#475977 - 18/10/2006 14:41
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/11/2004
Postów: 5691
|
Quote:
Czy muszę im co roku przynosić zaświadczenie o tym, że studiuję?
Zależy na ile masz odroczenie. Jeśli masz studia 4-letnie to przez 4 lata masz spokój pod warunkiem że nie zrezygnujesz ze studiów.
|
Do góry
|
|
|
|
#475978 - 18/10/2006 14:50
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Pooh-Bah
Meldunek: 02/10/2003
Postów: 2234
Skąd: Wawa/Lublin
|
Quote:
Quote:
Czy muszę im co roku przynosić zaświadczenie o tym, że studiuję?
Zależy na ile masz odroczenie. Jeśli masz studia 4-letnie to przez 4 lata masz spokój pod warunkiem że nie zrezygnujesz ze studiów.
Niestety, nie jest tak jak piszesz, Igor. Ja mam odroczenie do 2008, a i tak muszę co roku biegać do WKU, co mnie strasznie wkurza. Jak w tamtym roku nie poszedłem, to mi pszysłali wezwanie, o czym już pisałem. Z drugiej strony, niektórzy kumple z roku nie byli tam od pierwszego roku i się ich nie czepiają. Dziwne.
|
Do góry
|
|
|
|
#475980 - 18/10/2006 14:58
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
member
Meldunek: 30/03/2006
Postów: 113
|
Na 24 pazdziernika mam wezwanie do ewidencji. Ile bede musiał czekać na bilet ? nie ukrywam że troche mi sie spieszy
|
Do góry
|
|
|
|
#475981 - 18/10/2006 15:20
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2005
Postów: 3104
Skąd: Wolverhampton
|
Quote:
Quote:
Quote:
Czy muszę im co roku przynosić zaświadczenie o tym, że studiuję?
Zależy na ile masz odroczenie. Jeśli masz studia 4-letnie to przez 4 lata masz spokój pod warunkiem że nie zrezygnujesz ze studiów.
Niestety, nie jest tak jak piszesz, Igor. Ja mam odroczenie do 2008, a i tak muszę co roku biegać do WKU, co mnie strasznie wkurza. Jak w tamtym roku nie poszedłem, to mi pszysłali wezwanie, o czym już pisałem. Z drugiej strony, niektórzy kumple z roku nie byli tam od pierwszego roku i się ich nie czepiają. Dziwne.
Na piśmie z uczelni rok temu miałem napisane, że jestem na studiach do 2008. Ale słyszałem coś, że nawet w takim przypadku trzeba co roku przynosić. Na razie jednak się wstrzymam, a zaniosę im zaświadczenie (a w zasadzie indeks, bo babka w dziekanacie mówiła mi, że tak też można) jak mi coś przyślą 
|
Do góry
|
|
|
|
#475982 - 18/10/2006 15:31
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2004
Postów: 7049
Skąd: Sun Vegas
|
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
Czy muszę im co roku przynosić zaświadczenie o tym, że studiuję?
Zależy na ile masz odroczenie. Jeśli masz studia 4-letnie to przez 4 lata masz spokój pod warunkiem że nie zrezygnujesz ze studiów.
Niestety, nie jest tak jak piszesz, Igor. Ja mam odroczenie do 2008, a i tak muszę co roku biegać do WKU, co mnie strasznie wkurza. Jak w tamtym roku nie poszedłem, to mi pszysłali wezwanie, o czym już pisałem. Z drugiej strony, niektórzy kumple z roku nie byli tam od pierwszego roku i się ich nie czepiają. Dziwne.
Na piśmie z uczelni rok temu miałem napisane, że jestem na studiach do 2008. Ale słyszałem coś, że nawet w takim przypadku trzeba co roku przynosić. Na razie jednak się wstrzymam, a zaniosę im zaświadczenie (a w zasadzie indeks, bo babka w dziekanacie mówiła mi, że tak też można) jak mi coś przyślą
ja w tamtym roku zanioslem zaswiadczene - bedac po pierwszym roku, i wbili mi w kasiazeczke odroczenie do konca studiow wiec mysle, ze juz nie musze nic zanosic poniewaz jezeli usuneliby mnie z listy studentow to uczelnia przekaze ta informacje do wku, ktore nastepnie zglosi sie do mnie mysle, ze dopoki mam status studenta sprawe wku mam z glowy - w tym roku zapisalem sie na PO zeby zdac egzamin i na wakacjach odbyc 6 tygodniowy kurs i miec rozliczone wojsko 
|
Do góry
|
|
|
|
#475983 - 18/10/2006 15:37
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2005
Postów: 3104
Skąd: Wolverhampton
|
Quote:
w tym roku zapisalem sie na PO zeby zdac egzamin i na wakacjach odbyc 6 tygodniowy kurs i miec rozliczone wojsko
Też o tym myślałem, ale dam sobie z tym spokój. Po studiach i tak pewnie przeniosą mnie do rezerwy (kumpel był w zeszłym roku, bo spóźnił się z dostarczeniem oświadczenia o uczęszczaniu na studia z pierwszego roku, i tam powiedzielu mu, że takich starych koni nie biorą, a ma 22 lata), a te 6 tygodni w wakacje wolę sobie popracować...
|
Do góry
|
|
|
|
#475984 - 18/10/2006 15:42
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2004
Postów: 7049
Skąd: Sun Vegas
|
Quote:
Quote:
w tym roku zapisalem sie na PO zeby zdac egzamin i na wakacjach odbyc 6 tygodniowy kurs i miec rozliczone wojsko
Też o tym myślałem, ale dam sobie z tym spokój. Po studiach i tak pewnie przeniosą mnie do rezerwy (kumpel był w zeszłym roku, bo spóźnił się z dostarczeniem oświadczenia o uczęszczaniu na studia z pierwszego roku, i tam powiedzielu mu, że takich starych koni nie biorą, a ma 22 lata), a te 6 tygodni w wakacje wolę sobie popracować...
co do 6 tygodni to tez jest mozliwosc, ze mnie nie wezma bo nie bedzie takiego zapotrzebowania i od razu przeniosa mnie do rezerwy - zdecydowalem sie rowniez na ta opcje korzystajac z doswiadczenia swojego kolegi, ktory chcial wziasc studencki bezzwrotny kredyt na rozpoczecie dzialanosci i jego wniosek zostal odrzucony wlasnie z powodu nieuregulowanej sluzby wojskowej. Poza tym po studiach jak bym chcial sie zwiazac z armia na kontrakt to od razu ide do szkoly oficerskiej 
|
Do góry
|
|
|
|
#475986 - 18/10/2006 20:57
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
addict
Meldunek: 17/01/2005
Postów: 546
Skąd: Gryfów Śl.
|
Quote:
Też o tym myślałem, ale dam sobie z tym spokój. Po studiach i tak pewnie przeniosą mnie do rezerwy (kumpel był w zeszłym roku, bo spóźnił się z dostarczeniem oświadczenia o uczęszczaniu na studia z pierwszego roku, i tam powiedzielu mu, że takich starych koni nie biorą, a ma 22 lata), a te 6 tygodni w wakacje wolę sobie popracować...
hehe.. ciekawe co na ten temat powiedziałby kolega z mojego poboru, więcej z plutonu, który był na 4 roku studiów ale coś mu nie poszło i pracował gdzieś dorywczo do czasu aż dostał bilet. A lat to on miał 28  ktos jeszcze uważa że już jest za stary na wojsko?
p.s. choć i tak wszystko zależy raczej od WKU - sam znam z autospji, że w niektórych województwach kumple sami starali się o powołanie do armii niemal na klęczkach (kategoria A) aby miec to z głowy, a wosjkowi byli nieugięci. Tak więc raczej jest to kwestia indywidualna.
Pozdrawiam!
|
Do góry
|
|
|
|
#475987 - 22/10/2006 11:48
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
|
ejjj do WKU musze mieć zaświadczenie ze szkoły ze sie uczę? czy wystarczy że index im zawiozę?
|
Do góry
|
|
|
|
#475988 - 22/10/2006 11:49
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
|
aha i do kiedy mam czas na dowiezienie do wku tego co trzeba???
|
Do góry
|
|
|
|
#475989 - 22/10/2006 11:51
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
Quote:
ejjj do WKU musze mieć zaświadczenie ze szkoły ze sie uczę? czy wystarczy że index im zawiozę?
zaswiadczenie ktore wyda ci szkola
index ci wysmieja 
|
Do góry
|
|
|
|
#475990 - 22/10/2006 11:57
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Pooh-Bah
Meldunek: 02/10/2003
Postów: 2234
Skąd: Wawa/Lublin
|
Quote:
ejjj do WKU musze mieć zaświadczenie ze szkoły ze sie uczę? czy wystarczy że index im zawiozę?
Przypuszczam, że to wszystko zależy od danego WKU. Damian twierdzi, ze z indexem Cie wyśmieją, u mnie wystarczy index z wpisem na następny rok. A powinnienś dostarczyć im to do 15 pażdziernika, ale mi np. nigdy nie zdarzyło się zrobić tego w terminie.
|
Do góry
|
|
|
|
#475992 - 22/10/2006 19:38
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Kumpel dostał już sześć czy siedem wezwań do zgłoszenia się po bilet - wszystkie podarł. Teraz zapisał się do szkoły ale nie poszedł zanieść im tego papierka. Z tego co wiem to jak już policja lub żandarmeria wchodzi do akcji to papier z uczelni nic nie daje, ale nie chce słuchać, tylko mu powiedziałem, żeby się nie ździwił. Gość ogólnie mi do wojska nie pasuje wogóle, 190 cm a waży z 50 kg rączki jak zapałki ale kategorie A dostał. Tyle, że dzisiaj inny mi mówił, że wyjechał na 3 lata za granice pracować. Najpierw mu przyszło do domu kilka wezwań, potem pare razy była już u niego policja. Raz był 2 tygodnie w Polsce i akurat wpadli do niego, to uciekł do sąsiada przez balkon. W końcu wrócił do kraju na stałe i zaniósł im papiery ze szkoły,a jak się pytali gdzie był i czemu nie odbierał wezwań to powiedział, że pracował za granicą, żeby mieć na studia. I ponoć nawet żadnej grzywny nie płacił.
|
Do góry
|
|
|
|
#475993 - 22/10/2006 19:40
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
|
kurde u mnie nie dotarła jeszcze rata wpłaty za studia (warunek otrzymania papierka do WKU) MYŚLE ŻE do 29 dojdzie i bede mógł im to wtedy dowieźdz.Nie będzie za późno?
|
Do góry
|
|
|
|
#475994 - 22/10/2006 19:43
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Pooh-Bah
Meldunek: 02/10/2003
Postów: 2234
Skąd: Wawa/Lublin
|
Quote:
kurde u mnie nie dotarła jeszcze rata wpłaty za studia (warunek otrzymania papierka do WKU) MYŚLE ŻE do 29 dojdzie i bede mógł im to wtedy dowieźdz.Nie będzie za późno?
Nie, najwyżej opierdol zbierzesz, ale tym się przejmować raczej nie będziesz . Jak się uczysz to przecież Cie nie ruszą.
|
Do góry
|
|
|
|
#475995 - 22/10/2006 19:49
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/03/2006
Postów: 24366
|
Quote:
kurde u mnie nie dotarła jeszcze rata wpłaty za studia (warunek otrzymania papierka do WKU) MYŚLE ŻE do 29 dojdzie i bede mógł im to wtedy dowieźdz.Nie będzie za późno?
Lepiej wysłac poleconym to wrazie czego nie bedą krzyczeć.
W tam tym roku miałem podobną sytuację to się darł na mnie ten zasraniec co przyjmował to podanie, a w tym roku nie dalej jak w piątek sugerował, żeby wysyłać listownie a nie czekac w kolejkach.
|
Do góry
|
|
|
|
#475996 - 22/10/2006 20:01
Re: Wojsko - kamasze czy rezerwa?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
|
Quote:
Quote:
kurde u mnie nie dotarła jeszcze rata wpłaty za studia (warunek otrzymania papierka do WKU) MYŚLE ŻE do 29 dojdzie i bede mógł im to wtedy dowieźdz.Nie będzie za późno?
Lepiej wysłac poleconym to wrazie czego nie bedą krzyczeć.
W tam tym roku miałem podobną sytuację to się darł na mnie ten zasraniec co przyjmował to podanie, a w tym roku nie dalej jak w piątek sugerował, żeby wysyłać listownie a nie czekac w kolejkach.
HEHE DOBRY pomysł ale to tak można wogóle ? aha no i co ogólnie to tylko sam papierek ze szkoły przesłać ????
|
Do góry
|
|
|
|
|
|