Oczywiscie, to co napisalem 2 posty wyzej, to zwykle gdybanie bo edek pokazuje na te chwile polnoc na akcjach i poludnie na usdpln.
Jak bedzie - zobaczymy.

Jezeli nato wpadnie do Libii a Kadafi w akcie rozpaczy wezwie arabusow na pomoc,to moze sie z tego zrobic niezly burdel.

Na moje oko to edziu pusci lada dzien brzydkiego bąka, wlasnie konczy sie bula brodatemu benkowi z supplementary financing program. Od poczatku lutego pompuja 25 mld zielonych na tydzien w rynki co daje ok 400 baniek do konca marca..., a marzec powoli sie konczy. Szczyt S&P ma zasoba, chyba, ze oglasza QE3.

Na razie kierunek na edku to 1,44
ale trochę mi ta wojenka z Libią śmierdzi większą rozróbą , więc wszystko raptownie może się zmienić
długoterminowo , obstawiam umocnienie dolca , chyba że będzie Q3

Jeżeli będzie Q3, to nowe szczyty na SP i EURUSD pod 1,6

od 2008 straszna zmienność na forexie, jak mocno przebije 1.44 to nowe szczyty almo moim skromnym zdaniem powinno się odbić i znaurkować na południe, Q3 narazie nie potrzebe i tak już usd mocno osłabiony, a europie też mocne euro nie na rekę więc też nie będą chcieli dopuścić do dalszego umocniania.

patrząc na to z drugiej strony należałoby założyć gdzie grubi będą chcieli zrealizować zyski (ubrać maluczkich),a załadowali się na 1.20 i na 1.30, czy 1.44 ich zadowoli 1.5, 1.6???

Jedno co jest w tej chwili pewne to to ze zadne analizy , wykresiki i takie tam wsparcia , opory itd... nie maja w tej chwili zadnego znaczenia bo sytuacja na swiecie jest tak zagadkowa ze wszystko sie moze zdarzyc i to nie chodzi juz o kolejne straszenie bankructwem kolejnego europejskiego panstwa czy tez trzesieniem ziemi tylko o konkretna rozpierduche ktora moze nastapic ...

zobaczymy ... mysle ze Kadafi zyje w swoim wyimaginowanym swiecie i wiecej gada niz znaczy, czy wezwie arabusow ??? watpie !!
mysle ze niedlugo bedzie mial problem zeby kogokolwiek wezwac w swoim kraju bo widac juz pierwsze symptomy rozsadku u niektorych oficjeli wojskowych

wykresy sa pomocne zobacz , jak długo i ciezko edek zmagał się z oporem na 1,40 kiedy go reszcie złamał poszedł jak z płatka wyzej , teraz 1,44 chyba tam dojdzie i przebije , ale gruby w koncu musi zamknac pozycje , a maluczcy zostaną z drogim euro w ręku, które zacznie im tanieć tylko kiedy mysle ze kres to 1,50 , ale to moja dywagacja tylko

nie zrozum mnie zle, oczywiscie ze sa bardzo pomocne ale w takiej sytuacji jak teraz zagrozenia sa tak ogromne z roznych stron ze eskalacja ktoregos z nich moze zupelnie zmienic sytuacje nie baczac na wszelkie analizy

Może być niezły burdel. I wszystkie znaki na ziemi, a raczej na nocnym niebie wskazują na sobotę 19 marca, godzina 19:10. To dla nich najlepszy moment. Pełnia i Księżyc najbliżej Ziemi od 19 lat.

moim zdaniem euforia piatkowa była sztuczna, bo gruby musiał się rozliczyć z kontraktów i ją wywołał , poprzez obróbkę medialną , że w Japonii już spokojnie, że niby Kaddafi się uspokoił plus interwencja 3 banków centralnych , a już w poniedzialek może być jazda w dół , zobaczymy

opór na miedzi broni liczne stado niedźwiedzi,
jak szybko go nie złamią (a nie sądzę by tak się stało), to ciśniemy jeszcze w dół
do czasu, jakieś 6-7%, potem jazda w górę, a za rok o tej porze znów bedziemy dyskutować o tym kiedy koniec hossy

hossa co najwyzej do wyborów prezydenckich w USA
ciekawie w Libii , jesli szybko uporaja sie z Kadafim , nowe szczyty , jesli nie, korekta nabierze rozmachu , niewykluczone ze potrwa ona do konca czerwca kiedy konczy się Q2, potem ?

Oby Kadafi nie zrobił sabotaż instalacji związanych z przemysłem paliwowym jeśli wyjdzie z założenia, że i tak straci władzę w kraju. Rosjanie tylko na tę okazję chłodzą szampany, wiedząc że jakikolwiek kryzys z ropą oznacza dodatkowe dziesiątki miliardów dla nich.

W USA długonosi mogą specjalnie pokrzyżować Obamie plany na reelekcję rzucając kłody pod nogi w postaci nowego kryzysu czy załamania na rynku akcji. Doskonale zdają sobie sprawę z tego, że w II kadencji nie będą mieli jakiejkolwiek kontroli nad nim, stąd pewnie lepiej zastąpić go teraz.

Bedzie pytanie laika - warto wejsc na debiut Open Finance ?

Tak sie sklada, ze forsa z lokat wlasnie mi splynela. Jako ze zupelnie nie siedze w temacie bede wdzieczny za opinie czy warto;)

z gory dzieki, pozdrawiam

Nie odpowiem na to pytanie z punktu widzenia Opena bo nie znam sie na tyle aby obliczac,kombinowac itd

Jesli byloby spokojnie na swiecie to mozna wskoczyc przynajmniej na debiut i sprzedac na +5 moze +10
Magnesem napewno jest getin holding i Czarnecki
Wedlug mnie bedzie spora stopa redukcji akcji
Plusem jest to ze akcje sprzedaje chyba ze 3 domy maklerskie i chyba sam open a to powinno zwiekszyc zapotrzebowanie na debiucie

W kazdym badz razie ja kupuje ale jesli nadazy sie okazja sprzedania to wyrzucam

Kupno Open Finance to świetna inwestycja, Czarnecki wprowadza swoje spółki na giełdę i opycha je publice po wysokich cenach, a Open Finance to gówniana spółka, na której wyniki wpływa Getin, jedna ze spółek Czarneckiego.

Gówniana spółka, ale możesz zaryzykować, że leszcze złapią się na nazwisko Czarnecki

no tak, redukcje zapewne beda, ostatnio np na megaronie byly 96%

czarnecki to czlowiek-firma, jak budowal arkady we wrocku to przebieral sie w stroj robola i chodzil obczajac jak zaloga sie stara,
a niby wszystko zaczelo sie od nurkowania w egipcie wiele lat temu, pozniej juz tylko znajomosci + obranie drogi, na ktora weszla Polska ku federacji panstw europejskich

nic to,
http://www.skytower.pl/
wcale nie tak dawno pod to cudo ludzie lewarowali kredyty i mecza sie do dzis a lc corp musialby odrobic kilkaset % by "wyjsc na zero"

ale teraz mamy prosperity, lesiu nie strzaska sobie w takich warunkach nazwiska

nic to, ze mamy kolejny bubel. pompka bedzie.
jest 50 melonów akcji, z czego 20 sprzedaje getin noble, p oto by czarnecki zrobił exit
Dla kamuflażu nowa emisja to jedynie niecale 5 mln akcji wiec, w sumie z 50 mln akcji robi sie 55 mln akcji -> rozwodnienie jest niewielkie.

W 2010 roku Open Finance ma 78 mlnzysku, wycena doradcy to (jak czytamy w pulsie biznesu) mniej wiecej 1 mldPLN, czyli na tej podstawie P/E = 12,80....jako sektor finansowy wskaznik wyglada atrakcyjnie, ale jak popatrzymy na cene do wartosci ksiegowej kapitalu wlasnego (ktory wynosi 88 mln), to P/BV = 11,36 wiec to jest kosmos.
Firma podaje w prospekcie, ze EBITDA wynosi niecale 105 mln. Wiecznow EV/EBITDA to bez uwzglednienia gotowki (i dlugu, bo firma ma malo dlugu dlugoterminowego a duzo krotkoterminowego ) to jest jakos 19,5*55000000 / 105000000 = ponad 10x, wiec to nie jest zbyt atrakcyjny poziom. Atrakcyjne poziomy EV/EBITDA to powiedzmy przy tej fazie rynku 6-8. 10 to juz duzo. W prospekcie jest jeszcze ze firma ma wysokieROE na poziomie 88%. tylko ze tutaj jest bardzo duzo dlugu krotkoterminowego wiec z natury takie spolki maja wysokie ROE.

Nie wiem jak inni, ale kiedyś gdy interesowałem się giełdą to patrzyłem główne na inwestorów instytucjonalnych i czy wchodzą, w jakim zakresie, po jakiej cenie, itd. Ci baaaardz rzadko tracą na akcjach spółek wchodzących na giełdę.