jak cholera szykuje się nerwówka bo Monfils wypoczął i jak jest świeży to gra jak zwierze albo żelek haribo wszędzie dojdzie każdą piłkę wyciągnie i będzie przebijał w nieskończoność i tego sie boję.

No właśnie zrozumiałem i stwierdzam, że to jest zajebista sprawa

dziekuje

Odemnie również. Pięknie będzie za rok przyjechać do waszej klatki

dużo czasu potrzebowałeś,żeby się przekonać
btw granie back 1,04 za 5k euro uważam za idiotyzm.

słuchać ! Gucwiński dzisiaj ma nosa

Nie zdziwię się jak Pitbull odda tego breaka na dzień dobry.

Bo czas - to pieniądz,

jak to ktoś powiedział.

Zrobisz, jak zechcesz.

ciekawe czy Gael wyskoczy z jakimś stabilizatorem na kostce, oby tak...

LJUBA

kkkrrrooopppaaa u nas nie ma klatki

zaraz David z Gaelem,
a to oznacza na quasi dużo niestrawności :



Ferru

oby tak bylo

Panowie podacie jakąś stronke gdzie jest ładnie podane jak grać i zarobić na bf. Tak dla kogoś kto nigdy nie miał z tym styczności

też tak czuje ;/

Monfils -2,5 w paddypower 40/1 :shock:

Goget wszystko ładnie opisał na forum

dobra wpuszczać pitbulla na kort trzeba zagryźć żelka haribo.

Czasem to czysta inwestycja. Już się zdarzało, że tak łapałem jednego ticka w kilka minut po wystawieniu kursów.

Jeszcze działka nie zginęła

Podziwiam Wasz optymizm, Ferru nie ma szans.

I czeka na więcej kropek na Bf