#4507438 - 06/03/2011 01:15
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: Stelmach]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2006
Postów: 10735
Skąd: Lublin
|
przyczyna moze być w dniu rozgrywania meczu  jak powszechnie wiadomo: Niedziela jest po Sobocie  moze chlopaki sobie folgują troche za duzo heheeh dzieci?
|
Do góry
|
|
|
|
#4507627 - 06/03/2011 02:30
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: Amir_Khan]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
Po prostu masz pizdy w druzynie i tyle. Za duzo zelu za malo
serca. Na to nie ma lekarstwa chyba ze wszystkich wypierdolisz
wtedy sie moze otrzasna i cos zrozumieja Chciałem wierzyć, że jest inaczej.. Twoje słowa są najbliższe prawdy. Żal mi tych ludzi, chciałbym jakoś w nich tknąć "życie".. Argumenty mam jedynie materialne, a tego nie chce robić za wszelką cenę.
|
Do góry
|
|
|
|
#4507758 - 06/03/2011 03:15
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: wwwujek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
@Linc. Papiery mam takie, jakie można mieć w Polsce na początku swojej przygody z piłką - właśnie instruktorskie. Dopiero po dwóch latach pracy można robić kolejny stopień.
Papiery nie mają to nic do rzeczy. Popatrz w okolicy, zespoły w B, A klasach prowadzą przypadkowe dziadki, którzy raczej nie mają jakichkolwiek papierów, a niektórym ich drużyna wychodzi. Dzieje się to wyłącznie wtedy, kiedy zbierze się ciekawa grupa.
U mnie najwidoczniej tej grupy nie ma.. I widzisz, nie napiszę tego teraz by pokazać jaki jestem "wielki", ale by Ci nieco przybliżyć specyfikę.
Chłopaki, których mam, dopiero ze mną, w wieku 17 lat mieli zajęcia z taktyki. Dopiero ze mną mieli przygotowania, podzielone na mikrocykle, dokładnie takie, jak w okresie przygotowawczym w naszej Ekstraklasie. Nie chwaląc się, wiedzę mam nie małą, piłka to moja ogromna pasja. Mógłbym powiedzieć, że mają tego wszystkiego za dużo, ale to śmierdziałoby lekkim absurdem. Każdy normalny człowiek powinien docenić profesjonalizm w amatorskim Klubie. Paradoksalnie jednak może wychodzić na to, że chłopaki sobie myślą "przyszedł jakiś kształcony i się wymądrza". Najwidoczniej mam braki właśnie z psychologii, tutaj bym się zgodził.
Ktoś z Was ma wiedzę na temat psychologii?
|
Do góry
|
|
|
|
#4507958 - 06/03/2011 04:55
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: Linc]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
@wwwujek nie odbieraj tego zbyt osobiscie, chcialem tylko, zebys zastanowil sie czy dajesz z siebie wszytko i to co robisz jest dobre, no i czy masz do tego predyspozycje, bo jak sam na pewno wiesz papierek papierkiem ale trzeba chciec i miec serce do trenerki Jak w ogole wyglada sam egzamin konczacy kurs? Serce to mam jak chyba mało kto  Egzamin jest praktyczny (przygotowujesz konspekt oraz prowadzisz krótki trening) i teoretyczny (u nas akurat pojedynczo wchodziliśmy, było po 4-5 pytań). Co ciekawe, nie była to zupełna formalność. Pytania były dość ciężkie i zaskakujące. Zdali prawie wszyscy, jeden chłopak miał poprawkę w późniejszym terminie.
|
Do góry
|
|
|
|
#4507970 - 06/03/2011 05:00
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: wwwujek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
Panowie, podpowiedzcie mi proszę, co mogę wymyślić, dla wzmocnienia więzi, co (u tu najważniejsze!) nie wymaga nakładów finansowych.. Jakieś tam niewielkie powiedzmy wchodzą w grę (10 zł na osobę). Najprościej byłoby pójść razem do kina czy na kręgle, ale wiem, że nie każdy może sobie na coś takiego pozwolić, a nie chciałbym, by ktoś czul się skrępowany, bo w kieszeni dziura.. Na ryby trochę za wcześnie 
|
Do góry
|
|
|
|
#4508225 - 06/03/2011 06:51
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: wwwujek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/03/2005
Postów: 6529
|
moze najlepiej ich spytac po treningu czy wola isc do kina, kregle, ognisko moze (chociaz w ich glowach ognisko bez % to pewnie nie ognisko  ) jakis wstrzas jest potrzebny moze, najlepiej jakby kilku usiadlo na lawce ale podejrzewam ze nie ma tylu rezerwowych zeby to zrealizowac :/ albo badz jak Coach Carter  ciezkie treningi i zapierdalac za takie przegrane, im lepsza gra tym lzejsze treningi, to chyba najlepsza motywacja 
|
Do góry
|
|
|
|
#4508998 - 06/03/2011 20:35
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: xqwzts]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/04/2006
Postów: 10869
Skąd: Bydgoszcz
|
jakis wstrzas jest potrzebny moze, najlepiej jakby kilku usiadlo na lawce ...
tylko zeby nie zaczeli strzelac fochow ... bo odniesie to rezultat odwrotny od zamierzonego, ja sie upieram jednak przy psychologu ...
|
Do góry
|
|
|
|
#4509294 - 06/03/2011 21:41
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: wwwujek]
|
old hand
Meldunek: 09/02/2011
Postów: 780
|
Zreszta podam przyklad, znam jednego chłopaka 17 lat, i gra w juniorach, wiem, ze ostatnio dwoch zawodnikow z juniorow trener przeniosl do pierwszej druzyny [iV liga]. I sie go pytam; a ty kiedy bedziesz z pierwsza druzyna cwiczyl? a on mi na to, ze sie cieszy ze go nie przeniesli bo I druzyna ma 4 treninngi w tygodniu i by mu sie nie chcialo chodzic. no kurwa mac... w dupie sie poprzestawialo, zwlaszcza ze w Iv lidze placi sie zawodnikom przewaznie , przynajmniej w klubie o ktorym pisze.
|
Do góry
|
|
|
|
#4509340 - 06/03/2011 21:56
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: urena]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/12/2005
Postów: 5796
Skąd: Ostrow Wielkopolski
|
Zreszta podam przyklad, znam jednego chłopaka 17 lat, i gra w juniorach, wiem, ze ostatnio dwoch zawodnikow z juniorow trener przeniosl do pierwszej druzyny [iV liga]. I sie go pytam; a ty kiedy bedziesz z pierwsza druzyna cwiczyl? a on mi na to, ze sie cieszy ze go nie przeniesli bo I druzyna ma 4 treninngi w tygodniu i by mu sie nie chcialo chodzic. no kurwa mac... w dupie sie poprzestawialo, zwlaszcza ze w Iv lidze placi sie zawodnikom przewaznie , przynajmniej w klubie o ktorym pisze. Niektorzy o jednym zapominaja- kazdy jest panem swojego zycia. Jak gosc nie jest na kontrakcie seniorskim i nie zgarnia kasy to jego sprawa czy chce grac tylko w juniorach czy seniorach i czy chce mu sie chodzic na 4 treningi w tygodniu. Profesjonalny futbol wymaga wielu wyrzeczen i ciezkiej pracy- nie kazdy musi isc ta droga.
|
Do góry
|
|
|
|
#4509347 - 06/03/2011 21:58
Re: Motywacja niematerialna w piłce nożnaj - może ktoś pomoże..?
[Re: urena]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
Zreszta podam przyklad, znam jednego chłopaka 17 lat, i gra w juniorach, wiem, ze ostatnio dwoch zawodnikow z juniorow trener przeniosl do pierwszej druzyny [iV liga]. I sie go pytam; a ty kiedy bedziesz z pierwsza druzyna cwiczyl? a on mi na to, ze sie cieszy ze go nie przeniesli bo I druzyna ma 4 treninngi w tygodniu i by mu sie nie chcialo chodzic. no kurwa mac... w dupie sie poprzestawialo, zwlaszcza ze w Iv lidze placi sie zawodnikom przewaznie , przynajmniej w klubie o ktorym pisze. Znam całkiem podobny przykład.. Junior, 17 lat. Wybrali 3 do drużyny seniorów, jeden sie nie stawił.. Nie chce Mu się, woli w juniorach. W pierwszej, też 4 liga, miałby 400zł na rękę za wygrany mecz! CZTERYSTA! Jest całkiem możliwe, że w miesiącu ze dwa mecze wygrają. Miałby największe kieszonkowe w klasie chyba, a on olał sprawę..
|
Do góry
|
|
|
|
|
|