Strona 14 z 15 < 1 2 ... 12 13 14 15 >
Opcje tematu
#474690 - 19/08/2006 12:36 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
F.Gonzalez(+2,5 hc)-A.Roddick 1 @1,83 Bet365

Roddick mimo wszystko nie przekonał mnie na tyle w tym turnieju, żebym widział w nim faworyta w meczu z rozpędzonym Chylijczykiem. Odkąd na horyzoncie pojawił się Federer i Roddick przestałbyć numerem 1 w światowym tenisie Andy nie poprawił praktycznie nic w swojej grze i dalej całe spotkania ciągnie w oparciu o serwis. Do tego przybłąkały się kontuzje i od pewnego czasu nie jest już nawet w pierwszej 10-tce rankingu, bez zwycięstwa turniejowego w tym roku i tylko z jednym finałem w Indianapolis. Tydzień temu w Toronto nie grał jeszcze bo nie był w pełni sił, tutaj w Cincinnati z rundy na rundę odnosił pewniejsze zwycięstwa ale rywali nie miał klasowych puki co. 3 TB-ki z Braccialim, potem już łatwiejsze wygrane z przeciętnymi Vliegenem i Chelą no i wczoraj z wykończonym Murrayem. U Roddicka głównie funkcjonuje prawidłowo serwis, który jak zwykle nie jest łatwy do połamania. Z II serwisu ma jednak problemy gdy dochodzi do wymian. Gonzo w dobrej dyspozycji, tydzień temu w Toronto doszedł również do półfinału ogrywając po drodze Ljubicica, grającego podobnie jak Roddick w oparciu o serwis, Federerowi już nie dał rady ale powalczył ugrywając jednego seta. Tutaj w Cincinnati nikt go specjalnie nie zmęczył bo kolejni rywale czyli Massu, Fish, Wawrinka i Ferrer nie ugrali z Gonzem nawet seta. Roddick mimo wszystko to już wyższa półka więc zapowiada się piękne widowisko. W H2H 5:2 dla Roddicka i ostatnie 3 wygrane Amerykanina(dwie w tym roku na trawie) ale te 2 zwycięstwa Gonzo odniósł na hardzie w tym jedno 4 lata temu właśnie w Cincinnati. Odnosząc się do samego typu czyli do handicapu na Gonza, to poprostu uważam, że Roddick nawet jak wygra to po zaciętym meczu w 3 setach lub po 2 TB-kach. Serwis Gonzo funkcjonuje jak trzeba (wczoraj w I secie z Ferrerem I serwis wchodził na poziomie 90%), z łamaniem rywali też nie ma problemu, zresztą returnu może mu pozazdrościć wielu rywali. Z turniejem pożegnała się już cała pierwsza 5-tka więc masters stoi otworem i napewno waleczny Chilijczyk łatwo skóry nie sprzeda. Jak będzie zobaczymy, jak Gonzo zagra tak jak z Federerem w 2 i 3 secie albo w spotkaniu z Ljubą przed tygodniem to o pokrycie handi jestem spokojny.

Do góry
Bonus: Unibet
#474691 - 20/08/2006 13:15 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
A.Roddick - J.C.Ferrero 1 @1,4 Pinnacle

Kurs nieopłacalny ale jednak zagram w końcu doping jaki zaserwował sobie Ferrero nie może działać wiecznie. Kiedyś Ferrero, jeszcze za czasów kiedy jako młody wilczek walczył na French Open i przegrał w finale z Costą by rok później już wygrać ten turniej był moim ulubionym zawodnikiem. Przybłąkała się jednak do niego groźna kontuzja i po powrocie stracił praktycznie wszystkie swoje atuty, zaczął grać bez wyrazu i odpuszczać spotkania ze słabszymi zawodnikami. Ten rok też miał tragiczny, do turnieju w Cincinnati nie ograł nikogo z pierwszej 30-tki rankingu ATP. Jeszcze w ubiegłym tygodniu przegrał gładko z Gonzalezem 1:6 2:6. Minęło parę dni i nagle Ferrero zaczął grać kosmiczny tenis, serwis Roddicka,forhand Gonzaleza, return Blake'a, regularność Nadala. Tak jak przez cały rok potrafił przegrać ze słabeuszami tak nagle ogrywa po kolei w 2 setach faworytów do końcowego zwycięstwa Blake'a, Nadala, Robredo. Z przykrością muszę to stwierdzić, ale sytuacja żywo przypomina mi tą z udziałem Floyda Landisa zwycięscy Tour De France. Zdarzył mu się kryzys na jednym z etapów i nagle na następnym odzyskał siły i pojechał niczym Armstrong za najlepszych czasów. Dalszą historię już chyba każdy zna, a przy takim nacisku trenerów,sponsorów nie trudno popełnić głupotę. W tenisie do tego kontrole dopingowe, szczególnie w USA nie są tak rygorystyczne jak w innych popularnych sportach. Rok temu Agassi 2 tygodnie przed turniejem miał wyraźny brzuszek i nagle gdzieś znikał i pojawiał się na turnieju z idealną sylwetką i niezmordowaną kondycją i kolejne mordercze 5-setówki dla tego 35-letniego mężczyzny nie były wielkim problemem. Cudowna kuracja odchudzająca i starannie dobrany trening ? być może...Inny przykład Mariano Puerta finalista Rolanda Garrosa 2005. Grał nieźle przed tym turniejem, ale nie na tyle dobrze żeby ktoś go brał na poważnie jako kandydata do wysokiego miejsca w tym turnieju. W kolejnych meczach jednak pokolei odprawiał rywali prezentując zadziwiającą siłę i precyzję uderzeń, znakomitą kondycję, nawet z Nadalem w finale ugrał seta. Wszyscy byli pod wrażeniem jego gry, jednak kilka dni po turnieju do informacji publicznej podana została wiadomość, że jeden z półfinalistów został złapany na dopingu. Jaka była moja pierwsza myśl ? Mariano Puerta. Argentyńczyk mimo niezbitych dowodów grał aż do końca roku w turniejach ATP i zagrał nawet na turnieju Masters kończącym sezon. Sprawa ucichła, ATP wydała oświadczenie i zdyskwalifikowała Puerte na 8 lat z racji tego, że już wcześniej był raz zdyskwalifikowany za doping. Szybko jednak po serii wyjaśnień karę skrócono do 2 lat, bo Puerta wykręcił się przypadkowo wypitą szklanką z lekiem dla swojej żony. Smutne te praktyki, ale taka jest właśnie sytuacja panująca w ATP. Władze tenisowe walczą o sponsorów i nie chcą dopuścić do sytuacji jaka panuje w kolarstwie, gdzie cały świat odwraca się od tej dyscypliny i wszelkie przejawy dopingu po cichu załatwia tak, żeby obie strony były zadowolone. Dużo osób na najwyższych szczeblach ATP pochodzi z USA, dlatego właśnie mamy tyle turniejów w Ameryce Płn. W takich ligach jak NBA, MLB czy NFL doping jest czymś powszechnym, kontrole dopingowe i kary nakładane na zawodników są śmieszne i nijak się mają do tych panujących w Europie. W tych sportach liczy się przede wszystkim dobre show i kasa i jeszcze raz kasa. Kosmiczne pule nagród w turniejach ATP i popularność tenisa to też w dużej mierze działalność Amerykanów, kopiujących wzorce z innych amerykańskich sportów. Afery dopingowe mogłyby odstraszyć potencjalnych sponsorów, więc federacja robi wszystko, żeby afer było jak najmniej i były mało medialne i spektakularne. O całej sytuacji z pewnością wie sztab szkoleniowy Ferrero, sam Hiszpan napewno był przygnębiony słabymi wynikami w ostatnich 2 sezonach i mógł zrobić wszystko, żeby tylko znowu poczuć smak zwycięstwa w wielkim turnieju. Cały hiszpański świat sportu jest gnębiony aferami dopingowymi w Europie jest to chyba najmniej czysty kraj jeśli chodzi o kwestie dopingu. Dzisiejsze środki dopingujące potrafią poprawić praktycznie wszystko. Siłę, wydolność, kondycję, precyzję, koncentrację. O dziwo we wszystkich tych aspektach Ferrero poprawił się niesamowicie w ciągu kilku dni, mimo że przez 2 lata nic wielkiego nie pokazał. Gram lekko na Andiego z czystej sympatii do niego, wczoraj z Gonzo zagrał niesamowicie skoncentrowany, po I serwisie był nie do zatrzymania, świetnie operował forhandem, nie mylił się zbytnio przy siatce. W finale myślę, że da z siebie wszystko by tylko wygrać pierwszy turniej w tym roku i ogra zdopingowanego Ferrero.

Moja teoria zaprezentowana powyżej jest trochę kontrowersyjna i jeżeli ktoś chciałby się do niej odnieść to zapraszam do działu ATP w korcie tenisowym : http://www.mecz.org/ubbthreads/showflat....ID=#Post2772417

Do góry
#474692 - 20/08/2006 22:47 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Podsumowanie XXXIII tygodnia

N.Almagro - A.Martin 1 @1,662 Pinnacle ---> 6:3 6:3 +6,62 j
G.Simon - L.Dlouhy 1 @1,645 Pinnacle ---> 6:4 6:4 +6,45 j
T.Haas - F.Verdasco 1 @1,421 Pinnacle ---> 6:3 6:4 +4,21 j
T.Robredo - R.Gasquet 1 @2,81 Pinnacle ---> 7:5 7:5 +18,1 j
D.Ferrer - N.Almagro 1 @1,442 Pinnacle ---> 4:6 7:6 6:0 +4,42 j
J.Blake - J.C.Ferrero 2:0 @1,55 Gamebookers ---> -10 j
Damm/Paes - Dlouhy/Vizner 1 @1,4 Fonbet ---> 6:3 6:2 +4 j
Hanley/Ullyet - Safin/Youzhny 1 @1,4 Fonbet ---> 6:1 6:7 7:10 -10 j
R.Soderling - J.C.Ferrero 1 @1,775 Pinnacle ---> 5:7 4:6 -10 j
R.Ginepri - A.Murray 1 @2,48 Pinnacle ---> 6:7 6:2 4:6 -10 j
T.Robredo - F.Serra 1 @1,433 Pinnacle ---> 6:3 6:1 +4,33 j
A.Roddick - A.Murray 1 @1,667 Pinnacle ---> 6:3 6:4 +6,67 j
I.Ljubicic-T.Robredo 2:0 ? Nie @1,67 Pinnacle ---> 6:7 1:6 +6,7 j
F.Gonzalez(+2,5 hc)-A.Roddick 1 @1,83 Bet365 ---> 3:6 3:6 -10 j
A.Roddick - J.C.Ferrero 1 @1,4 Pinnacle ---> 6:3 6:4 +4 j

Statystyka XXXIII tygodnia :

Typy Trafione/Podane : 10/15
Skuteczność : 67%
Stawka : 150 j
Bilans : +15,5 j
Yield : +10,3 %
-----------------------------
Statystyka Ogólna

Typy Trafione/Podane : 246/379
Skuteczność : 65 %
Stawka : 3790 j
Bilans Ogólny : + 102,04 j
Yield : 2,7 %
------------------------------

Zapraszam serdecznie do udziału w konkursie Liga Typerów na stronie www.pewniak.pl , na której jestem jednym z typerów....

Do góry
#474693 - 21/08/2006 00:11 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
S.Querrey - A.Martin 1 @1,637 Pinnacle

Jedyne co mnie martwi w tym spotkaniu to podejrzanie wysoki kurs. Wszystko inne przemawia za młodym 18-letnim Amerykaninem z atomowym serwisem. Querrey jak narazie pogrywał jedynie w USA, moją uwagę przykuł na marcowym turnieju w Miami gdzie wygrał pierwszego seta z Blake'iem 6:1. W ostatnich turniejach na hardzie prezentował się całkiem przyzwoicie i ograł Tipsarevica i Spadee a tydzień temu w Cincinnati w I rundzie wygrał 1 seta z samym Nadalem po TB-ku. Martin zawsze na hardzie grał mizernie, rok temu nie wygrał żadnego spotkania przed i na US Open i w tym roku jest na dobrej drodze aby powtórzyć ten wyczyn bo na Mastersach w Toronto i Cincinnati gładko przegrywał z Clementem i Almagro. Ogólnie w tym roku Martin słabiutko nawet na cegle. Kiepski serwis, styl gry zupełnie nie pasujący do hardu no i brak formy. Skoro z serwisem Querreya miał problemy Nadal to Martin pewnie za wiele nie ździała a sam da się kilka razy złamać i polegnie z młodym jankesem.

F.Lopez - F.Volandri 1 @1,433 Pinnacle

Kolejne beztalencie na hardzie czyli Volandri kontra finalista tego turnieju z przed roku. Volandri praktycznie nie wychodzi poza cegłe a na hardzie startuje chyba tylko po to, żeby zgarnąć startowe. W ubiegłym roku nie wygrał ani jednego z 8 spotkań na tej nawierzchni. Ostatni mecz na hardzie rozegrał w marcu w Miami, bo nawet na mastersy w Toronto i Cincinnati nie chciało mu się przyjechać i zrobił sobie wakacje lub leczył jakiś uraz. Feliciano Lopez to spory ale jednak nie wykorzystany talent. Dobre warunki do gry, mocny serwis i... pusta głowa. W ubiegłym roku w zasadzie jedynym turniejem, który mu wyszedł było właśnie New Haven i finał i porażka w 3 setach z Blakiem. Obecny sezon ma niezaspecjalny, w ostatnich tygodniach wygrał jedynie z Gabashvilim nie dając rady Murrayowi,Johanssonowi i Gimelstobowi. Musi się chłopak w końcu przełamać a lepszej okazji jak mecz z Volandrim prędko mieć nie będzie.

P.H.Mathieu - M.Mirnyi 1 @2,12 Pinnacle

Mathieu to taka bliźniacza kopia Lopeza jeśli chodzi o proporcje talentu do osiąganych wyników. Gdyby chłopak zainwestował w psychologa mógłby co nie co zwojować w ATP. Jak narazie to zapomina często, że mecz tenisowy nie kończy się po pierwszym secie i nie potrafi utrzymać koncentracji przez całe spotkanie. Potencjał ma jednak spory, na Roland Garrosie był najtrudniejszą przeszkodą dla Nadala na drodze do tytułu. Na hardzie też od czasu do czasu zdarzają mu się bardzo dobre występy. Na hardzie po Wimbledonie jeszcze nie wygrał bo w 2 turniejach z cyklu masters rozgrywanych w ostatnich 2 tygodniach odpadał w I rundzie po porażkach z Federerem i Gineprim (z którym I seta wygrał 6:1 by przegrać 2 kolejne). Rywal tutaj trafił mu się całkiem niezły. Mirnyi ma tendecje do odpuszczania słabo obsadzonych turnieji, występów w singlu nie traktuje tak poważnie jak spotkań deblowych. W niedzielę stoczył w parze z Bjorkmanem zacięty 3-setowy pojedynek w finale debla w Cincinnati. Po ograniu braci Bryanów napewno trochę pobalowali i na kacu Mirnyi może mieć problemy z wcelowaniem się w kort. Jeżeli faktycznie skusi go startowe i pojawi się na korcie to z głodnym sukcesu Mathieu raczej go nie widzę w roli zwycięscy.

F.Santoro - R.Vik 1 @1,556 Pinnacle

Czarodziej jak mawiają na Santoro miał pecha na 2 ostatnich turniejach z cyklu Masters bo trafił najpierw na późniejszego finalistę Gasqueta, a tydzień temu w Cincinnati na Jamesa Blake'a. Oba spotkania przegrał jednak po walce i nie był łatwym przeciwnikiem dla obu rywali. Na twardych nawierzchniach idzie mu ogólnie całkiem nieźle mimo, że powoli zbliża się do emerytury. Technicznie jest jednym z najlepiej wyszkolonych tenisistów, ma bardzo nieprzyjemny styl gry i dobry serwis nawet Federerowi ciężko szło w spotkaniach z Santoro. Jego dzisiejszy rywal czyli Czech Vik prezentuje poziom bardziej chalengerowy i mimo 26 lat na końcie spektakularnych zwycięstw nigdy nie odnosił na turniejach wyższej rangi.W tym roku ma wręcz tragiczny bilans 11-22 w turniejach ATP i od ładnych kilku miesięcy nie gra praktycznie nic. Na hardzie też mu za specjalnie nie szło. Pojawił się na turnieju w Cincinnati, przegrał najpierw w kwalach ze Spadeą a potem w I rundzie jako Lucky Looser nie dał rady Sanguinetiemu. Santoro to wyższa półka i nie sądzę, żeby przeciętny Vik poradził sobie z jego stylem gry.

Do góry
#474694 - 22/08/2006 12:21 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
F.Verdasco - J.Benneteau 1 @1,481 Pinnacle

Verdasco ładnie pogrywał rok temu na tym turnieju. Benneteau to przeciętny grajek z kiepskim serwisem, w I rundzie z problemami ograł Hornę, dla którego był to I występ na hardzie po dłuższej przerwie. Verdasco miał wolny los ale myślę, że nie odpuści tego turnieju, Mastersy mu nie wyszły ale miał trudnych rywali i teraz ma okazję żeby nadrobić trochę punktów.

Erlich/Ram - Allegro/Calleri 1 @1,4 Fonbet

Erlichy niezbyt udanie na Mastersach, ale są ogólnie w ścisłej światowej czołówce, grają regularnie ze sobą i na hardzie czują się najlepiej. Allegro i Calleri ostatni turniej zagrali na cegle i będzie ich to pierwszy występ na hardzie po dłuższej przerwie. Allegro raczej przeciętny deblista w dodatku co turniej zmieniający partnera. Calleri też występy w deblu traktuje bardziej jako dodatek do singla. Obaj panowie nie grali chyba jeszcze ze sobą więc w pojedynku ze zgranymi Erlichami nie daje im większych szans.

H.levy - A.Portas 1 @1,48 Betandwin

Levy ostatnio sporo pogrywał w chalengerach, wielkiej furory tam nie zrobił ale ogólnie to doświadczony gracz z niezłymi wynikami na hardzie no i co najważniejsze w rytmie meczowym. Portas to już stary dziadek jak na tenisiste, na hardzie gra strasznie sporadycznie i jest chłopcem do bicia raczej na tej nawierzchni. Na przestrzeni kariery jak już wygrywał na hardzie to z kompletnymi kelnerami. Ostatnio grał na cegle przeszło miesiąc temu. W pojedynku z Levym nie daję mu większych szans. Obaj panowie zresztą spotkali się dwa lata temu na hardzie i bez problemów wygrał Levy...

Do góry
#474695 - 23/08/2006 02:34 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
F.Verdasco - J.Melzer 1 @1,466 Pinnacle

Poraz kolejny na Verdasco i myślę, że i tym razem Fena mnie nie zawiedzie. Hiszpan na hardzie dużo lepiej sobie radzi, ogólnie na szybkich nawierzchniach ma więcej atutów od Melzera. Chłopak ma trochę pecha do drabinek bo na faworytów zwykle trafia bardzo szybko i nie może się wykazać na tej nawierzchni. Słabiej obsadzony turniej w New Haven to więc idealna okazja do podreperowania rankingu i portfela. Wczoraj bez problemów ograł Francuza Bennetau w 2 setach kontrolując sytuacje przez całe spotkanie. Melzer w przeciwieństwie do Verdasco nie grał na Mastersach w Toronto i Cinncinati i pojawił się na hardzie po dłuższej przerwie dopiero tym tygodniu w New Haven. W kwalach w pierwszych 2 rundach miał słabiutkich nieopierzonych rywali z poza pierwszej 300-stki rankingu a mimo to trochę się męczył w tych spotkaniach. W 3 rundzie nie dał już rady po 3 setach przeciętnemu Francuzowi Gicquelowi. Do turnieju głównego trafił jako Lucky Looser dzięki wycofaniu się Bjorkmana. Lepszego rywala nie mógł sobie wymarzyć bo trafił na tenisową panienkę Feliciano Lopeza, który mimo wygranej w pierwszym secie i serwowania na mecz w 2 secie nie potrafił tego wykorzystać i ostatecznie przegrał z Melzerem 7:6 6:7 4:6 po ponad 2 godzinnym spotkaniu. Verdasco dużo lepszy od Lopeza i z większym zapasem sił niż Melzer. Melzer to taki gracz, który umie dużo a zarazem nie potrafi nic i trudno znaleść w jego grze cokolwiek coby go wyróżniało i czym mógłby zaskoczyć Hiszpana w dzisiejszym meczu. Verdasco lepszy serwis, regularniejszy podczas wymian, mniej przewidywalny, lepiej wykorzystuje swoją lewą rękę niż Melzer. Obaj panowie grali dwa razy i oba spotkania wygrał bez problemów Verdasco w tym jedno w tym roku w Marsyli na hali. Jeżeli Fena wyjdzie na kort i zagra z zaangażowaniem to Melzer nie powinien mu zrobić krzywdy.

Do góry
#474696 - 23/08/2006 12:11 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
S.Gonzalez - R.Zitko 1 @1,45 Gamebookers

Obaj poza pierwszą 200-tką rankingu, jak zresztą większość panów grających dzisiaj w kwalifikacjach. Trudno więc się doszukiwać w ich statystykach jakiś błyskotliwych wyników i trzeba szukać tego słabszego z pośród tej dwójki. Gonzalez 23 lata, w przeciągu ostatnich 5 lat rozegrał na hardzie prawie 100 spotkań i połowę z nich wygrał więc nie jest tak źle. Z lepszymi od siebie zwykle przegrywał, ale doświadczenie na tej nawierzchni ma. Całkiem niedawno na chalengerze w Segovi potrafił ugrać seta z Verdasco. Zitko mimo, że 5 lat starszy od Gonzaleza to na kortach zarobił blisko 2 razy mniej. Na hardzie występuje strasznie sporadycznie i w ciągu ostatnich 5 lat zagrał zaledwie 17 spotkań na poziomie ATP i chalengerów w tym ani jednego w USA. Ogólnie częściej można go spotkań na turniejach satelitarnych, gdzie też mu specjalnie nie idzie. Młodszy i ambitniejszy Gonzalez myślę, że ma więcej atutów na dzień dzisiejszy i ogra Czecha i awansuje dalej.

Do góry
#474697 - 23/08/2006 12:43 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
R.Soderling(+2,5 hc) - M.Baghdatis 1 @1,8 Gamebookers

Gram z handicapem na Soderlinga licząc, że wygra conajmniej jednego seta z Baghdą, co ostatnio nie jest wcale takie trudne. Ogólnie Cypryjczyk zrobił się wybredny i na zwykłych turniejach potrafi szybko odpadać i nie pokazywać nic szczególnego by pojawić się na Szlemie i zajść bardzo wysoko. Ostatnie występy niezbyt udane. W Toronto w I rundzie odprawił go przeciętny Bennetau. W Cincinnati było już lepiej bo ograł Johanssona po dwóch TB i Monfilsa w 3 setach. Z Ferrem już jednak nie ugrał nawet seta. Tutaj w I rundzie w New Haven ze słabym Berrerem mecz roztrzygnął po 2 TB-kach. Soderling to solidny gracz z dobrym serwisem i nie łatwo go połamać, a to Baghdatisowi w ostatnich tygodniach nie spacjalnie wychodziło i ciągnął spotkania do TB-ków. Soda w Toronto przegrał z Gonzem, ale ugrał jednego seta, tydzień później w Cinci ograł Berdycha i Gimelstoba ale na Ferrero już nie starczyło sił. Wczoraj w 3 setach wygrał z młodym talentem Querreyem w pełni kontrolując spotkanie. Myślę, że Soda może dzisiaj sprawić niespodziankę albo chociaż ugrać seta i pokryć handi.

Do góry
#474698 - 24/08/2006 11:43 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
R.De Voest - D.Kindlmann 1 @1,45 Fonbet

Starszy o 2 lata De Voest notuje dużo lepsze wyniki od Niemca, szczególnie na hardzie. Ogólnie De Voest nie rusza się poza szybkie nawierzchnie i to z każdym turniejem procentuje a na hardzie ma na końcie blisko 200 spotkań i 4 wygrane chalengery w tym dwa w tym roku. W I rundzie kwali nie miał problemów z młodym Monakijczykiem Belleretem i wygrał dość łatwo 7:5 6:1. Kindlmann na hardzie z kolei rozegrał 10 razy spotkań mniej, w tym roku tylko 2 na chalu w Austrii, gdzie odpadł w II rundzie ze słabym Navratilem. Poza Europę wyjeżdza bardzo rzadko a i na starym kontynencie nie gra nic wielkiego, głównie pałętając się po chalengerach na cegle. W I rundzie wygrał po męczarniach ze słabiutkim i bez doświadczenia na hardzie Włochem Vagnozim 7:5 7:6(10). De Voest dobry serwis, obycie na hardzie i myślę, że to wystarczy na słabego Niemca.

M.Llodra - M.Gulbis 1 @1,45 Fonbet

Ekscybicjonista Llodra, który kiedyś na golasa schował się Ljubicicowi do szafki w szatni ostatnio mało pogrywał i po kontuzji, której nabawił się po Rolandzie Garrosie zagrał w dwóch turniejach na hardzie ale odpadł z Guccione i Morissonemi a wygrał jedynie z młodym Cilicem. W I rundzie kwali wygrał z innym młodym talentem Amerykaninen Yimem 7:6(5) 6:3. Ogólnie na hardzie ma spore doświadczenie, chociaż wyników specjalnych nie osiągał i dużo lepiej szło mu w deblu. Jego gra ogranicza się właściwie do serwisu i częstych wycieczek do siatki gdzie potrafi wykorzystać swój zasięg ramion i dobry woley, czyli podobna taktyka jaką stosuje większość deblistów startujących w singlu. Jego dzisiejszy rywal Łotysz Gulbis to spory talent ale ma dopiero 18 lat a to na tenisiste mimo wszystko jest bardzo mało i poza Nadalem nie pamiętam zawodnika, który w tym wieku grałby dobry tenis. Wyniki jak na swój wiek i tak ma całkiem niezłe, ale pogrywał głównie na cegle gdzie gra wymaga trochę innych umiejętności. Jego wczorajsze zwycięstwo z drewnianym Dickiem Normanem 6:3 7:6 to był jego pierwszy mecz na tak dużej imprezie i ogólnie na amerykańskim hardzie. Na zdjęciach nie wygląda na zbyt przypakowanego i pewnie na moc uderzeń będzie musiał jeszcze troche poczekać. Llodra jak gra swoje to jest niewygodnym zawodnikiem. Mocny serwis z lewej ręki i trudny do minięcia pod siatką. Młody Gulbis nie ma dużego doświadczenia w meczach z zawodnikami grającymi podobny tenis, do tego psychicznie może się spalić i psuć łatwe piłki. W końcu młody chłopak z Łotwy a tu perspektywa awansu do 3 rundy kwali US Open. Liczę, że Llodra zagra swoje i serwisem dowiezie wygraną.

Do góry
#474699 - 24/08/2006 13:13 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
X.Malisse - J.I.Chela 1 @1,758 Pinnacle

Lubię grać na X-Mana szczególnie na turniejach w USA, gdzie czuje się najlepiej. Po Wimbledonie od razu wybrał się za ocean, doszedł do półfnału w Indianapolis i przegrał z późniejszym zwycięscą Blakiem, potem słabszy turniej w LA i porażka z Agassim w I rundzie i kolejny turniej w Toronto i ćwierćfinał z Federerem, z którym ugrał nawet seta a wcześniej po 2:0 odprawił Davydenke, Srichaphana i Johanssona. Tydzień później w Cincinnati znowu słabszy występ i porażka z Mirnyiem i teraz zgodnie z regułą dobry turniej-słabszy turniej-dobry turniej w New Haven powinien zajść daleko. W I rundzie z małymi problemami wygrał w 3 setach z Vikiem, a wczoraj z Hidalgo, który odprawił Blake'a już szybko i bezboleśnie. Chela długo po Wimbie biegał jeszcze na europejskiej cegle i pojawił się dopiero na Mastersach. W Toronto po komicznym meczu przegrał z Hewittem, w Cincinnati po 3 setach wygrywał z Davydenko i Spadeą ale z Roddickiem był już bezradny. Tutaj w New Haven niby dwie łatwe wygrane z Seppim i Acasuso, ale obaj na hardzie przeciętni i stylem gry różniący się od Malisse'a. W h2h 2:1 dla Cheli i dwie wygrane Argentyńczyka na hardzie. Chela z roku na rok jest jednak coraz słabszy, jego serwis pozostawia wiele do życzenia i łatwiej go złamać niż X-Mana. Myślę, że Malisse 3 raz nie da się pokonać Cheli na hardzie i tym razem wygra.

Erlich/Ram - Knowle/Melzer 1 @1,55 Gamebookers

Erlich/Ram najlepiej się czują na hardzie, są lepiej zgrani i wyżej w rankingu od rywali i w lepszej formie. Kurs więc nawet atrakcyjny zważywszy na to, że Melzer walczy w singlu od kwalifikacji i może być zmęczony tym bardziej, że przed tym spotkaniem rozegra w słońcu mecz z Soderlingiem i spodziewam się tam conajmniej 3 setów. Spotkania deblowe może nie są tak męczące jak singlowe, ale serwis odgrywa w nich spore znaczenie. Jak ktoś gra w odstępie kilku godzin mecz singlowy i deblowy to może, nie zregenerować sił i serwować piłki słabiej niż zwykle. Obie pary jeszcze nie grały ze sobą, zresztą Erlichy grają głównie w mocno obadzonych turniejach, Austriacy zbierają punkty raczej w tych mniejszych i głównie na cegle. Z powodu absencji Melzera na Mastersach Knowle walczył nieudanie z innym dobrym deblistą Cermakiem przegrywając w I rundach z przeciętnymi deblami Berdych/Levinsky i Youzhny/Safin. Już w New Haven z Melzerem wygrali jeden mecz po zaciętej 3-setówce ze słabiutkim deblem Kuznetsov/Simmonds 6:4 3:6 10:8. W II rundzie ich rywale skreczowali przed meczem więc mają na końcie tylko jeden mecz i w dodatku średnio udany. Erlich/Ram zagrali 2 mecze, jeden gładko wygrany z Allegro/Calleri i z małymi kłopotami z Friedlem i Martinakiem. W dzisiejszym meczu widzę ich w roli faworytów z niżej notowaną parą Knowle/Melzer.

Do góry
#474700 - 25/08/2006 12:54 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
N.Davydenko - R.Soderling 1 @1,524 Pinnacle

To już półfinał więc nie ma raczej obaw, że Davydenko ten mecz odpuści. Widać, że Rosjanin ma jakąś słabość do turniejów bezpośrednio przed wielkimi szlemami. Dwa razy z rzędu wygrał turniej poprzedzający Rolanda Garrosa, teraz stoi przed szansą wygranej w turnieju przed US Open. Po wygranej w Sopocie nie zdążył się w porę przestawić na hard i w Mastersach odpadał w I rundach z Malisse i Chelą. Tutaj w New Haven już jednak wszystko w normie. W 3 spotkaniach z Clementem, Srichaphanem i Rochusem nie stracił seta wygrywając bardzo pewnie. Rzuca się przede wszystkim w oczy łatwość zdobywania punktów przy serwisie rywala co świadczy o tym, że Rosjanin szybko potrafi przejmować inicjatywę w dłuższych wymianach. Soderling na Mastersach raczej przeciętnie chociaż nie miał łatwych rywali. Tutaj w New Haven 3-setowe pojedynki z Querreyem i Baghdatisem i wczoraj łatwiejsze zwycięstwo z pomyłką na tym etapie turnieju czyli Melzerem. W grze Sody mimo wszystko nie ma tego błysku, gra oparta głównie na serwisie i mocno bitych piłkach, gdy dochodzi do wymian nie jest już tak solidny i często brakuje mu koncentracji w najważniejszych momentach. Davydenko serwisowo też prezentuje się całkiem solidnie i myślę, że po 3 setach pokona dzisiaj Szweda.

Do góry
#474701 - 25/08/2006 13:32 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Cermak/Levinsky - Fyrstenberg/Matkowski 1 @2,05 Gamebookers

Dziwi mnie trochę stawianie Polaków w roli faworytów w tym spotkaniu. Ostatnich kilka miesięcy to seria słabych występów, tutaj w new Haven dość szczęśliwie pokonali Bhupathiego i Gimelstoba, którzy też w deblu nie błyszczą ostatnio. W II rundzie już łatwiej poszło z Chelą i Acasuso, ale to zawodowi singliści w dodatku grali ze sobą pare godzin wcześniej w singlu i debla mogli zwyczajnie odpuścić, co potwierdzał brak zaangażowania w końcówkach setów. Cermak zwykle gra i osiąga sukcesy z Friedlem (wygrali m.in. turniej w Sopocie), ale akurat występ z lepiej radzącycm sobie na szybszych nawierzchniach Levinskim to nie był głupi pomysł. W I rundzie po zaciętej 3 setówce pokonali debel ze światowej czołówki Hanleya i Ullyeta, w II rundzie bez problemów poradzili sobie z innym solidnym deblem Kohlman/Waske. Mecz o finał i chciałbym widzieć Polaków finale, ale Cermaki moim zdaniem mają w dzisiejszym czasie większe szanse.

Do góry
#474702 - 26/08/2006 12:10 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
N.Davydenko - A.Calleri 1 @1,452 Pinnacle

Davydenko w 4 meczach tego turnieju nie stracił nawet seta mimo, że nie miał łatwych przeciwników. Clement, Srichaphan, Rochus i Soderling nie wiele jednak mogli poradzić a łatwość z jaką Rosjanin zdobywał punkty przy ich serwisie jest naprawdę imponująca. Jak już wspomniałem przy okazji ostatniego typu Davydenko ma słabość do turniejów przed Szlemami i zrobi wszystko, żeby ten turniej w New Haven wygrać. Na szybszych nawierzchniach też potrafi grać i ma duże lepsze statystyki niż Calleri chociaż ostatni turniej na hardzie wygrał w 2003 roku. Argentyńczyk w ostatnich 5 latach zaliczył na hardzie 2 półfinały i 2 ćwierćfinały, tak to odpadał przeważnie w I lub II rundzie. Ostatni turniej przed turniejem w New Haven rozegrał w Sopocie na cegle, ogólnie na hardzie ostatni raz grał w Miami w marcu tego roku. Dziwi więc mnie trochę jego udział w finale tutaj. Drabinki nie miał zbyt łatwiej, chociaż Mirnyi podmęczony był wcześniejszym turniejem, Ferrer też chciał sobie pewnie odpocząć, 3 sety z przeciętnym Massu to też nie szczególne osiągnięcie a w półfinale Malisse skreczował po I secie. Rywale nie tacy słabi, ale Davydenko w dużo lepszej formie i zmotywowany żeby wygrać. Stylowo grają dość podobnie bo specjalizują się w graniu na wolnych nawierzchniach, Denko jest jednak bardziej uniwersalnym tenisistą i oprócz przebijania na drugą stronę potrafi się popisać mocnym i dokładnym uderzeniem wzdłóż linii. W bezpośrednich pojedynkach 3:0 dla Davydenki, wszystko w 2 setach w tym dwa pojedynki w tym roku - jeden na hardzie na początku roku i drugi przed paroma tygodniami na cegle. Jeżeli Davydenko faktycznie chce wygrać ten turniej to myślę, że po dziesiejszym meczu h2h zmieni się na 4:0.

Erlich/Ram - Fyrstenberg/Matkowski 1 @1,45 Gamebookers

Przyznam się szczerze, że wczorajszy typ na Cermaków był w pewnym stopniu typem "odwrotnie patriotycznym". Patrząc na statystyki to nasi zawodnicy nie zagrali jednak wielkiego spotkania. Słaby procent I serwisu, 5 podwójnych błędów serwisowych i chyba ta wygrana wynikła bardziej ze słabej postawy rywali. Jedyne co musi wzbudzać podziw to wygranie 30 z 31 piłek po I serwisie. Dzisiejsi rywale to jednak 2 półki wyżej niż Cermak i Levinsky. Znakomicie zgrani ze sobą, wysoko w rankingu i najlepiej radzący sobie właśnie na hardzie. Tylko w tym roku 2 wygrane turnieje, 2 finały i 3 półfinały z tego praktycznie wszystko na szybszych nawierzchniach. Ogólnie doświadczenie w meczach o stawkę mają dużo większe od naszych zawodników. Polacy do połowy roku prezentowali się naprawdę solidnie, po French Open jednak przegrywali z kim się da aż do obecnego turnieju. Trudno mi sobie wyobrazić ich zwycięstwo w tym turnieju, seta mogą oczywiście ugrać jeżeli będzie siedział serwis ale jak dojdzie do mistrzowskiego TB-ka to myślę, że więcej zimnej krwi będzie mieć bardziej doświadczona para izraelska.

Do góry
#474703 - 27/08/2006 11:39 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Podsumowanie XXXIV tygodnia

S.Querrey - A.Martin 1 @1,637 Pinnacle ---> 6:3 6:3 +6,37 j
F.Lopez - F.Volandri 1 @1,433 Pinnacle ---> 6:3 6:4 +4,33 j
P.H.Mathieu - M.Mirnyi 1 @2,12 Pinnacle ---> 2:6 6:7 -10 j
F.Santoro - R.Vik 1 @1,556 Pinnacle ---> 2:6 4:6 -10 j
F.Verdasco - J.Benneteau 1 @1,481 Pinnacle ---> 7:6 6:4 +4,81 j
Erlich/Ram - Allegro/Calleri 1 @1,4 Fonbet ---> 6:2 6:3 +4 j
H.Levy - A.Portas 1 @1,48 Betandwin ---> 4:6 6:3 7:5 +4,8 j
S.Gonzalez - R.Zitko 1 @1,45 Gamebookers ---> 5:7 2:6 -10 j
R.Soderling(+2,5 hc) - M.Baghdatis 1 @1,8 Gamebookers ---> 6:3 6:7 7:5 +8 j
R.De Voest - D.Kindlmann 1 @1,45 Fonbet ---> 2:6 3:6 -10 j
M.Llodra - M.Gulbis 1 @1,45 Fonbet ---> 7:6 6:4 +4,5 j
X.Malisse - J.I.Chela 1 @1,758 Pinnacle ---> 4:6 6:4 6:2 +7,58 j
Erlich/Ram - Knowle/Melzer 1 @1,55 Gamebookers ---> 6:4 6:3 +5,5 j
N.Davydenko - R.Soderling 1 @1,524 Pinnacle ---> 6:3 6:3 +5,24 j
Cermak/Levinsky - Fyrstenberg/Matkowski 1 @2,05 Gamebookers ---> 2:6 6:7 -10 j
N.Davydenko - A.Calleri 1 @1,452 Pinnacle ---> 7:6 6:2 +4,52 j
Erlich/Ram - Fyrstenberg/Matkowski 1 @1,45 Gamebookers ---> 6:3 6:3 +4,5 j

Statystyka XXXIV tygodnia :

Typy Trafione/Podane : 12/17
Skuteczność : 71%
Stawka : 170 j
Bilans : +14,15 j
Yield : +8,3 %
-----------------------------
Statystyka Ogólna

Typy Trafione/Podane : 258/396
Skuteczność : 65 %
Stawka : 3960 j
Bilans Ogólny : + 116,19 j
Yield : 2,9 %
------------------------------
Zapraszam serdecznie do udziału w konkursie Liga Typerów na stronie www.pewniak.pl , na której jestem jednym z typerów oraz do udziału w konkursach Tenis Play-Off na naszym forum : DEBLE oraz SINGLE

Zapisy do końca dzisiejszego dnia, więc nie ma co zwlekać

Do góry
#474704 - 28/08/2006 10:52 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Czy będzie w półfinałach jakiś gracz nierozstawiony ? Typ Nie @1,465 Pinnacle

Kurs już spadł w ciągu kilku godzin i specjalnie się temu nie dziwie. Rozstawionych jest 32 zawodników ale myślę, że w półfinałach znajdzie się komplet z pierwszej 15-stki. Sytuacja z Rolanda Garrosa raczej się nie powtórzy kiedy to w półfinałach mieliśmy 4 najwyżej rozstawionych zawodników, ale przeglądając listę zawodników nierozstawionych nie widzę nikogo kto mógłby zajść tak wysoko. Rok temu do tej fazy turnieju doszedł Ginepri ale on pokazywał przed tym turniejem zwyżkę formy. W ostatnich tygodniach wysoko zachodzili zawodnicy, którzy tutaj będą rozstawieni. Na rozstrzygnięcie będzie trzeba trochę poczekać ale myślę, że warto.

B.Becker - F.Volandri 1 @1,1413 Pinnacle

Typ bardziej przeciwko Volandriemu, który na hardzie grać nie potrafi i pewnie się już nie nauczy. Statystyki na tej nawierzchni ma opłakane, jak już wygrywał to z przeciętnymi zawodnikami. Przegrywał też z gorszymi graczami od Beckera. Ten rok nie jest dla niego zbyt udany, nawet na cegle nic wielkiego nie pokazywał. Na Mastersy do Toronto i Cinci wogóle nie przyjechał i pokazał się łaskawie na tydzień przed USO w New Haven gdzie bez problemów ograł go Feliciano Lopez. Becker to solidny chalengerowiec, który czasem zagląda na większe imprezy. Już samym sukcesem dla niego jest przebicie się łatwe przez kwale i awans do I rundy USO. Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia, rywala wylosował bardzo dobrego i napewno zrobi wszystko żeby przejść dalej. Volandri typowy przebijacz, przyklejony do końcowej linii, z niespecjalnym serwisem. Taka taktyka na szybszych nawierzchniach to samobójstwo, ale co ma chłopak zrobić, że inaczej nie potrafi. Becker lepszy serwis, jego gra bardziej pasuje do hardu, gra bardziej agresywnie i nie boi się szybko skończyć wymiany podejściem pod siatkę. Myślę, że w meczu do 3 wygranych setów to on będzie górą.

T.Alves - M.Zabaleta 1 @1,488 Pinnacle

Brazylijczyk ostatnio dobrze sobie radzi na hardzie. Przed US Open wygrał chalengera na tej nawierzchni, pomyślnie przeszedł też kwale do turnieju głównego. Jest więc już trochę ograny z kortami w Nowym Jorku, z kolei jak coś brakuje Zabalecie to właśnie większej ilości występów. Po ciężkiej kontuzji z początku sezonu nie najlepiej mu wyszedł powrót. Na swojej ukochanej nawierzchni ceglanej odpadał szybko nawet na chalengerach (w jednym z turniejów przegrał łatwo z dzisiejszym rywalem czyli Alvesem). Na hardzie w ciągu ostatniego roku czyli od zeszłego US Open rozegrał zaledwie 2 spotkania. Na AO gdzie w meczu I rundy doznał kontuzji oraz przed tygodniem w kwalach do New Haven gdzie ze słabym Sluiterem ugrał zaledwie 4 gemy. Kondycyjnie ma spore braki a to może się okazać zabójcze w meczu granym do 3 wygranych setów. Myślę, że jego obecna forma nie wystarczy nawet na Alvesa.

Do góry
#474705 - 29/08/2006 12:32 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
T.Gabashvili - M.Daniel 1 @1,524 Pinnacle

Brazylijczyk Daniel ten rok może zaliczyć do tragicznych. W turniejach ATP bilans 4-16 w chalengerach też przeciętnie i większość spotkań rozegrał na cegle. Na przestrzeni całej kariery na hardzie nic wielkiego nie grał, próżno szukać dobrego zawodnika, z którym udałoby mu się wygrać. Ostatni turniej na hardzie rozegrał na chalu w Istanbule gdzie była strasznie słaba obsada. Ogólnie jego ostatni występ na kortach to turniej w Sopocie gdzie z powodu kontuzji pleców skreczował w meczu I rundy. Daniel mi nie pasuje na hard, niewysoki, z lekką nadwagą, która pewnie jeszcze uległa powiększeniu w czasie wakacji i leczenia kontuzji. Niecałe 3 miesiące temu grał z Gabashvilim na chalengerze w Niemczech i łatwo uległ młodemu Rosjaninowi 2:6 3:6. Ogólnie Gaba poprawia się z roku na rok, teraz ma 21 lat i czas zawojować coś w turniejach wyższej rangi. W przeciwieństwie do Daniela nie omija hardu, od ładnego miesiąca siedzi w Stanach i występuje w turniejach ATP. Jak narazie ze średnim skutkiem, ale też rywale z którymi nie dawał rady mocniejsi od Daniela. Warunki do gry na szybszych nawierzchniach też ma lepsze od Brazylijczyka i dzisiaj myślę, że kondycyjnie zajedzie Daniela, dla którego będzie to pierwsze spotkania od miesiąca i pierwsze po kontuzji jakiej się nabawił w Sopocie.

S.Grosjean - T.Johansson 1 @1,676 Pinnacle

Pojedynek dwóch zawodników za którymi nie przepadam, ale mimo wszystko większe szanse w tym meczu daje Grosjeanowi. W bezpośrednich pojedynkach 3:1 dla Francuza w tym 2 wygrane na Szlemach - AO 2001 i US Open z ubiegłego roku. Johansson już coraz starszy, w kółko gra jedno i to samo czyli serv&volley a dodatkowo po kontuzji oka z początku roku zatracił formę i nie gra nic od dłuższego czasu. Grosjean to taki dziwny zawodnik, słabiutki na słabo obsadzonych turniejach ale potrafiący się zmobilizować na Szlemy i większe turnieje. Jak gra swoje to napewno przyjemnie się go ogląda, jak odpuszcza to żal patrzeć na jego poczynania. W dzisiejszym meczu jednak myślę ma więcej atutów i poradzi sobie z drewnianym Szwedem.

R.Sweeting - G.Coria 1 @2,35 Fonbet

Prześladowany kontuzjami Coria, kontra utalentowany Amerykanin. Argentyńczyk praktycznie cały rok stracił przez urazy, głównie prawego ramienia, który doskwiera mu przy serwowaniu. Nawet na cegle przegrywał lub męczył się ze słabymi rywalami popełniając gigantyczną liczbę podwójnych błędów. Niedawno rozpoczął współpracę z nowym trenerem i w ostatnich dniach z relacji jednego z kibiców, który śledził treningi Corii Argentyńczyk trenuje tylko i wyłącznie serwis. Nadal jednak ma z nim spore problemy, serwuje słabo i z obciążeniem psychicznym, że coś może się stać jak mocniej zaserwuje. Na cegle dużo nadrabiał podczas wymian, ale tam łatwiej było przełamać serwis rywala gdy własny nie zabardzo chciał siadać. Sweeting 19-letni talent ostatnio całkiem nieźle pogrywał, jakies tam umiejętności posiada, gra agresywnie i posiada dobry serwis. O to, że przełamie Corie jestem spokojny bo trenując sam serwis i zapominając o innych uderzeniach pewnie będzie popełniał sporo niewymuszonych błędów. Dla młodego jest to wielka okazja do pokazania się i napewno zawalczy do końca. Serwis Corii zapewne będzie słabł z seta na set i po takim kursie spróbuje Sweetinga.

Do góry
#474706 - 31/08/2006 10:51 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Kursy ostro poleciały od momentu kiedy to zagrałem, ale nie lubie pisać o meczach rozgrywanych za 2-3 dni.

M.Baghdatis - A.Agassi 1 @1,51 Pinnacle

Typ bardziej przeciwko Agassiemu, dodając jednak klasę jego dzisiejszego rywala można to uznać również za typ na Cypryjczyka. Młody i utalentowany Baghdatis zachwyca w tym roku na Szlemach. Ze swoją grecko-cypryjską bandą na trybunach wyciąga z siebie to co najlepsze na tych największych imprezach. Na początku roku sensacyjny finał na AO i ogranie po drodze Roddicka, Ljubicica i Nalbandiana. Coś niesamowitego. Pokazał na tym turnieju, że nie ma respektu dla rywala, obojętnie z kim gra i przy jak wielkiej publiczności. Potem na mniejszych turniejach znowu się obijał i nie grał tego co potrafi by na Wimbledonie znowu zajść po kapitalnej grze do półfinału. Tutaj w Nowym Jorku w I rundzie pokonał Niemca Waske 7:6 7:6 6:3. Wynik nie powala na kolana, ale też Baghda specjalnie nie przykładał się do gry, widać było u niego spore rezerwy, a mimo to kontrolował w pełni spotkanie od początku do końca. Agassi fakt faktem rok temu finał ale to był chyba ostatni zryw Amerykanina i moim zdaniem mógł zakończyć karierę po tym turnieju tak jak Sampras po wygranym finale w 2002 roku i odejść w blasku sławy. Trudno nie doceniać jego osiągnieć na przestrzeni całej kariery, ale ten ostatni pożegnalny rok to raczej pasmo niepowodzeń i problemów zdrowotnych. Wygrał wprawdzie 8 spotkań ale z przeciętnymi graczami, a przegrywał z takimi gwiazdami jak Garcia-Lopez, Phau, Henman i całkiem niedawno z Włochem Stopinnim. Cały czas uskarża się na ból pleców, zapewne bierze środki przeciwbólowe likwidujące ból ale też osłabiające organizm (chociaż kto wie co jeszcze łyka Andre w świetle dziurawych kontroli dopingowych w tenisie). W I meczu przy pełnej i niewychowanej nowojorskiej publiczności po zaciętym meczu pokonał Pavela 6:7 7:6 7:6 6:2. O dziwo w perspektywie ostatnich wyników obaj panowie zagrali bardzo dobre spotkanie i Pavel nie był bez szans na zwycięstwo. Co do tempa spotkania to nie uważam, że było ono takie szybkie. Do większości piłek obaj panowie spokojnie truchtali, siłą serwisu Andre nie zachwycał, widać w jego ruchach ile ma lat i sporo piłek do których kiedyś by dobiegł zwyczajnie odpuszczał. I serwis też nie wchodził jakoś specjalnie a po II-im jak zacznie dochodzić do wymian z Cypryjczykiem Andre może kondycyjnie nie wytrzymać, tym bardziej, że przebija piłki na drugą stronę trudniejsze i bardziej precyzyjne niż Pavel.Już teraz Marcos jest jednym z najlepiej returnujących zawodników. Baghda popełnia mało niewymuszonych błędów, Andre zdecydowanie za dużo. Do tego Cypryjczyk przy własnym serwisie jest ciężki do złamania. Może gdyby mecz był grany do 2 wygranych setów to miałbym wątpliwości, a tak jeżeli tylko Baghdatis wyjdzie na plac gry z wolą zwycięstwa to Agassi po ostatniej piłce pożegna się z zawodowym tenisem.

N.Djokovic - M.Fish 1 @1,575 Pinnacle

Jeden z największych talentów kontra przeciętny (mimo wszystko) Amerykanin. Każdy kto widział Djokovica w akcji wie, że za 2-3 lata będzie w ścisłej światowej czołówce. Mocny serwis, kapitalne czucie piłki i precyzja uderzeń. W tym roku dobre występy na Rolandzie Garrosie i Wimbledonie czyli na dwóch skrajnie różnych nawierzchniach co potwierdza uniwersalność jego gry. Po Wimbledonie zdążył jeszcze wygrać turniej na cegle i zaliczyć finał w kolejnym. Nabawił się jednak drobnego urazu i spokojnie go leczył w rodzinnym kraju. Przed US Open zagrał jedynie w Cincinatti ale po ograniu Nieminena nie dał rady Serze. Turnieje Wielkoszlemowe to jednak inna półka, rok temu też bez sukcesów na hardzie na US Open ograł Monfilsa i Ancica. Młody Serb lubi się rozkręcać z seta na set, w 5 secie potrafi czasem zagrać lepiej niż w pierwszym. W I rundzie przejechał się po innym Amerykanie - młodziutkim Youngu. Jego dzisiejszy rywal Mardy Fish to dla mnie przeciętny Amerykanin z 2 półki. Podniósł się wprawdzie w tym roku po serii kontuzji i fatalnych występów w zeszłym roku, ale dalej nie gra nic szczególnego. Tenis mało urozmaicony, oparty głównie na serwisie z problemami gdy dochodzi do wymian i siła nie odgrywa wielkiego znaczenia. Kondycyjnie słabszy od Serba i mniej regularny. Dzisiejszy mecz w normalnym słońcu i to powinno bardziej odpowiadać Djokovicowi. Fish niby niezły bilans w tym roku 20-13 i 18-3 w chalengerach, jeden wygrany turniej ATP i jeden chaleneger. Jakby się jednak dokładniej przyjrzeć to zwycięstwa odnosił ze słabymi graczami z poza pierwszej 50-tki rankingu. Z mocniejszymi graczami nie miał za wiele do powiedzenia i tak było m.in. podczas ostatnich turniejów przed US Open. W I rundzie wygrana 6:4 6:4 1:6 6:3 ze słabym Greulem też nie powala na kolana. W meczach granych do 3 wygranych setów Fish ma słabiutkie statystyki, lekka nadwaga trochę mu przeszkadza dobiegać do mocno granych piłek po rogach a takie smakołyki będzie mu aplikował Djokovic całą masę. Psychicznie Djoko też mocniejszy od Fisha a to się przydaje podczas ważnych piłek. Jeżeli Nole (przydomek Djoko) zagra na swoim normalnym poziomie to nie widzę przesłanek, żeby Fish był w stanie wygrać z nim 3 sety. Myślę, że wynik 3:1 w setach najbardziej prawdopodobny.

Do góry
#474707 - 01/09/2006 15:28 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Peng/Li - Domachowska/Kostanic 1 @1,52 Gamebookers

Chinki Peng i Li od czasu do czasu występują ze sobą w deblu, Li trochę lepsza deblistka w tym roku wygrała z Jankovic turniej w Birmingham na trawie. W parze z Peng nie osiągały jakiś wybitnych rezultatów ale kilka średniej jakości debli pokonały i zwykle nie dawały rady mocniejszym przeciwniczkom. Forma singlowa też po stronie Chinek. Li Na jest już w 3 rundzie, Peng nie dała rady Hingis w I rundzie chociaż wygrała I seta. Szczerze powiedziawszy najbardziej jednak liczę w tym spotkaniu na Domachowską. Pamiętam jak w Sopocie mając za partnerkę świetną Husarovą psuła co mogła i wręcz przeszkadzała swojej partnerce. Fatalna forma w singlu, nie lepsza w deblu. Sama przyznaje, że nie może się skupić na grze, do tego problemy z trenerami i ogólnie śmieszne podejście do zawodowej kariery. Partnerki w deblu zmienia na zawołanie. Do tego serwis Polki pozostawia wiele do życzenia a w deblu odgrywa on dużą rolę i Chinki napewno w tej kwestii wypadają dużo lepiej. Kostanic też nie specjalne występy singlowe ostatnio, przebrnęła I rundę by w II nie ugrać nawet gema z Davenport. Deblistka z niej żadna, też zmienia partnerki jak rękawiczki i uwaga od stycznia w deblu z 11 spotkan wygrała tylko jedno. Dziewczyny chyba niezbyt udanie się dobrały dlatego większe szanse daje dzisiaj Chinkom.

Do góry
#474708 - 01/09/2006 15:39 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
S.Querrey - G.Gaudio 1 @1,725 Pinnacle

Gaudio cały rok w kiepskiej dyspozycji wyszedł mu jedynie turniej w Monte Carlo na cegle na jednej z najwolniejszych nawierzchni. Tutaj jednak w Nowym Jorku wyjątkowy szybki hard, nawet Nadal ma spore problemy z agresywnie grającymi zawodnikami. Gaudio co roku kiepskie wyniki na tej nawierzchni nawet jak był w formie, jak już wygrywał to głównie z kelnerami. Na Wimbledonie też przebrnął I rundę by w II rundzie nie ugrać nawet seta z Labadze. Rok temu na US Open przegrał w 3 setach z innym młodziutkim i mniej utalentowanym Bakerem. Querrey z niezłej strony pokazał się przed US Open, mocny serwis, agresywna gra i mocno bite piłki a to Gastonowi specjalnie nie odpowiada. W I rundzie bez problemów ograł w 3 setach Kohlschreibera. Gaudio też 3 sety z Seppim ale Włoch ostatnio jest odzwierciedleniem naszej Domachowskiej.

Do góry
#474709 - 02/09/2006 12:09 Re: Goget - Tenis Master 2006
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
N.Djokovic(+3,5 hc) - L.Hewitt 1 @1,8 Gamebookers

Miałem grać czystą jedynkę na Djokovica ale linia 3,5 dla mnie dosyć wysoka i chyba bardziej opłacalna. Djokovic to walczak w dodatku ciężko go złamać, nie wyobrażam sobie, żeby z Hewittem, który ostatnio nie zachwyca nie ugrał ani jednego seta. Możliwe też ew. TB-ki co dodatkowo może pomóc w pokryciu handicapu. Hewitt przed US Open w kiepskiej formie, odpadał szybko z turniejów po porazkach z Goldsteinem, Clementem i Johanssonem, z którym dodatkowo skreczował. Tutaj nie stracił jeszcze seta, ale w dwóch meczach ze słabeuszami Montanesem i Hernychem też specjalnie nie zachwycił i miażdzył rywali. Djokovic mimo młodego wieku gra bardzo urozmaicony tenis, potrafi przetrzymać piłkę na korcie, zagrać szybką wymianę i zakończyć efektywnownym uderzeniem w róg kortu. Psychicznie też jest bardzo mocny, bez trudu wygrał 2 TB-ki z Fishem dopingowanym na trybunach przez Amerykanów. Hewitt straszy głównie nazwiskiem, jak nawet wygra z Nole to myślę, że po walce i nie różnicą 4 gemów.

X.Malisse - J.Novak 1 @1,403 Pinnacle

Novak już powinien polecieć z Clementem i do teraz pewnie wielu zastanawia się jak mogło do tego dojść, że podstarzały Czech, który w tym roku rozegrał zaledwie kilka spotkań na cegle i 2 na trawie a ostatni raz na hardzie grał na poprzednim US Open mógł w 3 setach ograć świetnie dysponowanego przed tym turniejem Francuza. W II rundzie Novak tez sprawił niespodziankę ogrywając zmęczonego mimo wszystko Srichaphana w 4 setach. Malisse to już jednak dużo wyższa półka, nie miał żadnych problemów tutaj najpierw z Nieminenem i potem z Phau wygrywając gładko w 2 setach. Przed US Open też pokazał się z dobrej strony, w Toronto ugrał seta z Federerem w ćwierćfinale, w New Haven dotarł do ćwierćfinału. Pamiętam też jego wspaniałą grę na zeszłorocznym US Open. W H2H remis 2:2 ale ostatnie 2 pojedynki wygrał młodszy Belg. Dzisiaj też nie sądze, żeby dał Novakowi wygrać 3 sety.

Do góry
Strona 14 z 15 < 1 2 ... 12 13 14 15 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (burbon, kemp, Conrad, 11kera11, ElNinho[mmdea], alfa), 1560 gości oraz 16 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24784 Użytkowników
105 For i subfor
51115 Tematów
5806403 Postów

Najwięcej online: 13128 @ 24/09/2025 03:14