San Jose Sharks - Toronto Maple Leafs


Na dzisiejszą noc proponuję spotkanie Rekinów z Liśćmi Klonowymi. San Jose przystępuje do tego spotkania po czterech kolejnych porażkach i jak na drużynę, która celuje w (co najmniej) play off'y to zbyt dużo. W odmiennych nastrojach są goście, 3 zwycięstwa z rzędu w tym wczorajsze po ciężkim boju z Los Angeles i wcześniej z Atlantą (9:3! ). Nie chce mi się wierzyć, że SJ polegnie w kolejnym spotkaniu. Atut własnej tafli, chęć przełamania złej passy i zmęczenie Toronto przemawia za 'lepszymi' jak dla mnie Rekinami.

St. Louis Blues @ San Jose Sharks

Wielkim znawcą ligi NHL nie jestem ale w skrócie chciałbym przedstawić czemu akurat dziś typuję wygraną zespołu SJS.
Swoje typy opieram głównie w oparciu o statystyki i swoje zapiski i nie inaczej jest tym razem. Drużyna San Jose przegrała kolejne sześć spotkań. Seria jak na taką ekipę bardzo długa. Sprawdziłem szybko i w poprzednim sezonie zanotowali również serię sześciu kolejnych przegranych ale były to głównie porażki na wyjeździe (dokładnie 5). Dłuższa seria porażek została odnaleziona przeze mnie dopiero w sezonie 2005/06 (10L).
Należy też dodać, że ta fatalna seria również trwa na własnej tafli - 6 ostatnich spotkań rozgrywanych na własnym lodzie kończyło się porażką SJ.
Ze statystyk wynika, że jeśli chodzi o obsadę bramki wygląda to wychodzi na remis, natomiast ofensywa to zdecydowana przewaga Sharks. Ekipa ta oddaje najwięcej strzałów na bramkę rywala w całym spotkaniu (34). Nie przeklada się to oczywiście na świetną skuteczność bramkową, gdyż jeśli chodzi o zdobywanie bramek są w środku stawki ale wynika z tego fakt, że ekipa ta przeważnie dyktuje warunki gry.
Drużyna rywali - St. Louis to przeciętniak ligi, po kolejnych pięciu porażkach zdołał wygrać z LA 3-1 dwa dni temu.
Wymienilem kilka uwag z osobą, która śledzi bacznie NHL i nie mogę typować tego spotkania inaczej jak wygrana SJS w regulaminowym czasie.

Typ: San Jose (60`) @1,95 LB

Vancouver @ Minnesota

Bardzo ciekawie zapowiadający się mecz w którym faworytem jest zespół Vancouver legitymujący się wynikiem 29-9-3-3 co daje obecnie pierwsze miejsce w całej lidze. Ekipa Canucks gra bardzo skutecznie, w ostatnich 15 meczach wygrała aż 12 razy! Poniosła trzy porażki (raz po dogrywce, raz po karnych) oraz w jedną regulaminowym czasie z NYR 0-1. Zastanawia mnie wynik meczu z Rangersami, gdyż wczoraj oglądając ich mecz z Montrealem dłuugi czas myślałem jak to Vanc nie mogło strzelić bramki tak przeciętnie grającej ekipie. Jedynie chyba Henrik Lundqvist wówczas robił w bramce niezłe show i wygrał mecz NYR Po tym meczu Vancouver szybko się zrehabilitowali i wygrali mecz z Capitals (4-2).
Ekipa lidera ligi zajmuje trzecie miejsce jeśli chodzi o średnią ilość strzelonych bramek na mecz (3.34)
Dzisiejszy rywal plasuje się w tej klasyfikacji pod koniec stawki ze średnią 2.48. Do grania overka w tym meczu przekonuje mnie ofensywa lidera, fakt, że mimo prowadzenia atakują i kręcą niezłe wyniki (6-1, 6-2, 7-3)
Ostatni, decydujący czynnik, który przekonuje mnie do gry O jest taki, że na 10 ostatnich meczów zainteresowanych ekip aż 8 kończyło się wynikami w których padało powyżej 5,5 bramki.
Wobec tego taka statystyka nie zostawia mi złudzeń i nakazuje grać Over 5.5

Typ: Over 5.5

Ottawa - Buffalo

Dzisiejszej nocy Senatorzy z Ottawy, mają szansę przerwać serię 5 porażek z rzędu, do tego przegrali ostatnich 6 spotkań na własnym lodowisku. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już 2 razy na lodowisku w Ottawie i za każdym razem zwyciężała drużyna gości z Buffalo. Uważam, że dziś gospodarze będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publiką i przerwać fatalną passę w ostatnich meczach. Przy tak długich seriach w końcu przychodzi przełamanie i uważam, że dziś jest na to duża szansa.


Typ: Ottawa 2.15 @ ladbrokes

Boston Bruins - Dallas Stars typ: 2 kurs 2,50 Ladbrokes

Faworytem bukmacherów jest Boston, ale dla mnie Dallas ma duże szanse na wygranie tego meczu. Boston spisuje się bardzo dobrze w tym sezonie, ale u siebie statystyki ma takie sobie, bo 13-9-3 to tak średnio jak na własne lodowisko.
Dallas na wyjazdach spisuje się bardzo dobrze, gdyż 14-9-1 to świetny wynik jeśli chodzi o mecze wyjazdowe.
Jeśli chodzi o aktualną formę, to obie drużyny radzą sobie całkiem nieźle, choć w ostatnich 5 meczach Dallas tylko 2 razy wygrało, ale wcześniej mieli serię zwycięstw.
Moim zdaniem kurs powinien być bardziej wyrównany nawet z lekkim wskazaniem na Dallas, bo Boston u siebie nie błyszczy, a Dallas na wyjazdach gra dobrze.

Detroit-NYRangers Detroit wygra oraz będzie over 5,5 kurs 3,00 Landbrokes

Typ łączony po bardzo ładnym kursie.
Faworytem meczu jest Detroit, które jest jedną z najlepszych ekip w NHL oraz jednym z głównych kandydatów do wygrania Pucharu Stanleya. Detroit w tym sezonie na własnym lodowisku spisuje się słabo jak na swoje możliwości, gdyż na 26 spotkań u siebie mają "zaledwie" 15 wygranych, z czego cztery były po dogrywkach. Na dodatek przegrali dwa ostatnie spotkania po 0-3, co wydaje się wręcz nierealne, żeby tak mocna ofensywnie ekipa przez dwa mecze nic nie ustrzeliła. Najwyższy czas, żeby to zmienić, bo Detroit w tym sezonie tylko raz przegrało trzy mecze pod rząd.
Rangersi wydają się być w słabej formie, gdyż przegrali cztery mecze pod rząd. Na dodatek mają oni chyba jakiś kompleks Detroit, gdyż regularnie z nimi przegrywają(choć to było w zeszłych sezonach, w tym jeszcze nie grali).
Uważam, że motywacja Detroit, ich "patent" na Rangersów wystarczą, by zwyciężyć.

Dlaczego over 5,5? Bo obie drużyny mają silną ofensywę, spodziewam się więc wielu bramek. Na dodatek po dwóch meczach niemocy Detroit spodziewam się dziś, że strzelą co najmniej 4 bramki, a Rangersi zapewne też coś ustrzelą.

Waszyngton-San Jose 2 włącznie z ewentualną dogrywką i karnymi 2,15 Ladbrokes

Lekkim faworytem bukmacherów jest Waszyngton, ale moim zdaniem powinno być odwrotnie.
Waszyngton zajmuje bardzo wysokie miejsce w tabeli właściwie tylko dzięki rewelacyjnemu początkowi sezonu, gdzie wygrywali mecz za meczem i nabili mnóstwo punktów. Teraz ta drużyna gra w kratkę.
Sytuacja San Jose jest niemal dokładnie odwrotna niż u ich rywali- grali w kratkę, potem przyszła seria 6 porażek z rzędu, a teraz na 8 ostatnich spotkań mają aż 7 wygranych. Jak widać ich aktualna forma jest znacznie lepsza od formy Waszyngtonu i liczę na to, że podtrzymają swoją zwycięską passę.

Jeszcze dodam, że w bezpośrednich meczach niemal zawsze górą było San Jose, choć w tym sezonie jeszcze nie grali.

Boston Bruins - Montreal Canadiens 8:6 (2:0, 4:4, 2:2)


Prześwietny mecz udało mi się zobaczyć tej nocy
Nie tylko ze względu na 14 bramek, ale też 182 minuty kar i wiele, wiele bójek na lodzie.


http://www.youtube.com/watch?v=MgmT_Fn1hig


http://www.youtube.com/watch?v=NigkEKU5Dmc

Boston-Detroit 2 włącznie z ewentualną dogrywką i karnymi kurs 2,25 Ladbrokes.

Faworytem bukmacherów w tym meczu jest Boston, który wydaje się być w świetnej formie, bo zdecydowaną większość spotkań wygrywa.
Sytuacja Detroit jest odwrotna- ostatnio więcej przegrywają, strzelają mało bramek.
Dlaczego więc zdecydowałem się postawić na Detroit? Dlatego, że Detroit to wielka drużyna, od lat jedna ze ścisłej czołówki NHL, która niemal zawsze jest bardzo wysoko w tabeli sezonu regularnego. W tym sezonie tak gdzieś do grudnia też spisywali się rewelacyjnie, a potem było o wiele gorzej. Najwyższy czas wrócić do swojego wysokiego poziomu, a rywal ku temu dziś jest dobry, gdyż Boston preferuje raczej otwarty hokej, sporo strzela, ale też niemało traci, a przy potencjale ofensywnym Detroit(choć ostatnio tego nie pokazywali...) to może być dla nich zabójcze.

Uważam, że kuers 2,25 włącznie z dogrywką i karnymi to atrakcyjna propozycja.

Spotkanie: Boston Bruins - Detroit Red Wings (Zakłady na money line)
Typ: 1
Kurs: 1.68
Bukmacher: Ladbrokes

Drugi obecnie zespół konferencji zachodniej acz ostatnio grający bez rewelacji Detroit Red Wings zmierzy się na lodowisku czwartej obecnie drużyny konferencji wschodniej Boston Bruins. Mój typ na to spotkanie to zwycięstwo ekipy gospodarzy niekoniecznie w regulaminowym czasie gry.
Napisałem na wstępie o tym, że Red Wings ostatnio bez rewelacji. W czterech ostatnich spotkaniach wygrali tylko raz. Duży wpływ na to mają kontuzje i absencje w ostatnim czasie w tym zespole. Dzisiaj również zabraknie kilku zawodników: Valtteri Filppula (12G 19A), Tomas Holmstrom (11G 11A), Mike Modano (2G 6A), Jan Mursak (1G 0A) i Brad Stuart (3G 9A) a także Chris Osgood.
Gospodarze natomiast z pięciu ostatnich spotkań wygrali cztery (przegrali jedynie z San Jose Sharks). Można więc powiedzieć już o dobrej serii ze strony Boston Bruins i liczę, że dzisiaj tą serię potwierdzą. W zespole Bruins nie wystąpią dzisiaj jedynie Marc Savard (2G - 8A) i Daniel Paille (1G - 5A).
Jeśli chodzi natomiast o ostatnie mecze (h2h) to z 8 ostatnich pojedynków między tymi ekipami 5-krotnie górą byli Bruins. W meczach w Bostonie ostatnie 3 z 4 spotkań na swoją korzyść rozstrzygali gospodarze.

Washington - Los Angeles
Typ: 1 (-1.5 AH)
Kurs: 3.10

Wyniki Caps w obecnych rozgrywkach są niezłe, ale daleko im do zeszłorocznych. Jednak kto wie czy sztab szkoleniowy nie zdecydował się zmienić sposób przygotowania drużyny by nie powtórzyć zeszłorocznego przypadku, kiedy to po genialnym sezonie zasadniczym drużyna z kretesem przepadła w play-off. Jednak najwyższa już pora, aby stołeczni zapewnili sobie przyzwoita pozycję w tabeli Wschodu, gdzie na chwilę obecną plasują się na piątej lokacie. W dzisiejszym spotkaniu Washington wystąpi wzmocniony wracającymi po kontuzji Mikiem Greenem oraz Alexandrem Seminem (a co znaczą obaj gracze dla gospodarzy chyba wiadomo). W bramce gospodarzy stanie Varlamov, którego zdecydowanie bardziej cenię od goalie przyjezdnych Berniera. Jednoczesnie zestawiając statystyki Capitals w domu (12W 5OW 7OTL 6L 91:71 41pkt) ze statsami Kings na wyjazdach (8W 4OW 2OTL 13L 75:71 26pkt) naturalnym typem wydaje mi się zwycięstwo gospodarzy. Jednocześnie mając na uwadze świetny kurs na zwycięstwo różnicą co najmniej dwóch bramek warto moim zdaniem zaryzykowac na takie rozstrzygnięcie, gdyż w przy jednobramkowym prowadzenie Owca lub Semin moga pokusić się o empty net goal.

Montreal-Toronto powyżej 5,5 bramki kurs 2,15 w Ladbrokes

Dla mnie kurs 2,15 na to zdarzenie to valuebet, ponieważ ja skłaniam się ku overowi w tym meczu. Kurs jest tak wysoki zapewne z tego powodu, że w tym sezonie zespoły grały już ze sobą 3 razy i 3 razy był under. Dlaczego więc typuję w tym meczu overa? Dlatego, że od jakiegoś czasu Toronto uwielbia grać bardzo ofensywny hokej na wyjazdach, a tym samym strzela mnóstwo bramek oraz wiele też traci. W dwóch ostatnich meczach wyjazdowych Toronto padło aż po 8 bramek, wcześniej również przeważnie było overowo.
Montreal jeśli chodzi o liczbę bramek w meczu, to gra tak w kratkę, choć ostatnie 2 mecze to overy.
Moim zdaniem najwyższy czas na pierwszego overa między tymi drużynami w tym sezonie.

Dyscyplina: Hokej na lodzie, NHL
Spotkanie: New York Rangers - Pittsburgh Penguins
Typ: 1
Kurs: 2.05
Bukmacher: Ladbrokes
Analiza:

Z dzisiejszej oferty NHL wybrałem spotkanie New York Rangers - Pittsburgh Penguins. Goście ostatnio grają słabiej, porażki z Washington Capitals (0:3), Columbus Blue Jackets (1:4) i New York Islanders (3:9). Ogółem na ostatnich 5 gier wygrali 2 razy i odnieśli 3 porażki.
Wpływ na to mają problemy kadrowe. Również dzisiaj zespół z Pittsburgh będzie mocno osłabiony. Zabraknie Sidney'a Crosby'ego 32G-34A, Evgeni Malkina 15G-22A, Chrisa Kunitza 18G-18A, Marka Letestu 10G-10A, Dustin Jeffrey 4G-2A, Arron Asham 5G-5A, Mike Comrie 0G-5A i Erica Tangradiego 1G-1A. Jak widać w dzisiejszym meczu oprócz zawodników podstawowych ale również zmieników. Wygląda to więc nie za ciekawie i myślę, że warto zagrać tutaj zwycięstwo New York Rangers.
Tym bardziej, że gospodarze tego spotkanie potrafią grać z Penguins w ostatnim czasie tylko u siebie wygrali 9 razy przy 6 zwycięstwach gości i 5 remisach.
Gospodarze zagrają dzisiaj jedynie bez Ruslana Fedotenko 9G-10A, Alexandera Frolova 7G-9A i dwójki zmieników Chris Drury 0G-4A i Derek Boogaard 1G-1A.
Jest to więc spora okazja dla NY Rangers na zwycięstwo tym bardziej, że ostatnio tylko przegrywają (6 meczów z rzędu) i dzisiaj nadarza się niepowtarzalna szansa na przerwanie złej serii.

Atlanta - Carolina

Spotykają się dziś drużyny, które zarówno dużo bramek potrafią strzelić w meczu jak i też stracić. Ale nie to przykuło moją uwagę jak przeglądałem H2H tych 2 drużyn. Otóż Carolina na ostatnie 32 spotkania w Atlancie wygrała aż 22 i tylko 7 przegrała a 3 zakończyły się bez rozstrzygnięcia ale było to w czasach, gdy po 60 minutach, gdy na tablicy widniał wynik remisowy, nie rozgrywano dogrywki ani rzutów karnych. Na ostatnie 9 meczy między obiema drużynami aż 7 zakończyło się wygraną drużyny gości. Obie drużyny walczą o 8 miejsce premiowane grą w play off, Atlanta na 8 ostatnich spotkań na własnym lodowisku aż 6 przegrała a te które wygrała zaledwie różnicą 1 gola, dlatego mój typ w tym spotkaniu to:

Carolina win +1.5 gola @ 1.40 (Carolina wygra lub nie przegra więcej niż różnicą 1 gola)

Ladbrokes

St. Louis - Vancouver over 5,5 kurs 1,90 Ladbrokes

Będzie to mecz dość słabej drużyny St. Louis z chyba najmocniejszą obecnie ekipą w lidze- Vancouver. Vancouver w tym sezonie gra po prostu rewelacyjnie, a na 8 ostatnich spotkań wygrali aż 7. Ta drużyna strzela mnóstwo bramek, ostatnio tak gdzieś 4 na mecz. Sądzę, że ze słabymi "Nutkami", które w defensywie wirtuozami nie są, również strzelą tak ze 4 brameczki.
St. Louis traci niemało bramek, ale też potrafią swoje ustrzelić(szczególnie u siebie), więc podejrzewam, że ze 2-3 bramki zdobędą.
Sądzę, że bardzo dobre w ataku Vancouver będzie istnym koszmarem dla bramkarza/bramkarzy St.Louis, ale liczę też na gospodarzy, że ze 2-3 bramki strzelą.

Spotkanie: Minnesota Wild przeciw Chicago Blackhawks
Typ: Chicago Blackhawks (-1.5) //Zakłady na puck line
Kurs: 2.55
buk: Ladbrokes

Do play-offów coraz bliżej a mistrzowie NHL z poprzedniego sezonu nadal nie tylko nie są rozstawieni ale nawet nie zajmują miejsce dającego prawdo gry w play-offach! Myślę, że w najbliższych dniach ta sytuacja nieco się poprawi a Chicago zaczną wygrywać od dzisiejszego meczu z Minnesota Wild.
Gram tutaj nie tylko zwycięstwo Chicago ale zwycięstwo z handicapem -1.5. Uważam bowiem, że jeżeli Blackhawks mają zacząć wygrywać to będą to zwycięstwa dość pewne dwiema czy trzema bramkami.
Minnesota Wild to rywali najtrudniejszych nie należy ostatnio przegrali z Vancouver Canucks u siebie 1-4 mimo, że lider konferencji zachodniej miał spore braki kadrowe (szczególnie w linii obrony).
Dzisiaj w obu ekipach zbraknie kilku zawodników. Są nimi Patrick Kane, Fernando Pisani i Jeremy Morin po stronie Chicago i Casey Wellman, Marco Scandella, Marek Zidlicky i Guillaume Latendresse po stronie Minnesota Wild.

NY Islanders-Boston Bruins
Typ: Islanders wygrają i będzie over 5,5 kurs 3,80 Ladbrokes

Jest to typ łączony po bardzo ładnym kursie.
Islanders- drużyna, która w całym sezonie spisuje się niezbyt dobrze, ale ostatnio grają bardzo dobrze, szczególnie w ofensywie.
Boston- drużyna, która ma bardzo dobry sezon, ale ostatnio gra słabiutko.
Boston złapał chyba jakąś zadyszkę, ostatni mecz z Toronto fatalny, szczególnie w obronie. Wcześniej dwie gładkie porażki z Detroit.
NY Islanders strzelają mnóstwo bramek, ich atak jest niezwykle skuteczny, a skoro Boston ma kryzys formy, który w szczególności dotyczy defensywy... stawiam więcej na Islanders.

Over 5,5 dlatego, że obie drużyny ostatnio notują same overy, a Islanders można powiedzieć, że mega overy. Obie ekipy sporo strzelają i sporo tracą, więc bez większych problemów powinni nastrzelać co najmniej 6 bramek.

Ottawa-Boston
Typ: Boston wygra i w meczu będzie over 5,5 kurs 3,00 Ladbrokes

W spotkaniu z Islanders Boston przerwał swoją krótką, złą passę i zagrał naprawdę dobry mecz strzelając 6 bramek. Dzisiaj grają z chyba najsłabszą drużyną ligi- Ottawą. Ottawa po całkiem niezłym początku sezonu teraz prawie wszystkie mecze przegrywa. Tracą oni mnóstwo bramek, a mocny w ataku Boston powinien to wykorzystać i sporo tego nastrzelać.
Over 5,5 typuję dlatego, że obie drużyny grają otwarty hokej no i w ostatnich meczach tych drużyn same overy padają. Ottawa ma passę 6 overów z rzędu, a Boston pięciu. Moim zdaniem Boston strzeli w tym meczu co najmniej ze 4 bramki, a Ottawa ze 2-3 też powinna.