Co sądzicie o tym nowym nurcie kulturowym powstałym jeszcze w latach 90-tych i trwającym po dzień dzisiejszy skupiającym przede wszystkim młode pokolenia ludzi. Czy warto propagować takie poglądy niosące nienawiść i pogardę dla służb policyjnych i innych instytucji państwowych i samych rządzących? Jestem ciekaw Waszych opini w tym temacie.

A to nie mija wraz z pierwszym zarostem na buźce i/lub pierwszą randką z laską?

Niewiem, ale ja osobiście nie pajam zbytnią sympatią do np. policji czy sądu. Mam czy też miałem znimi nie za miłe doświadczenia, dlatego może mi to nie minęło, ale myślę że młodzi ludzie mają otwarte oczy i widzą różne niesprawiedliści, i dobrze że Polska bądź co bądź nie jest państwem policyjnym jak np. Białoruś czy Anglia (tak Anglia) w której na 1 km2 (kwadratowy) przypada z 10 kamer inwigilacyjnych. Jest to najbardziej inwigilujące swoich obywateli państwo na świecie (paradoks - w pełni demokratyczne). Ja mówię stanowcze NIE Państwu Policyjnemu i woógle niesprawiedliwości, cenzurze słowa itd. Jestem za wolnością, jestem za życiem ! Precz z policją ! Niech obywatele sami się bronią. W USA przynajmniej można mieć broń palną bez pozwolenia lub przynajmniej dużo łatwiej niż u nas. Bo Polska i Polacy jeszcze może jeszcze do tego nie dorośli po zmianie ustroju politycznego.

99% osob ktore krzycza "precz z policja" nie wychodzila by z domu gdyby jej nie bylo

Złudzenie optyczne:

Dokładnie. Wiekszosc tych JP nigdy nie rozmawialo i nie mialo doczynienia z policja.
To samo Ci od HWDP :]

Ile Ty masz lat ? 16 ? bo po wypowiedzi nie sądze abyś był pełnoletni ,albo masz poważne zaburzenia psychiczne ... id z tym do lekarza .


Powiedz mi co młodzi ludzie wiedzą o życiu ? co takigo 16-18 latka interesuje .. tylko aby się najeść ,mieć kilka groszy na weekend aby się nachlać , rozwalić coś na mieście ,powyzywać policje itp itd .
Piszesz ze Anglia to państwo policyjne ,ale zobaczy jaki szacunek w tym kraju mają służby mundurowe , wieczorem nie boisz się wyjść na spacer samemu .
Wyjdz w polsce po zmroku na miasto i to jeszcze sam .Nie wspomnę już o wielkich miastach jak Kraków ,Wawa ,POznań ,3miasto . W buźkę dostaniesz za byle co .
Przykład z życia ,kumpel 28lat 3 tyg temu wyszedł z żoną na spacer był po 21 . W centrum miasta koło ratusza podszedł do niego chłopak i spytał czy ma ogień ,odpowiedział ze nie .To ten koleś z tekstem aby dał 1zl na zapalniczkę kumpel go olał i odszedł ,a ten koleś do niego złapami po .Po chwilowej przepychance napastnik uciekł ,kumpel nawet sie nie połapał ze ma rozciętą kurtkę i rękę .
Zgłosił sprawę na policję ,typka złapali kilka godzin później . Dzieciak miał 15 lat i był naćpany ,a kumpel zainkasował 3 szwy na ramieniu .
Dobrze ze koło ratusza jest monitoring .
Sam nie mam nic przeciwko policji jak nie robisz nic złego to nawet o Twoim istnieniu nie wiedzą ,ale jak się już Tobą interesują to tylko z twojej włąsnej winy/głupoty .
Koleny przykład to zachowanie naszych "kibiców" pokazali dawkę możliwość w Kownie ,dzisiaj na meczu ligowmy piłkarz legi dostał w twarz od "kibica " .I jakoś napastnik nie przejmował się obecnością kamer ,policji ,ochorny ....czuje się bez karny .
Spojrzysz na to z innej strony jak już bedziesz miał rodzinę i dzieci .
Policji powinno być więcej i powinni się pokazywać na ulicach częście.

oby było jak najmniej ty 'bez karnych'

Najgorsze jak policjanci udaja cwaniaczkow.
Impreza, w bloku, troche sie zapomnisz , zaczniesz spiewac z ekipa wbija policja. Powinies otrzymac upomnienie, a ci od razu wbijaja , grożą ze jak nie przyjmiesz mandatu to ci sprawe zrobia, i kazdej osobie znajdujacej sie w mieszkaniu 200zlotych kary... To juz nie jest fajne. Nabijanie statystyk, ze nie spali w nocy. Mimo wszystko, te akcje JP, wypisywanie HWDP itp bardziej smiesza niz obchodza. Rozumiem, ze dzieciaki potrzebuja jakiegos wroga, zeby moc zwaalac swoje "wielkie" problemy na kogos i jakis wyimaginowany cel w zyciu znalezc, ale ambitne to zbytnio nie jest. JP na 100%... W sumie lepsze to od malowania męskiego członka na budynkach, ale sensu w tym zadnego...

Taaa, rzeczywiście nie da się wyjść po zmroku na miasto żeby w cipę nie dostać Za każdym rogiem tylko czekają żeby dać komuś w mordę... niektórzy to mają wyobraźnię...

no nie bede opisywal szczegolow bo wiekszosci nie pamietam przez urazy, ale 2 tygodnie w szpitalu lezalem, byc moze przez to ze nie mialem zapalniczki

nie mowie ze nie da sie wyjsc po zmroku, ale u mnie na przyklad naprawde lepiej nie wychodzic a na pewno nie samemu, bo mozna po prostu zle trafic i znalezc sie w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej porze, zbyt czesto..


a co do policji, co sie dziwic policjant policjantowi nierowny.
Spotkalem sie ze starymi znajomymi, dostajemy mandaciki za 'smiecenie' (stalismy kolo potluczonej butelki, nauczka na przyszlosc - nie stawac kolo potluczonej butelki). Zartujemy ze jak juz wszyscy musimy zostac ukarani za to 'wykroczenie' to moze dostaniemy od nich chociaz kamizelke odblaskowa? odpowiedz: mozecie pałą dostac jak chcecie...

gdzie mieszkasz?

W miejscu znanym z najwiekszego bezrobocia w Polsce
stad tez moze taka patologia czasem..

Nie łap za słówka kolego ,bo nigdzie nie napisałem ze czają za każdym rogiem .
Najgorsze jest to ze stoi taka grupka wyrostków nie wiadomo czy to skin ,punk , czy jeszcze jakaś inna cholera ... w 99 % młodzież nie umie się określić jaką kulturę prezentują .

W latach 80 puli skini i punki i jakoś bezpieczniej było wyjsć bo wiedziałeś ze jak nikogo nie zaczepisz to w ryj nie dostaniesz .
Teraz byle gówniarz się nachleje za 5zl i go energia roznosi ,z łapami do wszystkiego się rzuca .

Jak C ukradną auto to gdzie idziemy ? Mieszkanie nam okradną to gdzie idziemy itp ? Na policje.Także policja musi być i tak już będzie.A że np nachlany, naćpany delikwent nie wie jak pić alkohol i że się używek raczej nie bierze jak się ma coś z psychika to już inna bajka.W zakładach pracy jak i w policji są tacy sami ludzie, tylko że z różnymi charakterami.Jeden przymknie oko drugi nie itp.A co do młodych to jest coraz gorzej, dobrze że ja w takich czasach nie żyłem jak młodzież dzisiejsza, bynajmniej umie grać w różne sporty drużynowe, biegać itp, i w pamięci dużo dużo fajnych chwil.

...szkoda tylko, że za tych twoich czasów nie nauczono młodzieży znaczenia słów których używa dzisiaj.