Koszykówka, piłka ręczna, tenis, hokej - to gram, szukając głównie wyższych kursów (min. 1,7) I takie też typy (single) będę tu regularnie wrzucać

Wszystkie kursy z bet365 (jeśli inaczej, to zaznaczę)

Komentarze w sumie mile widziane

Na początek hokej:

#1: Litvinov v Kometa Brno
typ: under 4,5
kurs: 2,3
5/10

W dwóch przedsezonowych meczach tych drużyn, w reg. czasie, padły w sumie 4 bramki (1:1, 2:0). We wszystkich czterech meczach ligowych tego sezonu z udziałem tych drużyn, też za dużo nie strzelano (max 5 goli). Stąd taki typ na to spotkanie.

#2
Martinez Sanchez v Zakopalova
typ: Martinez Sanchez 2:0
2,75
8/10

Zakopalova nie zachwyca w tym roku na twardej nawierzchni, już w pierwszych rundach turniejów w Toronto, Cincinatti i US Open przegrywała z niżej notowanymi rywalkami. Martinez-Sanchez w ostatnich dwóch miesiącach - mimo problemów zdrowotnych - osiągnęła kilka wartościowych rezultatów, wygrała m.in. z Pawlyuchenkową, Hantuchovą czy ostatnio z Georges. W Seulu jak dotąd nie straciła seta. Ma mocny serwis, świetny return, na niewyraźną ostatnio Zakopalovą - w zupełności wystarczy

#3 (sb, 11:00):
Istomin - Zopp
typ: Istomin 2:0
2,0
5/10

Finał w Taszkiencie i szansa na niecodzienny wyczyn Istomina - czwarte zwycięstwo w czwartym z kolei challengerze, w którym wystartował w ostatnich dwóch miesiącach. Kursy na Uzbeka niewielkie (1,3-1,4). Ponieważ Istomin w ostatnich dziewięciu meczach w Stambule i Taszkiencie stracił tylko jednego seta, kurs 2,0 na dokładny wynik wart ryzyka.

#4 (sb, 15:45)
Zagłębie Lubin - ŁKS Łódź
under 2,0 gola
2,1
6/10

ŁKS tylko w jednym z ostatnich pięciu meczy ligowych i PP zanotował over (1:3 z Legią), dwa z pozostałych czterech spotkań (w Gdańsku i z Ruchem Chorzów) to bezbramkowe remisy. Zagłębie trochę bardziej overowe (2:3 w Kluczborku w PP i 1:2 w Chorzowie i trzy undery, w tym 0:0 z Widzewem i Podbeskidziem)
Gospodarze po serii słabych występów na pewno nie pozwolą sobie na tak fatalny występ w obronie jak ostatnio w Kluczborku, powinni dominować w ataku, ale obrona i bramkarz ŁKS to ostatnio zapory bardzo ciężkie do sforsowania. Mój typ: 1:0 lub 0:0

#5 (sb, 17:00)
Jurand Ciechanów - Azoty Puławy
under 51,5
1,85 - tobet
7/10

#6
Jurand Ciechanów - Azoty Puławy
Jurand +3,5
1,85 - tobet
3/10

Beniaminek ekstraligi na własnym parkiecie będzie bardzo groźny, co udowodnił już na inaugurację wygrywając z solidną Nielbą Wągrowiec 29:26. Ósmym zawodnikiem gospodarzy będzie wypełniona do ostatniego miejsca hala i bardzo żywiołowa publiczność.
Azoty to dość brzydko grający zespół, bazujący przede wszystkim na twardej obronie i świetnym bramkarzu, w dotychczasowych meczach:
Puławy vs. Olsztyn 25:20
Kwidzyn vs. Puławy 22:24
Puławy vs. Stal 23:23
...czyli max 46 bramek, także z jedną z najszybciej i najbardziej ofensywnie grających drużyn w lidze, Stalą Mielec.
Dziś pewnie będzie podobnie, a że przy niskim wyniku ciężko pokryć prawie czterobramkowy handicap, dodatkowo typ na gospodarzy.

#7 (sb. 17.00)
Stal Mielec - Vive Targi Kielce
under 65,5
2,1 - tobet
8/10

W Fortunie linię ustawiona na 63,5, tu już mamy 65,5, na dodatek z mizernym kursem (1,65). Czyli owczy pęd w stronę overa. Można zrozumieć, patrząc na wyniki spotkań obu drużyn w poprzednim sezonie. Ale w tym, obie drużyny już tyle nie strzelają, w sześciu dotychczasowych meczach z udziałem którejś z tych ekip tylko raz padło więcej niż 63 bramki (44:26, Vive - Zagłębie tydzień temu). Stal nie jest tak mocna, jak w zeszłym roku. Jeśli chce uniknąć kompromitacji, musi grać agresywnie w obronie (faulować, wybijać z rytmu kielczan) i szanować piłkę.

#8:
AIK Sztokholm v Frolunda
under 4,5
2,1
7/10

Mecz na szczycie Elitserien, Frolunda w czterech meczach tego sezonu straciła... dwie bramki (wygrane: 2:0, 4:1, 2:1, 2:0). AIK też mocny: 5:1, 1:1, 2:4, 2:0 (tylko w Djurgaarden nie popisał się w obronie). Skoro grają dwie ekipy, który w 7-miu na 8 meczów traciły 0 lub 1 bramkę, under 4,5 wydaje się najlepszym na ten mecz pomysłem.

#9 (sb, 20:15):
Lugano v Ambri
Ambri +1
1,85
7/10

#10
Lugano v Ambri
Ambri (1x2)
4,0
2/10

Ambri wygrało cztery mecze z rzędu (raz po dogrywce) i wspina się w górę tabeli. Lugano odwrotnie - tylko raz w ostatnich meczach zdołało wygrać w regulaminowym czasie gry. Wczoraj grało ciężki mecz w Davos (wygrana po karnych), Ambri miało spacerek z Zug (5:1), więcej przemawia w tym meczu za gośćmi, stąd takie dwa bety.