Każda ilość. Mogą być stare, zżółkłe poszarzałe itp. Oby trzymały sie kupy nie brakowało stron nie były pomazane. Nie podręczniki. Najlepiej też nie lektury szkolne.
Przyjmę lub kupię za symboliczna złotówkę- sztuka.

Książki zostaną przekazane polskiej szkole na Litwie.
Potrzebne też są artykuły szkolne- jakieś długopisy, ołówki kredki itp. Także sprzęt do pracowni chemicznej- tam takie rzeczy są bardzo drogie.

Jeżeli chcesz pomóc lub masz jakiś dobry pomysł, napisz.

nie wiem jak to jest obecnie ale pare lat temu na przemial szlo sporo literatury i mozna bylo "wygrzebac" calkiem ciekawe pozycje, dlatego moze sprobuj sie skontaktowac z jakas firma zajmujaca sie przerobem makulatury...