M.Russell - J.Van Lotttum 1 @1.4 Gamebookers

Russell w I rundzie bez problemowo ograł Włocha Aldiego 6:4, 6:1. Z kolei Holender po zaciętym meczu wygrał ze słabiutkim Raphaelem Durkiem z Australii 4:6 6:3 8:6. Amerykanin miał udaną końcówkę ubiegłego sezonu wygrywając ostatni chalenger w Stanach w Orlando. Van Lottum w zeszłym roku rozegrał zaledwie 10 spotkań nie wiele pokazując. Myślę, że Amerykanin wyjdzie z tego pojedynku jako zwycięsca.

M.Krajicek - I.Benesova 1 @1,524 Pinnacle

Krajicek dużo pewniej w drodze do finału, z dobrej strony pokazała się też tydzień temu w Hopman Cup. Czeszka Benesova tydzień temu ugrała zaledwie gema z Safiną w II rundzie w Gold Coast. Tutaj w Hobart po drodze do finału Iveta grała z samymi "ceglistkami" (nie licząc 33-letniej Frazier). Wszystkie mecze z wyjątkiem spotkania z Amerykanką roztrzygnęła dopiero w 3 setach. W Hobart środek lata i przy takiej temperaturze musi czuć trudy tych spotkań. Holenderka dużo świeższa, w półfinale spacerkiem odprawiła Kostanic. Myślę, że z Benesovą również nie będzie miała problemów i wygra drugi turniej WTA w swojej karierze.

C.Black - M.Mihalache 1 @1.5 Gamebookers

Reprezentantka Zimbabwe Black w pierwszej rundzie łatwo ograła inną reprezentantkę Rumunii rozstawioną z numerem 10-tym Gollovits 7:6 6:1. Przed niespełna dwoma tygodniami na Hopman Cup wygrałą pierwszewgo seta z Krajicek. Rumunka Mihalache zajmuje 222 miejsce w rankingu (Black 202) i w pierwszej rundzie po dwóch TB ograła reprezentantkę Bośnii Jugic-Salkic. Myślę, że bardziej doświadczona na hardzie Black nie będzie miała problemów z mało znaną Rumunką.

J.Gajdosova - Z.Gubacsi 1 @1,5 Fonbet

Obie zawodniczki łatwo przeszły pierwszą rundę. Gajdosova pokazała się w I tygodniu tego roku w turnieju w Gold Coast i ładnie przeszła kwalifikacje by później jako jedyna ugrać seta z późniejszą zwyciężczynią tego turnieju Safarovą (co nie udało się Schnyder, Safinie i Pennetcie). Ogólnie na hardzie zdążyła już trochę pograć. Z kolei Węgierka Gubacsi w ubiegłym roku jak już grała to zwykle na cegle, na hardzie nie pokazując się zbyt często. Myślę, że uzdolniona Słowaczka ogra Węgierkę Gubacsi i awansuje dalej.

T.Tanasugarn - E.Tamaela 1 @1,5 Gamebookers

Tanasugarn w pierwszej rundzie łatwo ograła Spears. W zeszłym roku nie szło jej najlepiej ale w przeszłości zanotowała kilka udanych występów i na hardzie ma dużo większe doświadczenie od swojej rywalki. Holenderka Tamaela, która na hardzie do tej pory nie grała za często w I rundzie z małymi problemami ograła młodziutką reprezentantkę gospodarzy grającą z dziką kartą. Myślę, że z Tanasugarn już sobie nie poradzi.

Goget odwalasz kawał dobrej roboty na forum. Chciałbym żebyś zrobił podsumowanie dotychczasowych typów. Napisz mi też czy grać płaską stawką twoje typy, bo zamierzam z nich skorzystać
Pozdro

Witam podsumowanie z powodu braku czasu będę robił raz w tygodniu (niedziela lub poniedziałek po zakończonym tygodniu tenisowym). Jeżeli już ktoś zdecyduje się korzystać z moich propozycji to sam musi ustalić stawkę i bez konta w GB i Pinnacle się nie obejdzie. Osobiście praktycznie wszystkie typy gram za 5% kapitału i taką płaską stawkę polecam (spotkania po wyższych kursach tzw. underdogi, gram za ok. 2-3% kapitału). Wyjątkiem są spotkania,których jestem wyjątkowo pewny i które gram za 10% kapitału (kilka w miesiącu). Na potrzeby tematu przyjąłem, że każdy mecz gram za 10 j.

J.Blake - I.Andreev 1 @1.4 Gamebookers

Kurs niezbyt satysfakcjonujący ale jednak zagram . James łatwo ograł Davydenke, Igor ma za sobą 3 spotkania 3-setowe z rzędu. Dodatkowo trafiał na przeciętnych rywali lub tych bez formy. Nie wierzę, że zawodnik który na hardzie przegrywa tydzień wcześniej z Potito Starace'em mógł wygrać tydzień później pocno obsadzony turniej. Obaj grali ze sobą na zeszłorocznym US Open i Igor miał nie wiele do powiedzenia. Teraz też myślę, że nie podoła z ulubieńcem Amerykańskiej publiczności.

Podsumowanie II tygodnia

T.Berdych - N.Davydenko 1 @2,13 Pinnacle ---> 6:7 3:6 -10 j
R.Stepanek - P.Srichaphan 1 @1,546 Pinnacle ---> 3:6 4:6 -10 j
J.Henin-Hardenne - M.Hingis 1 @1,43 Pinnacle ---> 6:3 6:3 +4,3 j
P.Schnyder - D.Hantuchova 1 @1,556 Pinnacle ---> 6:3 3:6 4:6 -10 j
L.Granville - J.Jackson 1 @1,5 Gamebookers ---> 2:6 7:5 6:3 +5 j
N.Petrova - M.Kirilenko 1 @1,43 Gamebookers ---> 6:1 6:2 +4,3 j
A.Clement - J.Monaco 1 @1,541 Pinnacle ---> 7:6 6:3 +5,41 j
M.Krajicek - J.Kostanic 1 @1,46 Pinnacle ---> 6:4 6:2 +4,6 j
Aspelin/Perry - Allegro/Wawrinka 1 @1,4 Gamebookers ---> 6:4 7:6 +4 j
D.Tursunov - I.Andreev 1 @1,8 Bet365 ---> 2:6 6:3 4:6 -10 j
N.Vaidisova - F.Schiavone 1 @1,472 Pinnacle ---> 4:6 3:6 -10 j
M.Russell - J.Van Lotttum 1 @1.4 Gamebookers ---> 2:6 6:1 6:3 +4 j
M.Krajicek - I.Benesova 1 @1,524 Pinnacle ---> 6:2 6:1 +5,24 j
C.Black - M.Mihalache 1 @1.5 Gamebookers ---> 6:3 6:4 +5 j
J.Gajdosova - Z.Gubacsi 1 @1,5 Fonbet ---> 1:6 6:3 6:4 +5 j
T.Tanasugarn - E.Tamaela 1 @1,5 Gamebookers ---> 7:6 6:3 +5 j
J.Blake - I.Andreev 1 @1.4 Gamebookers ---> 6:2 3:6 7:6 +4 j

Statystyka II tygodnia :
Typy trafione/Podane : 12/17
Skuteczność : 71 %
Bilans : +5,84 j

-----------------------------
Statystyka Ogólna
Typy Trafione/Podane : 21/31
Skuteczność : 68%
Bilans Ogólny : +9,79 j

Oba tygodnie na delikatnym plusie więc nie jest tragicznie...
W spotkaniach, których nie uwzględniłem w podsumowaniu były zwroty.

T.Haas - R.Gasquet 1 @1,53 Bet365
Haas od początku roku w bardzo wysokiej formie. Dyspozycja w meczu z Wawrinką, może pozostawiała trochę do życzenia ale późniejsze wygrane z Henmanem (który rundę wcześniej ograł właśnie Gasqueta) czy Yozhnym pokazały, że jest w dobrej dyspozycji. Co więcej w turnieju pokazowym bezpośrednio przed AO w Kooyong ograł głównego faworyta do wygrania pierwszego Szlema w tym roku Rogera Federera. Gasquet bez formy na początku sezonu widać, że oszczędza się po kontuzji a głównym priorytetem będzie sezon na cegle i pewnie pod tym kątem kierowane są jego przygotowania. Powtórzenie IV rundy z US Open w tej sytuacji jest mało realne. Myślę, że po wygraniu z Federerem Haas uwierzy w siebie i w końcu uda mu się coś ugrać.

A.Murray - J.I.Chela 1 @1,697 Pinnacle
Jak widać kurs w Pinnacle o niebo lepszy niż tej z profa. Mam nadzieję, że Andy wykorzysta nabyte doświadczenie z ubiegłorocznego US Open i nie puści pawia na korcie na oczach milionów widzów. Tak poważnie to gra młodego Szkota bardzo mi się podoba, może trochę zbyt emocjonalnie jeszcze podchodzi do każdego spotkania przez co popełnia głupie błędy ale umiejętności już w tym wieku nie można mu odmówić.
W ubiegłym roku pograł już trochę z sukcesami na hardzie (w US Open druga runda). W tym roku zagrał jedynie w Adelajdzie gdzie w II rundzie nia sprostał w III setach mocnemu Berdychowi. Chela od początku roku bez formy. Porażki z Karlovicem i Melzerem nie napawają optymizmem. Myślę, że młodego Szkota spokojnie stać na ogranie Argentyńczyka.

N.Davydenko- I.karlovic 1 @1,423 Pinnacle
Karlovic na hardzie jest kaleką i to pewnie już nie ulegnie zmianie. Samym serwisem nie można wygrywać spotkać na tej nawierzchni (hard w Australii i tak nie jest za szybki). W ubiegłym roku przegrał tutaj w I rundzie z Boghdanem Ulihrachem. W tym roku pojawił się w Adelajdzie i Sydney ale wielkiej furory tam nie zrobił odpadając z Carlsenem i Srichaphanem. Davydenko rok temu dotarł w AO do ćwierćfinału. Rosjanin ma wprawdzie tendencje do odpuszczania spotkań ale to w końcu Wielki Szlem więc powinien się przyłożyć. W h2h 2:0 dla Davydenki (hard w zeszłym roku i carpet). Myślę, że Davydenko nie powinień mieć problemów z odniesieniem kolejnej wygranej nad Chorwatem.

K.Vliegen - Ch.Rochus 1 @1,524 Pinnacle
Gra Krzysia Rochusa pozostawia wiele do życzenia. Widziałem jego spotkanie w Doha z Davydenką, wk tórym potwierdził w pełni brak umiejętności gry na hardzie. Późniejsza wygrana z Acasuso była bardziej efektem słabej gry Argentyńczyka. VLiegen z kolei pokazał się ze znakomitej strony w Chenai gdzie doszedł do półfinału i napędził sporo strachu późniejszemu zwycięscy Ljubicicowi. Późniejsza porażka z Seppim (notabene późniejszym półfinalistąi pogromcą Hewitta) w Sydney była zapewne efektem zmęczenia i chęci odpoczęcia przed AO. W h2h 1:1 ale ostatnie spotkanie na dywanie w Paryżu pod koniec zeszłego roku wygrał Vliegen. Teraz też myślę, że młodszy z Belgów wygra.

P.Kohlschreiber - L.Dlouhy 1 @1,5 Pinnacle
Niemiec dużo lepszy na hardzie, w poprzednim roku na Australian Open doszedł aż do IV rundy. W tym roku w Adelajdzie ograł Hewitta i to może być dla niego ważne pod względem psychologicznym (12 porażek z rzędu z zeszłego roku mogło go lekko podłamać). 22-letni Dlouhy na szybszych nawierzchniach bez sukcesów i zdecydowanie lepiej radzi sobie na cegle. W Chenai w I tygodniu nowego sezonu przegrał w I rundzie z innym Niemcem Berrerem.

F.Santoro- V.Spadea 1 @1,813 Pinnacle
Czarodziej Santoro potrafi się sprężyć na wielkie imprezy i liczę, że i tym razem nie zawiedzie. W tym roku widziałem jego spotkanie z Federerem, które Szwajcar wygrał po dwóch TB a sam Francuz pokazał kawał dobrego tenisa. Martwią troche jego przestoje w niektórych meczach ale Spadea naszczęście to nie jest zawodnik zbyt regularny. Amerykanin od 2000 roku zawsze odpada w Australian Open w I rundzie. W tym roku wystąpił w II turniejach i pakował walizki po pierwszych spotkaniach z Philipousisem i Hewittem. W h2h 2:0 dla Francuza w tym jedno spotkanie pod koniec zeszłego roku w Paryżu wygrał Santoro 6:2 6:2. To jeden z ostatnich występów Santoro na AO więc liczę, że nie zawiedzie już w I rundzie.

S.Arvidsson - M.Vento-Kabchi 1 @1,45 Fonbet

Szwedka Arvidsson w tym roku pokazała się jedynie na Hopmanie i z pozytywnych aspektów można zapisać wygraną z Raymond i wyrównaną walkę z Kuznetsovą. W ubiegłym roku na szybszych nawierzchniach zanotowała kilka udanych występów i aktualnie zajmuje 57 miejsce w Rankingu. Typ ten jednak jest bardziej przeciwko Vento-Kabchi niż na nią. 31-letnia Wenezuelka najlepsze lata (o ile takie były) ma już za sobą. W tym roku zanotowała dwie porażki z Hingis (1:6,2:6) i Vinci(4:6,4:6). Widziałem urywki jej spotkania z Hingis i stwierdzam, że panna Vento ma nadwagę i może nie wytrzymać trudów tego spotkania (nie wierzę, że Arvidsson nie ugra nawet seta). Dlatego gram na Szwedkę.

F.Serra (+1,5 gema hc) - D.Ferrer 1 @1,85 Gamebookers

Ferrer nic ciekawego w Sydney nie pokazał. Po wygranych z kelnerami (Luzzi,Sluiter) w III rundzie ugrał z Rochusem zaledwie 2 gemy. Hiszpan (jak na niego) zaliczył na hardzie udany poprzedni rok ale w poprzednich latach na tej nawierzchni był chłopcem do bicia. Francuz Serra w poprzednich latach również nie notował na tej nawierzchni udanych występów ale po wygranej w zeszłorocznym turnieju w Bukareszcie najwyraźniej uwierzył w siebie i do nowego sezonu przygotował się bardzo sumiennie czego efektem była wygrana w turnieju w Adelajdzie gdzie pokonał naprawdę solidnych graczy (Robredo,Nieminen,Hrbaty,Malisse). W kolejnym turnieju po ograniu Santoro nie sprostał Tursunovowi ale można to wytłumaczyć odpoczynkiem przed AO. W jutrzejszym spotkaniu kluczem do zwycięstwa powinna być właśnie obecna forma,większe zaangażowanie i wiara we własne umiejętności Francuza. Na wszelki wypadek zagrałem to z handi (może się przydać, gdy Ferrer wygra w 5 setach).

Z.Fleischman - D.Norman 1 @2,04 Pinnacle

Jak tylko zobacze nazwisko Norman to zawsze gram odwrotnie. Raz widziałem tego drewniaka na trawie w Halle w zeszłym roku i muszę stwierdzić, że ten pan nie potrafi praktycznie nic. Przy 2 metrach wzrostu nawet serwisu Belg nie ma za specjalnego. Do tego waży prawie sto kilo więc jeżeli nie chce złapać zadyszki to musi wygrać w 3 setach a to może być trudne. Ostatnie 8 spotkań na hardzie zresztą przegrał. To, że kondycja też już nie ta może świadczyć fakt, że w obu tegorocznych spotkaniach przegrywał 3 seta 1:6. Życiowy bilans spotkań też nie imponujący 22-58. W AO nigdy nie przeszedł I rundy. Fleischman to przeciętny Amerykanin, ale i z takimi w ostatnim roku Dick przegrywał. Atutem jak wspomniał zariusz było ogranie Fleischmana w kwalach gdzie w ostatniej rundzie pokonał rozstawionego z jedynką Gicquela. W Australii gorąco (ok 24*C) a mecz rozegrany zostanie o 11 czasu lokalnego. Jak Dick wytrzyma całe spotkanie i wygra to będzie wielki.

F.Luzzi - J.A.Marin 1 @1,417 Pinnacle

Włoch po wygraniu dwóch meczów w kwalach z Wautersem i Vico w III rundzie przegrał ze Snobelem ale i tak awansował jako Lucky Looser. Tym samym oswoił się z nawierzchnią i jest w trybie meczowym. Marin niespełna 31-letni Kostarykańczyk na hardzie w ubiegłym roku nie zagrał ani jednego spotkania a licząc ostatnie 3 lata to zagrał na tej nawierzchni zaledwie 3 spotkania (czyli tyle ile Luzzi w ostatnich 3 dniach). Do tego od 1997 roku w 15 występach w Wielkim Szlemie ani razu nie przeszedł nawet I rundy. Luzzi na hardzie to też żaden geniusz ale gra na tej nawierzchni regularnie i zaliczył już kilka udanych występów. Włoch ma 1,88 m wzrostu co przy 1,75 m Kostarykańczyka może być dodatkowym atutem na hardzie. Nie sądze, żeby Marin podporządkował ostatnie przygotowania pod kątem dobrego występu tutaj dla tego gram na Włocha.

Norman jest wielki!!! szok!!

Co tu dużo mówić zrobił nas w Dicka . Szkoda, bo miałem grać handi (poszło do Konkursu Tenisowego) ale w głowie mi się nie mieściło, ze ten stary piernik wytrzyma 5 setów...Jako ciekawostka : Belg popełnił w tym meczu 90 niewymuszonych błędów co z pewnością trudno będzie komukolwiek pobić w tej edycji AO

S.Stosur (+4,5 gema) - A.Ivanovic 1 @1,85 Fonbet

Nie wiem jaką linie wystawi reszta buków ale pewnie tą samą . Stosur gra na swoim terenie więc motywacje dziewczyna napewno ma. Obie zawodniczki bez problemów przeszły pierwszą rundę. Ania Ivanovic powoli puka do światowej czołówki jednak z regularnością ma w dalszym ciągu problemy i wspaniałe spotkania przeplata z gorszymi występami. Stosur łatwo skury nie sprzeda i może ugrać z Serbką seta i pokryć handi lub chociaż dociągnąć do TB, w jednym z setów.

F.Santoro - A.Pavel 1 @1.599 Pinnacle

Santoro bez większych problemów w I rundzie ograł Spadee 3:6 6:0 6:2 6:3. W całym meczu popełnił zaledwie 15 niewymuszonych błędów. Z kolei Pavel w dużo dłuższej potyczce z Carlosem Moyą popełnił tych błędów 55 ale naszczęście Hiszpan popełnił ich jeszcze więcej i po meczu trwającym prawie 4 godziny wygrał Pavel 6:4 7:6 4:6 3:6 6:4. Ogólnie Pavel na hardzie od jakiegoś czasu nic wielkiego nie pokazuje. Na zeszłorocznym AO ograł go w II rundzie Raynolds, w I rundzie US Open Murray. W tym roku dwie porażki z Vikiem i Hernychem. Santoro na wielkich imprezach nie odpuszcza i myślę, że jeden z lepszych techników w całym ATP powinien awansować dalej.

P.Kohlschreiber (+6,5 hc) - I.Ljubicic 1 @1,95 GB

Ljubicic jest tu zdecydowanym faworytem i trudno się z tym nie zgodzić. Teren australijski jednak nie leży mu zbytnio, w poprzednim roku odpadł już w II rundzie z mało wtedy znanym Baghdatisem. Na tegorocznych AO w I rundzie ze słabiutkim Guccione wygrał w 3 setach 7:6 6:4 7:6 a więc 4 gemami. Niemiec Kohlschreiber w Australii czuje się z kolei bardzo dobrze. W zeszłym roku doszedł tutaj aż do 1/8 a w tym roku udało mu się wygrać z Hewittem w Adelajdzie. Myślę, że stać go spokojnie na wygranie 1 seta lub wyrównanej walki w TB a wtedy handi powinien pokryć.

K.Vliegen (+ 2,5 hc) - F.Verdasco 1 @1,85 Gamebookers

Belg od początku roku w bardzo wysokiej formie. Półfinał w Chenai i wyrównana walka z Ljubicicem. W I rundzie nie pozostawił cienia złudzeń Ch.Rochusowi. Verdasco na hardzie do tej pory poza nielicznymi przebłyskami raczej przeciętny do tego aktualna forma pozostawia nieco do życzenia . Widziałem jego spotkanie z Nieminenem na US Open i Fin sobie spokojnie przebijał piłkę a Hiszpan walił w siatkę albo w aut. Vliegen to też typowy przebijacz w dodatku w wysokiej formie. Verdasco przed tygodniem w Sydney przegrał z Monaco co uważam za sztukę na hardzie. Do AO pewnie kilka rzeczy poustawiał ale z regularnością pewnie znowu będzie miał problemy. Vliegen ma tutaj duże szanse na zwycięstwo a ja na wszelki wypadek zebezpieczam się handi.

N.Vaidisova - F.Pennetta 1 @1.424 Pinnacle
Czeszkę będę stawiał konsekwetnie conajmniej do półfinału więc z Włoszką naturalnie też gram na nią. Włoszka Pennetta poprawiła się w ciągu ostatniego roku w grze na hardzie, jednak dalej jest dla mnie zawodniczką, która preferuje bieganie po cegle. Po finale w Gold Coast gdzie przegrała z inną utalentowaną Czeszką Saforową w kolejnym tygodniu w Sydney łatwo uległa Na Li. Vaidisova w Sydney doszła do półfinału i tam przegrała z niezwykle dobrze grającą Schiavone, która potem napędziła strachu mojej głównej faworytce do wygranej AO czyli Justine Henin. W AO Vaidisova spacerkiem ograła Yakimovą i Chekwatadze. Pennetta w I rundzie potrzebowała 3 setów żeby wygrać z przeciętną Carą Black, w II już ze słabą Suchą pojechała łątwo 6:3, 6:0. Myślę, jednak że umiejętności i talent Vaidisovej wezmą górę i dla mnie ma napewno więcej atutów na tej nawierzchni.

S.Stosur - S.Bammer 1 @1,394 Pinnacle
Najniższy kurs jaki w tym roku proponuje. Stosur w Melbourne w bardzo dobrej formie. Wczoraj mnie nie zawiodła wygrywając w 2 setach z Aną Ivanovic. Bardzo dobrze zaprezentowała się też na Hopman Cup. Tutaj może liczyć na doping jako reprezentantka gospodarzy. Bammer występ w III rundzie zawdzięcza łatwym rywalkom Birnerovej i Zi Yan. Bezpośrednio przed AO nie pokazała się z najlepszej strony przegrywając z Golovin i Castano w dwóch krótkich setach. W poprzednim sezonie więcej grała w Chalengerach niż w oficjalnych turniejach mimo, że ma już 26 lat.

F.Santoro (+4 hc) - G.Gaudio 1 @1,8 Gamebookers
Gaston takim faworytem na hardzie, nie może być. Fakt faktem tutaj w drodze do III rundy nie stracił seta, ale ogranie Sabau i Burgsmullera czyli dwóch wielkich kelnerów za wiele nie mówi o jego formie. Zaraz po Australianie rusza sezon w Ameryce Płd. i występy tam Gaston traktuje zapewnie poważniej. W tym sezonie poza AO pokazał się jeszcze na Hopmanie gdzie ograł go Kiefer i Wessels. Na zeszłorocznym US Open dał się ograć w 3 setach Reynoldsowi. Santoro pierwsze dwie rundy przeszedł również bezproblemowo wygrywając ze Spadeą i Pavelem. W h2h 1:0 dla Gaudio po wygranej w hali w Paryżu ale Santoro tydzień wcześniej półfinał w Lyonie, więc kolejny turniej sobie zapewne odpuścił. Zresztą na Szlemy Francuz potrafi się zmobilizować a tegoroczny AO może być jednym z jego ostatnich występów w Melbourne. Jak Gaston wygra to zapewne po walce a Santoro powinien to handi pokryć.

M.Baghdatis - D.Gremelmayr 1 @1.37 Pinnacle
Gremelmayr w 1/8 nie może być. Niemiec głównie pogrywa w chalach gdzie i tak nie notuje większych sukcesów. Przed AO w I rundzie chala w Nowej Kaledoni przegrał w I rundzie ze słabiutkim Francuzem Montecourtem. W rankingu ATP jest sklasyfikowany na 177 miejscu. Tutaj na AO miał kelnerów kwalifikacjach, starego już Bjorkmana w I rundzie a w meczu z Gineprim, który jednak nie jest w formie przegrywał już 0:2 w setach i 1:3 w 3 secie. Obaj popełnili w tym meczu dużą liczbę niewymuszonych a sam Niemiec aż 10 podwójnych. Kluczem było wykorzystywanie BP, Ginepri wykorzystał "zaledwie" 7 z 21 a Gremelmayr mając tylko 12 szans złamał Amerykanina 8-krotnie. Baghdatis takich prezentów mu nie będzie dawał bo serwisowo gra tutaj bardzo pewnie. Ze Stepankiem wygrywał już 2:0 w setach ale dostał lekkiej zadyszki i mecz roztrzygnął dopiero w III secie. Ze słabym Niemcem nie powinien mieć jednak problemów.

G.Coria - S.Grosjean 1 @2.26 Pinnacle
Za bardzo nie wiem z jakiej racji Pinnacle widzi faworyta w Grosjeanie. Nie ździwie się jak za kilka godzin kursy się bardziej wyrównają. Widziałem Grosjeana w meczu z El Aynoui w Doha i Francuz grał jak kelner (przegrał oczywiście). W Sydney nie potrafił ograć Moyi, który ledwo trzymał się na nogach po maratonach w Chenai. Francuz w zeszłym roku mimo kilku dobrych występów to jednak na hardzie nie błyszczał. W US Open odpadł w III rundzie z Robredo, który podobnie jak Coria preferuje grę obronną. W zeszłorocznym AO odpadł w II rundzie z Lisnardem. Tutaj trafili mu się kelnerzy Philipousis i Monaco więc tak naprawdę nie mógł się sprawdzić w prawdziwej walce. Coria na Szlemach zawsze radził sobie bardzo dobrze. IV runda poprzedniej edycji AO i IV runda US Open. Gdyby poprawił serwis mógłby namieszać jeszcze bardziej. W h2h 1:0 dla Argentyńczyka po wygranej także na hardzie w Indian Wells przed dwoma laty. Tutaj w Melbourne Coria po kłopotach w I rundzie z Hanescu w II rundzie z przeciętnym Luzzim już wygrał bez problemu. Grosjean przy dłuższych wymianach podobnie jak Verdasco ma tendecje do walenie w siatkę i po autach a Coria ma wybitnie denerwujący sposób gry i Francuz szybko zacznie się dziwić czemu piłka wiecznie wraca na jego stronę.

S.Arvidsson (+4,5 hc) - A.Myskina 1 @1.85 Gamebookers

Arvidsson tutaj przez pierwsze dwie rundy przeszła jak burza najpierw oddając tylko 3 gemy Vento-Kabchi a później pokonała będącą w niezłej formie od początku roku Safine 6:4 6:0, na Hopmanie też nie przyniosła wstydu. Myskina tutaj nie zadziwia, nie pokazała się też przed AO w żadnym oficjalnym turnieju. W I rundzie pokonała słabiutką Fedak 7:6 (8-6), 6:1 w którym Myskina popełniła aż 42 niewymuszone błędy (rekordzista Norman zrobił ich 90 w 5-setowym pojedynku). W II rundzie Myskina też nie za rewelacyjnie, w meczu z przeciętną Amerykanką Jacskon wygrała z "małymi" problemami 7:6(7-4),0:6,6:3. W tym meczu dla odmiany popełniła 50 niewymuszonych i 7 podwójnych serwisowych. W meczu z Safiną Arviddson popełniła zaledwie 14 niewymuszonych i Rosjanka tylko raz złamała jej serwis (przy 5 bp). Z kolei Myskina w meczu z Fedak dała się złamać 3 razy (przy 10 bp) a w II rundzie Jacskon złamała ją aż 8 razy (przy 20 bp). Myślę,że Szwedkę spokojnie stać na ugranie conajmniej jednego seta, co przy tak nieregularnie grającej Rosjance jest dość prawdopodobne. Zagram też za drobne na Arviddson. W h2h 2:0 dla Rosjanki więc czas coś w końcu ugrać Sofia !.

D.Nalbiandian - T.Robredo 1 @1,45 Pinnacle

David dzisiaj od 2 seta grał z Nieminenem jak natchiony i Fin tak naprawdę nie miał za wiele do powiedzenia. Po wygranej z Federerem w Mastersie, gdzie w końcu zwyciężył w ważnej imprezie Nalbi zapewne uwierzył w siebie i mam nadzieję, że dojdzie tutaj jak najwyżej. Kolejnym przeciwnikiem będzie Hiszpan Robredo, który dzisiejszej nocy nieoczekiwanie łatwo pokonał Jamesa Blake'a w 3 setach. Ten jednak miał w nogach turniej w Sydney i tutaj w Melbourne nie grał zbyt przekonująco. W meczu z Robredo popełnił aż 8 podwójnych błędów serwisowych i 46 niewymuszonych, do tego I serwis tylko 52%. Większość punktów toczyło się więc przy dłuższych wymianach, w których Hiszpan czuje się dużo pewniej od Amerykanina. Robredo na hardzie to nie jest jednak wybitny zawodnik. W poprzednim AO ograł go Baghdatis, na US Open miał łatwą drabinkę więc zaszedł do IV rundy (porażka z Blake'iem) ale na innych turniejach tylko w Dubaju doszedł wyżej niż do 3 rundy. Na tegorocznym AO oprócz Blake'a pokonał w mało przekonywującym stylu Vanka i Tursunova. Wcześniej w tym roku w Adelajdzie ograł go Serra, w Sydney - Tursunov. Nalbandian to zawodnik turniejowy, który zawsze na Szlemach gra bardzo dobrze i rozkręca się z rundy na rundę. Robredo gra w podobnym stylu jak Nieminen, więc dla Nalbandiana gra Hiszpana nie będzie żadnym zaskoczeniem. Z Finem sobie poradził i liczę, że z Hiszpanem również wygra i awansuje dalej. W H2H 2:1 dla Nalbiego.

N.Davydenko - D.Hrbaty 1 @1,562 Pinnacle

Słowak Hrbaty co runda gra zacięte 5-setówki. Wczoraj było tak gorąco, że mecz Andreevem musiał mu dać ostro w kość. Przegranie pierwszych dwóch setów z przeciętnym Marachem czy wygrana dopiero w 5 secie 10-8 z tenisową kaleką Normanem nie wróży najlepiej. Już w meczu z Andreevem zaczął popełniać sporą liczbę prostych błędów, serwis też nie funkcjonował jak trzeba. Davydenko po kłopotach w I rundzie z Karlovicem, w meczach z Kimem i Healeyem wygrywał po 3:1 w setach. Hrbaty nie przepada za graniem na hardzie z zawodnikami, którzy preferują ceglane nawierzchnie i zmuszają go do biegania. W tym roku przegrał z Serrą i z Massu. W h2h 2:1 dla Rosjanina (2 mecze na hardzie wygrał w 2 setach Davydenko w tym rok temu w Dubaju). Myślę, że Słowak podmeczony tymi maratonami nie da rady Mikołajowi.

Podsumowanie III tygodnia

T.Haas - R.Gasquet 1 @1,53 Bet365 ---> 6:2 7:5 6:2 +5,3 j
A.Murray - J.I.Chela 1 @1,697 Pinnacle ---> 1:6 3:6 3:6 -10 j
N.Davydenko- I.Karlovic 1 @1,423 Pinnacle ---> 7:5 4:6 3:6 7:5 6:3 +4,23 j
K.Vliegen - Ch.Rochus 1 @1,524 Pinnacle ---> 6:3 6:1 6:4 +5,24 j
P.Kohlschreiber - L.Dlouhy 1 @1,5 Pinnacle ---> 7:5 6:2 6:4 +5 j
F.Santoro- V.Spadea 1 @1,813 Pinnacle ---> 3:6 6:0 6:2 6:3 +8,13 j
S.Arvidsson - M.Vento-Kabchi 1 @1,45 Fonbet ---> 6:1 6:2 +4,5 j
F.Serra (+1,5 gema hc) - D.Ferrer 1 @1,85 Gamebookers ---> 6:4 3:6 1:6 4:6 -10 j
Z.Fleischman - D.Norman 1 @2,04 Pinnacle ---> 4:6 6:7 7:5 6:0 3:6 -10 j
F.Luzzi - J.A.Marin 1 @1,417 Pinnacle ---> 6:1 6:4 7:5 +4,17 j
S.Stosur (+4,5 gema) - A.Ivanovic 1 @1,85 Fonbet ---> 6:3 7:5 +8,5 j
F.Santoro - A.Pavel 1 @1.599 Pinnacle ---> 6:4 6:1 6:4 +5,99 j
P.Kohlschreiber (+6,5 hc) - I.Ljubicic 1 @1,95 Gamebookers ---> 5:7 2:6 1:6 -10 j
K.Vliegen (+ 2,5 hc) - F.Verdasco 1 @1,85 Gamebookers ---> 3:6 6:2 7:6 7:5 +8,5 j
N.Vaidisova - F.Pennetta 1 @1.424 Pinnacle ---> 6:4 6:2 +4,24 j
S.Stosur - S.Bammer 1 @1,394 Pinnacle ---> 7:5 4:6 6:3 +3,94 j
F.Santoro (+4 hc) - G.Gaudio 1 @1,8 Gamebookers ---> 6:3 6:2 5:7 1:6 6:4 +8 j
M.Baghdatis - D.Gremelmayr 1 @1.37 Pinnacle ---> 6:2 6:1 6:2 +3,7 j
G.Coria - S.Grosjean 1 @2.26 Pinnacle ---> 2:6 2:6 6:3 4:6 -10 j
S.Arvidsson (+4,5 hc) - A.Myskina 1 @1.85 Gamebookers ---> 3:6 1:6 -10 j
D.Nalbiandian - T.Robredo 1 @1,45 Pinnacle ---> 6:3 6:0 2:6 6:2 +4,5 j

Statystyka III tygodnia :

Typy Trafione/Podane : 15/21
Skuteczność : 71 %
Bilans : +23,95 j

-----------------------------

Statystyka Ogólna

Typy Trafione/Podane : 36/52
Skuteczność : 69%
Stawka : 520 j
Bilans Ogólny : +33,74 j
Yield : 6,5 %

N.Vaidisova (+2,5 hc) - A.Mauresmo 1 @1,85 Fonbet

Licze tutaj na 3-setówkę i pokrycie handi przez Czeszkę, która napewno ma szanse w pojedynku z Francuzką. Obie spotkały się w półfinale Philadelphi w końcówce zeszłego roku i wtedy górą była Mauresmo wygrywając 7:5 7:5. Vaidisova grała jednak wtedy czwarty turniej z rzędu (3 wcześniejsze w Azji wygrywając). Pani Mauresmo był jednak wtedy w bardzo dobrej formie, wygrywając tydzień później turniej o mistrzostwo WTA. W tym roku Mauresmo po słabej grze w Sydney przegrała z inną młodą strzelbą,podobnie grającą jak Czeszka, Serbką Anią Ivanovic 3:6 5:7. Nicola doszła w Sydney do półfinału i przegrała tam po słabszej grze z bardzo dobrze dysponowaną wtedy Schiavone. Tutaj na AO bez problemu pokonywała kolejno Yakimovą, Chekwatadze i Pannette. Mauresmo tak na dobrą sprawę jeszcze nie miała się z kim sprawdzić w Melbourne. W I rundzie w 3-setach wygrała z Chinką Sun, w II rundzie ze swoją słabiutką rodaczką Loit a w III rundzie jej rywalka Holenderka Krajicek skreczowała po I secie. Myślę, że Nicola łatwo skóry nie sprzeda i jak nie da rady Mauresmo to jednego seta urwie, a kolejne dwa nie przegra zbyt wyraźnie.

J.Henin-Hardenne - L.Davenport 1 @1.54 Pinnacle

Belgijka to moja faworytka do wygrania całego AO więc naturalnie gram ją również z Amerykanką. W h2h 5:4 dla Henin. Co ciekawe pierwsze 4 pojedynki wygrała Amerykanka (ostatnio w 2002 roku kiedy ona była w kwiecie wieku, a Henin jeszcze nie osiągała takich sukcesów) a ostatnie 5 spotkań wygrała właśnie Henin. Amerykance stuka już 30-stka a w Australii upały i mimo, że spotkanie i tak będzie pewnie w sesji nocnej to granie w takich warunkach nie należy do łatwych. Belgijka zapewne będzie brała to pod uwagę, a jako że jest bardzo dobrze przygotowana pod względem kondycyjnym regularnie będzie wciągała Davenport w bieganie wzdłóż linii. Łatwiejszą drabinkę miała napewno Henin, która z żadną rywalką nie miała żadnych problemów każdy mecz wygrywając różnicą conajmniej 6 gemów. Davenport zaliczyła 3-setówkę z Kirilenko i dosyć łatwo ograła w 1/8 Kuznetsovą. Belgijka to jednak inna pułka, widac, że jest w formie a Davenport pewnie znowu zaliczy spotkanie podobne do tego z US Open gdzie ograła ją Dementieva. Reasumując -> gram na Henin.

M.Baghdatis (+5 hc) - I.Ljubicic 1 @1,8 Bet365

Marcos grał dzisiaj fenomenalnie w meczu z Roddickiem, sam przyznając, że to był mecz jego życia. Z jego kapitalnym forhandem Amerykanin kompletnie sobie nie radził i Roddick mimo, że wygrał więcej punktów to uległ Cypryjczykowi 6:4 1:6 6:3 6:4. Marcos zanotował w tym spotkaniu aż 63 wygrywające uderzenia przy zaledwie 26 niewymuszonych błędach. Do tego trzeba dodać, że ma niesamowite wsparcie wśród kibiców, którzy niezwykle żywiołowo dopingują swojego ulubieńca. Może mieć to duże znaczenie zważywszy, że psychika u Ljubicica często szwankuje. I tak przy dopingu słowackiej publiczności nie dał rady w Davisie Hrbatemu, przegrał zdawało się wygrany mecz z Nadalem w Madrycie, w US Open nie dał rady Gasquetowi. W meczach z Federerem też zawsze brakowało mu zimnej krwi. Utarte jest już stwierdzenie, że Chorwat nie potrafi grać 5-setówek, w których ma minusowy bilans. Jest to jego zresztą pierwszy ćwierćfinał w Wielkim Szlemie. W ubiegłym roku przegrał tutaj z nikim innym jak właśnie z 19-letnim wtedy Baghdatisem, który pokonał go 7:6 6:4 6:7 6:2. Dzisiaj Ljuba łatwo uporał się z Johanssonem, z którym jednak ostatnio dobrze mu szło, a we wcześniejszych rundach nie miał kto go poważnie przetestować. Zwycięstwo Cypryjczyka nad Roddickiem cenie sobie jednak bardziej od wygranej nad Johanssonem. Jak ktoś zamierza grać na Ljube po 1,36 to serdecznie odradzam, bo możemy być świadkami kolejnej niespodzianki. Ja gram handi na Cypryjczyka, który 1-2 sety może spokojnie ugrać nie mówiąc już o prawdopodobnych TB-kach.

K.Clijsters - M.Hingis 1 @1,461 Pinnacle

Widziałem obie zawodniczki w akcji podczas meczów 1/8 i jednak solidniej prezentowała się Belgijka. W meczu z Schiavone Clijsters z trudnych sytuacji wychodziła obronną ręką i mimo aż 15 bp dla Włoszki tylko 3 razy Schiavone udało się złamać Clijsters. Przy całej sympatii do Martiny to nie miała na swojej drodze wymagających rywalek. Poza tym jej gra nie jest zbyt regularna, wspaniałe zagranie przeplata z prostymi błędami i myślę, że to nie jest jeszcze ta forma, której sama by sobie życzyła. Myślę, że Clijsters ją pogoni po korcie i wygra w dwóch setach.

N.Petrova (+4,5 hc) - M.Sharapova 1 @1,7 Fonbet

Nadia przeszła jak burza przez kolejne rundy oddając rywalkom maksymalnie 5 gemów w meczu (inna sprawa, że grała z kelnerkami). Maria nie straciła jeszcze seta, ale nikt specjalnie jej nie przetestował. W meczu z Danielą Hantuchovą miała lekkie problemy i Słowaczce niewiele zabrakło żeby urwać seta Rosjance. Z Petrovą Szarapova zawsze się męczyła i w 4 pojedynkach (stosunek 3:1 dla Marii) nigdy nie udało jej się wygrać w 2-setach i róznicą większą jak 5 gemów. Do końca też nie było wiadomo czy Szarapova wogóle przyjedzie do Melbourne, więc nie mogła się w pełni do tego turnieju przygotować. Myślę, że Petrova jak nawet przegra to niezbyt wyraźnie...

J.Henin - M.Sharapova 1 @1,667 Pinnacle

Mecz Sharapovej z Petrova miałem nieprzyjemność oglądać i muszę przyznać, że starsza z Rosjanek wpełni udowodniła, że z powodu kiepkiej psychiki wyżej niż poziom wiejskich turniejów raczej nie przeskoczy. Nie wiem do jakiego towarzystwa charytatywnego wstąpiła, ale tylu prezentów to nawet św.Mikołaj nie rozdaje. W meczu z Mashą a szczególnie w pierwszym secie praktycznie cały czas prowadziła (dwa razy złamała serwis Marii), w TB miała 2 piłki setowe przy stanie 6:4 ale i tak przegrałą 6:8. W II secie po festiwalu nieudolnej gry z obu stron wygrała Maria 6:4. Sharapova popełniła w tym meczu 8 podwójnych serwisowych i 36 niewymuszonych (Petrova dla odmiany 12 podwójnych i 46 UE). Mecz Henin z Davenport też nie był za ciekawym widowiskiem, zawodniczki popełniały masę błędów (w podwójnych serwisowych pobiły nawet wyczyny Rosjanek) jednak lepsza okazała się Belgijka w 3 secie spokojnie kontrolując przewagę. Myślę, że gdyby Amerykanka nie robiła tyle błędów to i Henin grałaby lepiej. W każdym bądź razie nawierzchnia nie za szybka w Australii a wiadomo im wolniej tym lepiej dla Henin. W h2h 2:1 dla Belgijki (wszystko rok temu). Sharapova dokońca niepewna występu tutaj półfinał napewno uzna za spory sukces i myślę,że poraz kolejny odpadnie w półfinale tak jak na zeszłorocznych AO, Wimbie i US Open.

Raymond/Stosur - Shaughnessy/Gronefeld 1 @1,37 Fonbet

Debel Raymond/Stosur to ścisła światowa czołówka i zwyciężczynie ostatniego US Open i nie przez przypadek są rozstawione w tym turnieju z jedynką. Cały zeszły rok obie panie grały razem i wychodziło im to znakomicie. Raymond ogólnie od wielu lat to jedna z najlepszych deblistek, ze Stosur znakomicie się uzupełniają i obie panie są moimi faworytkami do końcowego zwycięstwa. Stosur dodatkowo na własnych śmieciach a z singla już odpadła i pozostaje jedyną zawodniczką gospodarzy, która została w turnieju. Tutaj do półfinału przeszły jak burza tracąc tylko jednego seta w I rundzie i w pełni kontrolując każde ze spotkań. Debel Gronefeld/Shaugnessy rozstawiony z numerem 6 miał łatwą drabinkę w drodze do połfinału i dopiero w ćwierćfinale sprawiły małą niespodziankę ogrywając debel nr.3 na tym turnieju Kuznetsova/Licha. Raymond/Stosur to jednak inna półka a Gronefeld od początku roku w kiepskiej formie co w deblach też może mieć znaczenie. Shaugnessy zresztą często zmienia deblowe partnerki i brak pełnego zgrania i zrozumienia z Niemką też nie przemawia na ich korzyść.

D.Nalbandian - M.Baghdatis 1 @1.467 Pinnacle

21-letni Cypryjczyk w półfinale Australian Open-> piękna sprawa. O awans do finału będzie miał jednak ciężko. Przyznać trzeba, że do tej pory trafiał na zawodników, którzy stylem gry mu bardzo odpowiadali. Mocno serwujących, próbujących załatwić sprawę jak najszybciej, nie wdając się w dłuższe wymiany. Dzięki bardzo dobremu returnowi ich serwis obracał przeciwko nim a wsparcie kibiców napewno dodawało mu skrzydeł. Teraz jednak przyjdzie mu powalczyć ze świetnie dysponowanym tutaj Nalbandianem, który po wygraniu Masters Cup wreszcie chyba uwierzył w siebie i zapewne ma zamiar pokrzyżować plany Federera. Technika, opanowanie, doświadczenie to wszystko stoi po stronie Argentyńczyka. W meczu z Ljubą Marcos w ważnych momentach popełniał sporo prostych błędów. O ile bomby Chorwata łatwo przebijał na drugą stronę to z technicznymi uderzeniami Nalbiego i czestymi zmianami tempa gry może mieć problemy. H2H nie ma dla mnie wielkiego znaczenia bo wiadomo, że w półfinale obaj dadzą z siebie wszystko. Myślę, że Baghdatis nie wytrzyma ciśnienia i przegra...

A.Mauresmo(+ 3 hc) - K.Clijsters 1 @1,8 Fonbet

Mauresmo przeszła jak burza do półfinału. Popełnia mało błędów, serwis też funkcjonuje jak trzeba. Niestety nie miałem okazję oglądać jej w akcji podczas tego turnieju, ale 6:1 6:1 z Vaidisovą i 6:3 6:0 ze Schnyder robi wrażenie. Mecz Clijsters z Hingis z kolei widziałem i muszę przyznać, że to był zdecydowanie najładniejszy ćwierćfinał kobiet tutaj w Melbourne. Clijsters jednak nie jest taka mocna jak podczas US Open, Hingis po wygraniu 6 gemów z rzędu napewno napędziła jej strachu. Widać, że Kim doskwiera kontuzja jakiej nabawiła się przed AO i która mogła ją nawet wyelimować z tego turnieju. W H2H 8:3 dla Belgijski ale ostatni i bodaj najważniejszy mecz wygrała Mauresmo podczas ubiegłorocznych Mistrzostw WTA w Los Angeles. Triumf tam pozwolił Momo uwierzyć w siebie. Myślę, że seta Francuzka spokojnie ugra i pokryje handi.