeba było zamykać pozycję. Tym niemniej udało się złpałać tick między 7,2-7,0 Po co się stresować, jak można wypracować trochę grosza już przed meczem
|
Do góry
|
|
|
|
#4995354 - 27/10/2011 01:51
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Na początek dzięki za miłe słowa na privie, fajnie że ktoś mnie jeszcze pamięta Co prawda mecz dopiero za 5 min, ale my i tak mamy już wyhandlowany zysk. Zakupiłem jednak po kursie 11,5 a odsprzedałem po 11. Czyli tick wyżej niż pisałem na forum, musimy pamiętać, że giełda jest bardzo dynamiczna i pewnych rzeczy przewidzieć się nie da. Trading polega na szukaniu okazji i korzystaniu z nich. Raz jeszcze dla porządku - Zagrałem(BACK) wynik 0-0 po kursie 11,5 i odsprzedałem (LAY). Za parę dni omówię to szerzej na przykładzie. Zysk znowu dość mizerny, ale po pierwsze to nie jest jedyne spotkanie na którym dziś handlowałem, a po drugie lepiej tyle niż nic. :rolleyes: Ważna jest systematyczność, a sami zobaczycie, że po 100 typach znakomita większość transakcji będzie dodatna.
|
Do góry
|
|
|
|
#4996906 - 28/10/2011 00:37
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Dzisiaj i jutro nic nie gram, bo przecież nie można na giełdzie siedzieć codziennie <browar> Opiszę za to wszystkim jak wyglądają podstawy czyli co to jest BACK i LAY na przykładzie. Słówko „BACK” wywodzi się z języka angielskiego i oznacza „stawiać zakłady na kogoś lub coś”. Grając zatem kupony u normalnego bukmachera na Arsenal, tak naprawdę grasz „BACK” na tą drużynę. Jako słowo „BACK”, że jest często odnoszone do giełdy Betfair, zyskało także nowe znaczenie – „kupować”. Dzieje się tak, ponieważ specyfiką giełdy jest zawieranie transakcji kupna-sprzedaży. BACK = stawiać zakłady na kogoś = kupować zakładSłówko „LAY” również wywodzi się z języka angielskiego i oznacza „zakładać się”, z tym że w tym momencie to my jesteśmy bukmacherem i przyjmujemy zakłady od innych osób. Na giełdzie słowo „LAY” jest tożsame ze „sprzedawać” jakiś zakład, bądź też „wystawiać” zakład. W tym momencie to my przejmujemy obowiązki tradycyjnego bukmachera i wystawiamy kursy dla innych graczy. Zatem: LAY = zakładać się = sprzedawać, wystawiać Zobaczcie na przykład poniżej: Kurs 6,4 na to, że Lech nie wygra. Ale spójrz na to z tej strony. Kursy niebieskie są to kursy takie same jak u buka i działają na tej samej zasadzie. Tzn. obstawiasz, że MC wygra po kursie 1,67 za 10e i jeśli zostawimy ten kurs do końca meczu możemy wygrać 6,7euro - to jest dla wszystkich jasne, tak?? I teraz, załóżmy, że was kurs 1,67 nie satysfakcjonuje bo według was jest za niski. Więc klikasz na niebieskie pole i zamiast kursu 1,67 SAM wprowadzasz kurs 1,68 Wtedy twoja stawka widoczna jest automatycznie na kolorze różowym pod kursem 1,68 i czeka na taką osobę która go kupi. Słowem, kursy stojące na kolorze różowym wołają do nas "my też uważamy, że wygra MC, ale chcemy wyższy kurs".Podobnie jest z Lechem, to 72 euro leżace na kursie 6,4 woła do nas " Myśle, że wygra Lech, ale chce kurs 6,4, a nie 6,2"I teraz zobaczcie. Załóżmy, że uważasz, że Lech nie wygra i grasz go po kursie różowym 6,4 i wpisujesz 10 euro. Tak naprawde to 10e to nie stawka a twoja wygrana. Oznacza to, że RYZYKUJESZ 54 euro (64-10zysku), aby w razie remisu lub zwycięstwa MC wygrać to 10 euro. Analogicznie, jesli uważałbyś, że MC nie wygra to co robisz? Klikasz na kurs różowy po 1,68 i wpisujesz kwote jakąs chcesz wygrać, czyli np. 10e i twoje zobowiązania to 6,8...euro. I teraz macie odpwiedź. Na początku posta osoba chciała kupić kurs 1,68 na zwycięstwo MC, a teraz właśnie my odkupiliśmy od niej ten kurs. Jasne?! Kursy różowe to ryzyko które musisz podjąć, aby wygrać daną sumę.
|
Do góry
|
|
|
|
#5001000 - 29/10/2011 23:19
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Typ z zagraniem AU u City poszedł jak po sznurku. Ja wyszedłem po 2,86, ale można było oddać nawet za 2,70. Prócz tego złapałem 1 tick między 8,20->8,0 na wyniku 3:0 i wyszło ponad 10 euro zyskuNa Villarreal równie dobrze. Kurs rósł prawie cały dzień i można było łapać sklapy (gra w obrębie dwóch sąsiednich kursów powtarzana co jakiś czas) Zysk również ponad 10 euroStosunkowo najgorzej wyszło na Liverpoolu, bo 0-0 zaczęło rosnąć i musiałem robić scratch trade (wyjście po kursie wejścia - bez zysku ale i straty) Zysk około 4 euro.Prócz tego swoje udało się ugrać na kilku innych meczach Premier League, ale jako że nie ma to bezpośredniego związku z tematem to podawać nie będe. Jutro robię sobie wolne, bo sprawy osobiste nie pozwalają na codzienny handel.
|
Do góry
|
|
|
|
#5005385 - 01/11/2011 02:14
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Jutro święto, więc na giełdzie mnie nie będzie. Wracam w środę. Tymczasem wrzucam tekst o plusach tradingu w porównaniu z bukmacherką. Część z was zapewne dopiero niedawno odkryła, że istnieje coś takiego jak trading na giełdzie zakładów Betfair. Do tej pory zajmowaliście się, z lepszym lub gorszym skutkiem, bukmacherską i zastanawiacie się czy przypadkiem nie zrezygnować z usług Expekta czy Bwina. Tradycyjna bukmacherka, która co prawda kusi wysokimi wygranymi, jest tak naprawdę prostą drogą do bankructwa, uzależnień i skołatanych nerwów. Przypomnij sobie ile razy nie siadł ci jeden mecz na kuponie? Ile razy wydawało ci się, że wynalazłeś cudowny system gry, a potem rzeczywistość brutalnie weryfikowała te pomysły? Jak długo można siebie oszukiwać, że jakoś to będzie i kiedyś wyjdziemy na swoje? Pierwszą, najbardziej zauważalną, przewagą tradingu nad tradycyjną bukmacherską jest fakt, że w przypadku gdy coś idzie nie po naszej myśli możemy w każdym zareagować i uciąć rosnące straty, nie czekając na rozwój wypadków. Stracimy wówczas tylko niewielki procent stawki. W tradycyjnej bukmacherze nie dość, że po złożeniu zakładu nie możemy go anulować, to jeszcze często zdarza się, że mecz nie jest oferowany „na żywo" i nie mamy możliwości skontrowania swojego zakładu. Wtedy pozostają błagalne modły i rosnąca z każdą minutą irytacja połączona z bezsilnością. Znasz to uczucie? Pod skrzydłami bukmachera aby coś wygrać nie dość, że musisz czekać do końca ostatniego zdarzenia na kuponie, to jeszcze musisz zakładać, że wszystkie twoje typy będą poprawne. W tradingu zysk masz już przed spotkaniem. Są to pieniądze w 100% pewne, a co więcej twoja stawka początkowa od razu wraca na konto i możesz ją wielokrotnie wykorzystać. Giełda nie zamraża sztucznie twoich pieniędzy. Na giełdzie zakładasz się z innymi użytkownikami, a nie z bukmacherem. Dzięki temu nikt nie nałoży na ciebie żadnych limitów – nigdy. Możesz grać stawkami od 0,01 euro wzwyż. Giełda nie zamknie ci konta, zasłaniając się dziwacznymi punktami w regulaminie, ani nie anuluje zakładu, gdy oddsmaker popełni błąd. W tradingu sam wcielasz się w bukmachera, bo możesz wystawiać kursy i kupować je. Tylko na giełdzie masz możliwość obstawiania równorzędnych zdarzeń po kursach 2,00-2,00. Żaden bukmacher nie da ci tak wysokich kursów, bo dla niego liczy się marża. W bukmacherce musisz liczyć na łut i rzeczywiście raz od czasu udaje się wygrać trochę gotówki. Cóż jednak z tego, skoro w klika dni potem nie masz już nic z tej wygranej, bo „pewniak" nie wszedł. W tradingu jesteś w stanie osiągać comiesięczne stałe zarobki. Ustawicznie powiększając swój budżet, jesteś coraz bardziej doświadczony, możesz angażować większe środki i twoje przychody są również wyższe. Bawiąc się w zakłady bukmacherskie możesz opierać się co najwyżej na swojej wiedzy sportowej i analizie matematycznej. Wszystkie jednak wyliczenia biorą w łeb, gdy zaczyna się mecz. Wtedy górę biorą emocje, psychika zawodników i inne względy. W tradingu możesz się cały czas kształcić. Jak? Chociażby oglądać filmy najlepszych, zainstalować sobie profesjonalne oprogramowanie do handlu, które jest darmowe. Możesz konsultować swoje strategie i propozycje do handlu Przeglądając rynki na necie zauważyłem promocję na Betfair, jakby jacyś początkujący chcieli skorzystać to 25 euro jest:) Ooo i nawet 5 euro dla wszystkich aktualnych graczy!! Wszystko na głównej stronie Betfair albo pod linkami: https://promotions.betfair.com/pl-manutd-stars-and-strikes-mobile https://promotions.betfair.com/mega-points-basketball-pl
|
Do góry
|
|
|
|
#5009477 - 03/11/2011 04:41
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Ruchy kursów przed meczem MU zgodnie z planem. Żałuje, że taką małą stawką pograne, ale liczy się, że 16 euro do przodu. Na rynku Villarreal - MC, udało się złapać tick na rynku 0-0. Kupione po 13,0 oddane po 12,5. Największe rozczarowanie to wspomniany już rynek Benfica-Basel. Najpierw cięcie strat na wyniku 3-0, a potem złe wejście na wyniku 0-0 i tym sposobem mamy pierwszego reda (stratę) w temacie i to od razu pokaźną Zauważcie jednak, że mimo straty bilans dnia w temacie jest dodatni. To właśnie jest dobre w tradingu, że stratę mogę uciąć kiedy chcę i zawsze jest szansa, żeby to odrobić. Wiecie co by było jakbym zostawił wynik 0-0 na livie? Bramka w 4 min i strata, którą odrabiałbym miesiąc. Zawsze trzeba zamykać przed meczem.
|
Do góry
|
|
|
|
#5011095 - 04/11/2011 01:23
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
W końcu typy z których mogę być zadowolony. Na Rubinie udało się ugrać prawie 10 euro, choć kurs skakał jak szalony i można było łatwo się przejechać. Jeszcze lepiej było na rynku CS w Stoke, gdzie kursy poruszały się tak jak chciałem. Najpierw zakupiłem wynik 0-0 po 12,5 i 11,5 a potem oddałem całość po 10,5. Zysk wyniósł ponad 30e, więc można być zadowolonym. To oczywiście nie jedyne rynki jakie zaatakowałem dzisiaj i dniówka wyszła trzycyfrowa. O wczorajszym drobnym potknięciu już zapomniałem. A teraz pora na mecz i borwar
|
Do góry
|
|
|
|
#5013521 - 04/11/2011 22:18
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Podsumowanie typów 1-101. +8,15 2. +5,60 3. +10,51 4. +10,19 5. +3,80 6. +16,29 7. +12.618. -24,429. +9,7810. +30,2Typy trafione/nietrafione: 9/1 Skuteczność: 90% Bilans zysków: 82,71 euroKolejne propozycje do handlu pewnie w niedzielę. Jak widzicie w krótkim okresie czasu profity są zadowalające. Postaram się udowodnić, że w dłuższym również da się wychodzić na swoje
|
Do góry
|
|
|
|
#5019537 - 07/11/2011 03:31
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Dzisiejszy dzień bez historii. Obydwa rynki udało się zamknąć na plus co może cieszyć, ale wyniki nie powalają na kolana. Na Hannoverze zakupiłem po 2,76, a oddałem po 2,68. Poniżej pojawiła się "ściana" i nie było większych szans na jej sforsowanie. Zanotowałem tam 4,47euro zysku. Na Boltonie udało mi się złapać ticka na wyniku 0-0, ale już na 1-1 nie dopchnąłem się do kolejki i szansa uciekła. Trzeba się zadowolić zyskiem 7,18 euroDopiero w piątek grają reprezentacje, ale z racji tego, że wybieram się do Wrocławia na mecz to kolejne typy we wtorek za tydzień. Przez ten okres postaram się wrzucić jakieś porady dla grających
|
Do góry
|
|
|
|
#5021606 - 08/11/2011 18:30
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Jako, że posługuje się w temacie różnymi sformułowaniami, które graczom nie do końca mogą być znane, postaram się wyjaśnić te najczęstsze. Wyrażenia te odnoszą się przeważnie do giełdy zakładów i dzięki temu będzie wam łatwiej zrozumieć o czym piszę.
Back - obstawienie, ze dane zdarzenie nastąpi. CS (correct score) – rynek „Dokładny wynik”, obejmuący wszystkie wyniki od 0-0 do 3-3, a także rynek AU (jakikolwiek inny) Giełda sportowa – miejsce, gdzie można zakładać się z innymi uczestnikami co do wyniku zdarzenia sportowego. Green book (greenować)- sytuacja w której niezależnie od wyniku handlujący odnotowuje zysk. Oznaczana na giełdach zielonym kolorem, stad nazwa. "Grenn book" jest celem każdego tradera. HT/FT (Half time/Full time) - rynek połowa/koniec spotkania. In Play - rynek na którym obstawia się na żywo. Lay - obstawienie, ze dane zdarzenie NIE nastąpi. MO (match odds) – rynek „Kursy meczu” Pre-Play (trading preplay) - handlowanie kursami tylko i wyłącznie przed rozpoczęciem zdarzenia. Rynek – pojedyncze zdarzenie na giełdzie sportowej, na które są przyjmowane zakłady. Każdemu zdarzeniu sportowemu może być przyporządkowane kilka rynków. Przykładowo „Kursy meczu” i „Poniżej/Powyżej 2,5 gola” w meczu piłki no to dwa osobne rynki. Giełdy sportowe pobierają prowizje od wygranych netto na poszczególnych rynkach. Red book (redować) - sytuacja w której niezależnie od wyniku handlujący ponosi stratę. Oznaczana na giełdach czerwonym kolorem, stad nazwa. Por. "green book" Scalping - metoda handlu kursami polegająca na częstych operacjach kupna i sprzedaży przy minimalnej różnicy kursów (różnica jednego ticka). Scratch Trade -transakcja kupna i sprzedażny po tym samym kursie, wykonywana najczęściej zaraz po tym, gdy nie nastąpił oczekiwany ruch kursów. Tick - Rożnica pomiędzy dwoma dozwolonymi kursami. Przykładowo różnica miedzy kursem 1.3 i 1.31 to jeden tick. Rożnica pomiędzy kursami 3.0 i 3.05 to również jeden tick, gdyż na giełdzie nie jest dozwolone wystawienie kursów pomiędzy tymi wartościami.
1.01 - 2.00 (1 tick = 0.01) 2.00 - 3.00 (1 tick = 0.02) 3.00 - 4.00 (1 tick = 0.05) 4.0 - 6.0 (1 tick = 0.1) 6.0 - 10.0 (1 tick = 0.2) 10 - 20 (1 tick = 0.5) itd.
Trading – Handel. Na tym forum w kontekście handlowania kursami na giełdach sportowych.
Trader - osoba handlująca kursami na giełdzie zakładów. Nie interesuje jej przewidzenie wyniku sportowego, lecz przewidzenie ruchu kursów.
|
Do góry
|
|
|
|
#5025637 - 11/11/2011 00:53
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Dzisiaj napiszę coś o handlu "in play" czyli w wersji live. Ja gram tylko przed meczem, więc warto zasygnalizować wam, że handel live też na Betfair istnieje. Jak wiadomo w czasie meczu wahania są dużo większe i więcej można zarobić. Ryzyko też jest większe, więc ten sposób gry przeznaczony jest tylko dla tych co mają mocne nerwy i dobrą strategię. Poniżej plusy i minusy handlu na live: Handel IN PLAY+ dynamiczny rynek, szybko zmieniające się kursy + duże zarobki + lepsza płynność + potrzeba stosunkowo niewielki kapitał + możliwe szybkie odsprzedanie kursu - potrzeba większej umiejętności radzenia sobie ze stresem - bardzo wskazana umiejętność szybkiego cięcia strat gdy rynek nie idzie po myśli - duże ryzyko, jesteśmy uzależnieni od sytuacji na korcie/boisku - długi czas oczekiwania na zawarcie zakładu Poniżej prezentuje dniówkę kumpla, który zajmuje się grą in play. Jak widzicie 941 euro robi wrażenie , ale za takimi wynikami stoi ciężka i systematyczna praca.
|
Do góry
|
|
|
|
#5031877 - 15/11/2011 01:57
Re: Trading na Betfair vol. 2.0
[Re: HoMiK155]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/11/2005
Postów: 2462
Skąd: UK
|
Na priva czesto dostaję pytania typu: "Jak postawię 100e to ile mogę wygrać?" albo "Jak kurs spadnie o 5 ticków to ile będę miał zysku przy stawce 100euro?" Ogłaszam wszem i wobec, że każdy może sobie sam to policzyć, bez potrzeby jakiegokolwiek obstawiania. Ba, można prowadzić symulacje na wszystkich kursach i wszystkich stawkach. Rozkładać greeny wedle uznania i testować różne systemy. Zobaczcie screen poniżej: 1. Klikacie "Wiecej opcji" tuż nad kursami i zaznaczacie wszystkie ptaszki w "Wykazie zysków i Strat". Po czym dajecie ok. 2. Klikacie na kurs niebieski i pojawia się on z prawej strony. Tam wpisujecie stawkę, ale NIE potwierdzacie. 3. Kilakcie na różowy i też wpsiujecie stawkę. W tym momencie powinny sie wam pojawić zielone (lub czerwone) cyferki pod nazwami drużyn. Zmieniając stawki i kursy można zwiększać/zmniejszać symulowaną wygraną
|
Do góry
|
|
|
|
|
|