Przez całą niedzielę organizatorzy drżeli z powodu aury jaka panowała w Szczecinie. Od rana padał deszcz i finał turnieju był zagrożony.
Finaliści pojawili się na korcie centralnym z dwugodzinnym opóźnieniem. Francuz Eric Pordon i Portugalczyk Rui Machado zaczęli grać o 14:10. Niestety udało im się rozegrać niecałe trzy sety i mecz został przerwany z powodu deszczu przy stanie 2:6, 7:5, 4:1 dla Machado.
Po raz pierwszy w 19-letniej historii szczecińskiego turnieju finał został przesunięty o jeden dzień i zostanie dokończony w poniedziałek o godzinie 10:30.