Witam, mam pytanie do kogos kto sie moze bardziej orientuje w temacie greckiego kosza - czemu jest taki wysoki kurs na oly z panata? osobiscie gram tylko eurolige i hiszpanska z kosza, wiec znajac sklady i gre zespolu panaty i oly nie bardzo wiem czemu koniczynki sa takim faworytem, mieli ostatnio ciezki wyjazd do niemiec, ktory troche po frajersku przegrali moim zdaniem przez koncowke 3 partii
Jezeli ktos cos wie na temat kontuzji itd to bylbym bardzo wdzieczny
abstrahując od tego, co kto ostatnio zagrał... Panathinaikos, praktycznie tym składem i z tym trenerem, wygrał w tym roku Euroligę, gra u siebie. Z zespołem, który budowany jest praktycznie od nowa...
Ja nie ruszam tego meczu, choć rzeczywiście ostatnio Olympiakos pozytywnie zaskakuje. I jak pokazał mecz w Bambergu, defensywa Panaty kuleje, gdy zespół rywali opiera grę głównie na rzutach za 3. A Olympiakos gra trochę jak Bamberg - jak wpadają "trójki" jest fajnie. Jak nie, to nie mamy czego szukać w rywalizacji z potentatami Euroligi.