Witam

Udalo mi sie zalawic sprawe z uczelnia(jesli pamietacie moja popzedni sprawe

)
Ale dzis doznalem szoku, rano w skrzynce znalazlem 2 listy, jeden an mnie jeden na tate.
W tym do mnie pisze, ze wszczynaja jakies postepowanie, bo sie uchylam od sluzby wojskowej :O
Generalnie sprawa wyglada jak u was, na wiosne przyszlo powiadomienie, ze mam sie stawic do WKU z dyplomem, ale jak sie mialem z nim stawic skoro nie mialem go, zadzwnilem tam do nich, pod numer podany na zaswiadczeniu i sie dodzwonilem do jakiegos sklepu lol.
W koncu znalazlem prawidlowy nr w internecie, zadzwonilem poloczyli mnie z jaims majorem i zjebka ;]
Bo sie nie stawilem(niby jak sie mialem stawic, jak mnie nie bylo w kraju? ;] ), a do nich dzwonilem po miesiacu.
Mowie kolesiowi, ze zdaalem na studiach egz o wosjku(PO), bylo to wprowadzone kilka lat temu dla sudentow. W ten sposob mozna odrobic wosjko, egzamin pisemny + wewntualne szkolenie w okresie wakacji, ale na to sie nie zglaszalem, bo nam pow, ze it tak wsystkich chetnych nie biora.
W kazdym badz razie mam wpisik w indexie z ocenka

A on do mnie, ze to niewazne, ze mam poczytac jakies nowe ustawy...wiec sprawe olalem.
Z uczelnia zalatwilem i bedei sie bronil mysle ze w grudniu.
A na liscie z WKU mam 14 dni aby sie tam stawic inaczej grzywna albo paka :O
W liscie do ojca pisza, iz jesli przebywam za granica teraz to ma on podac kiedy wroce i kiedy sie stawie do WKU

Ojciec nie wie o tym liscie...
I teraz I don't know what to do?
Mam tam jechac i sie tlumaczyc?
Ale jeszcze im odbije i mnie bora w koszary?

Albo napisac, ze jestem za granica?
Jak wam sie udalo to rozwiazac?
Da sie zalatwic jakies odroczenie?
Swoja droga tyle sie mowi, ze polska armia ma tyle chetnych, a oni mnie chca wcielic, do ktorego roku sie w ogole bierze?
Ale mam wrazenie, ze burdel tam maja niezly w papierach, bo kumpel na 2 roku tez dostal bilet do armii..