inni pewnie więcej wyłapią ale...

"przelew idzie u nas jeden dzień, a w Anglii nawet cztery."

dla mnie to kpina... robię przelew z jednego banku do drugiego i najczęściej przelew dociera po maksymalnie 3 godzinach ! w różnych bankach ! nie wiem skąd on wziął te 4ry dni...

rozważania łykendowe ELDO
korekta bedzie taka powiedzmy sobie umiarkowana , kiedy licho wie za pare sesji chyba ,bo gruby musi spienieżnic portfel , zeby tanio sie okupić w akcje od spanikowanych leszczy , potem nowe szczyty , drukarnia pełną parą iSAP kierunek 1500 stawiam ze go przekroczy wig20 przekroczy 3000 , zaczną kupować akcje sprzątaczki i kelnerzy , a potem ARMAGADEON , taki zjazd przy którym upadek Lehmana to małe piwo , skąd ja to wiem , patrzę na Stany , mamy teraz sojusz OBAMA-FED , który nie będzie trwał wiecznie , do wyborów może , bo przeciętny Mr Smith cały czas biednieje , a żyd i jego otoczenie się ciągle bogaci poprzez Q2 , kasa idzie na kasyno wall street , a nie na realną gospodarkę , wystarczy popatrzyć na wskażniki i to co mówią Amerykanie , co z tego wyniknie tam ? albo nowy Egipt albo nowy czarny Kenedy , reasumując mozna bedzie wiele zyskać i jeszcze wiecej stracic , ja to lubie , to gra mojego zycia

Wszyscy czekaja na korekte, a to niedobrze wrozy dla niej

Mnie zastanawia niemoc WIG20 . Od pazdziernika tkwi w szerokiej konsolidacji. Powodow pewnie jest kilka :
- odplyw srodkow z Emergings Markets na rynki rozwiniete
- sprawa OFE zmniejszenie zaufania do GPW przez kapital zagraniczny
- projekt podatkowania bankow
- podniesienie stop procentowych
- niepewnosc polityczna przed wyborami
- niewielkie wplywy do funduszy

Z drugiej strony tak dluga konsolidacja wrozy mocny ruch w ktoras strone. Warto obserwowac waluty.

Pzdr

jak widzicie euro i dolarki w przeciagu 3-9 miesiecy ??
Trza cos dobrac na wakacje albo przewalutowac

Wiadomo ze duzo zalezy od sytuacji afryki itd ,ale moze jakies przypuszczenia spekulacje ??

Ty naprawde w to wierzysz co mówią w tv, że jak arabusy sie buntują to świat finansjery na tym ucierpi?

prole staną i zablokują kanał sueski?
czy może wojna domowa zniszczy światowe giełdy?

lol

te pogrubiony eliminuję, dlaczego?
ano podwyzki stóp szykują się na całym świecie, bo żyd wywala inflacje z usraela na świat - a mimo to inne indeksy jakoś cisną ,w przeciwieństwie do naszego banana

wybory to też omkły powód, bo ci co mają kasę sami sobie kupują polityków

z pozostałym isię w pełni zgadzam, a nawet po bandyckim ruchu pseudoliberałów z peło pisałem, że tak będzie sie zachowywała nasza giełda

a zaczęło się już to wcześniej, bo gielda jest barometrem gospodarki i nie ukrywajmy, że cynk wczesniej kto mial dostac ten dostał, stad wycofanie kasy z tego grajdolka, gospodarczego faszyzmu

p.s. i jak? hossana? owszem, prognozy długoterminowe podawałem już

podstawowy błąd zresztą większości , żyd nie wywołuje infacji , żyd wywołuje drożyznę , inflacja jest wtedy gdy wzrostowi cen usług i towarów towarzyszy równolegle wzrost dochodów ludności , a my mamy teraz przede wszystkim wzrost cen , wystarczy popatrzeć na wskaźniki choćby , wzrost inflacji jest niewielki , a wzrost cen bardzo znaczący , będziemy mieli ,więc coraz większą drożyznę , która mimo dodruku zielonego doprowadzi nas nie do hiperinflacji jak twierdzi większość , ale do megadeflacji , oczywiście żyd za to wszystko obarczy murzyna i dla wzmocnienia efektu zrobi mu takie tąpnięcie na giełdach jakiego świat nie widział , do wyborów ta idiotenhossa dalej , a potem Armagadeon , murzyn zrobił swoje murzyn może odejść

póki co dolarek przełamał oporek na pln i wsparcie na edku , oj przydałaby sie ta korekta prze dalszą jazdą , no i petrolek ma sie świetnie

poprzez nadmierną podaż pieniądza (drukowanie kasy) wzrastają ceny np. żywności w strasznym tempie (stąd zamieszki w egipcie - eksplozja demograficzna + bieda i życie na granicy ubóstwa - ceny żwynosci rosną, wiec cierpliwosc ludzi sie konczy i wychodzą na ulice)
to nie musi oznaczać wzrostu dochodów, przynajmniej nie wszystkich obywateli, bo inflacja powoduje nieregularny podział dochodu, a kapitał płynie przede wszystkim do bankierów eksimoskiego pochodzenia
a wskaźniki inflacji jeszcze nie straszą, bo - jak to często bywa w ostatnich latach - dokonuje się magicznych sztuczek prawnych (tak jak działa kreatywna księgowość ) - w wypadku wyliczania inflacji spadł udział cen żywności ot, taki drobiazg
a żyd doskonale z premedytacją robi to co napisałem, ciekawe dlaczego od dawna piszę, że podwyżki stóp w usraelu jeszcze długo nie będzie, podczas gdy reszta świata już zaczęła to robić lub ma w planach ,dziwne co?:)
murzyn jest zakładnikiem Fedu, oczywiscie już dawno pisalem o koligacjach w administracji rządowej, obrotowych drzwiach goldman sascha, o aipac, cfr, kissingerach i wielu innych, jeśli ktoś myśli że w przypadku takiego hegemona jakim są stany wystarczy ładna buźka i troche gadki, zeby być na szczycie, to mi pozostaje tylko napisać, że jestem za wolnością przekonań i każdy wierzy w to co chce,
kiedyś pewnie będzie pierdut, pytanie dlaczego nagle świat zapomniał o problemach z zadłużeniem, kiedy wyśmiewałem się jak ludzie panikowali, że europa sie sypie bo grecja, bo coś tam, hę?
gdzie teraz są ci wszyscy co pislai, że hiszpania czy włochy rozwalą europe, no?
chinczyk bierze długi i zbiera karty, a pierdut pewnie będzie kiedys solidne, bo albo zbilansują długi świata albo co? będą w nieskonczonosc sie zadluzac? co tam zadłużenie 200% pkb japonii, zróbmy usa 2000%, tylko czy kiedyś wreszcie komuś nie puszczą nerwy?

Podwyzki stop niosa za soba zlozone konsekwencje dla kapitalu i gospodarki - szeroki temat. Jednym z efektow jest drozszy pieniadz do pozyczenia.
Wybory to zawsze jakies zamieszanie. Kapital jest jeszcze ostrozny, ale w miare wypychania portfeli wzrosnie apetyt na ryzyko. To tylko GPW - tu zaleglosci mozna nadrobic w 3 dni Byc moze banksterzy dadza jakas nagrode Tuskowi.
Do listy powodow mozna dodac jeszcze np. wzrastajace od wrzesnia bezrobocie, ale to moze byc rykoszet kryzysu, zazwyczaj nim gospodarka zacznie sie rozpedzac - bezrobocie wzrasta. Miejmy nadzieje, ze i tym razem tak bedzie.
W kazdym badz razie trend jest znany - watpliwosci na korzysc trendu

W sumie, z braku wiedzy, nie jestem w stanie sprzeczac sie w sprawach ekonomii . Z tego powodu trzymam sie blisko rynkow.
Rowniez jestem zwolennikiem teorii cykli. Niestety nie wiem co bedzie za rok - jeden podpis FED moze wywracic wszystko do gory nogami. Mozna miec, oczywiscie, jakies wizje przyszlosci, ale jak na tym zarobic przy ograniczeniu ryzyka i zachowaniu plynnosci ? Moze jakies pomysly ?

hossa bez korekt kończy sie krachem , na dzisiejszym wykresie SAP widać znowu jak żyd ładnie pompuje , wkażniki AT od dawna już maksymalnie przegrzane i już dawno powinna być korekta , a tu nic tylko dalej do góry ,całą AT można sobie wsadzić teraz gdzieś głęboko , żyd kładzie kasę do kasyna a nie do kieszeni przeciętnego Smitha , narasta dysproporcja zbyt widoczna dysproporcja , Smith biednieje , a bankierzy się bogacą , co będzie dalej , do wyborów spokoj ,a potem koniec sojuszu Obama -FED , murzyn bedzie się bał drugiego Egiptu , a bangsterzy zwalą wszystko na murzyna , chciałbym być teraz misiem , a stałem się na siłę bykiem , ale tylko na jakiś czas , nie martwcie się misie , wasz wielki czas nadejdzie i to w przeciągu roku

Nie da sie w nieskonczonosc dmuchac balona pytanie tylko kiedy strzeli.Jakie prognozy na zlotowke? jakos w sile krajowej gospodarki i zielona wyspe nie chce mi sie wierzyc.

ps. na horyzoncie nie widac rzadnych nowych technologi takich jak kiedys komoreczki,internet,wiec moze jakas rozpierducha,bo te wzrosty cen maki,cukru itp.cos podejrzane

jesli moj scenariusz sie ziści , to jakies 5 zeta za dolca i franka , ale wczesniej mozemy zobaczyc 2,50-2,60 za te waluty , taki scenariusz, to raj dla spekulanta
krótkoterminowo , teraz to osłabienie złotego , potem po korekcie na giełdach , tu do końca nie mam zadania , tej korrekty może wcale nie być AT ginie przy tym kasynie Bernake , tak czy siak możliwy jest rajd złotego pod te poziomy o których pisałem wyzej , a po zakończeniu współpracy murzyn-żyd jego jazda w dół bez trzymanki

dziś 'kolejny stan usraela' czyli.. szwecja:) podniosła stopy %
w tvn biznes mówili, że to zdziwko dla świata
no, cholerne;)

co do trendu jest janso określony - mamy hossę, pewnie wkrótce jakaś korekta się pojawi, niektórych wystraszy i zwątpią, będą pisać na forach, że to początek bessy itp

yhm...pewnie, że Fed może jednym czynem zmienić wszystko. jutro może w Ziemię uderzyć meteor tunguski. wszystko jest kwestią prawdopodobieństwa. na tym polega cała gra, że liczy się umiejetnosc przewidywania. ale jak sie zabezpieczyć? yhm jak sie gra na akcjach i szuka alternatywy na wypadek "błędu maklera" albo "nagiej krótkiej sprzedaży" to można... grać na krótko na kontraktach:) ale w czasie hossy takie coś zazwyczaj urywa jaja. można spekulować na walutach, ale tam korelacje się zmieniają. można kupować metale szlachetne (lepiej fizyczne niż certyfikaty). albo zainwestować w coś, co daje lepszy zwrot niż lokata, np. obligacje korporacyjne - ryzykiem jest jedynie upadek firmy:) choć ciężko spieniężyć obligi przed terminem wykupu.

LUBAWA

Juz myslalem ze sie nie doczekam
Jednak tak jak wiekszosc przypuszczala kurs byl sztucznie zanizany przed odpalem ale dzisiejsze info jest mega korzystne i chyba lecimy na nowe szczyty

Akcjonariusze Lubawy zatwierdzili emisję akcji
KAA 15-02-2011, ostatnia aktualizacja 15-02-2011 15:16

Kurs akcji Lubawy zyskuje 13,3 proc. do 1,45 zł. To z pewnością reakcja na zatwierdzenie przez akcjonariuszy Lubawy prywatnej emisji 68,5 mln akcji (teraz kapitał dzieli się na 81,8 mln walorów), która zostanie skierowana do Stanisława Litwina

W zamian biznesmen wniesie aportem do Lubawy dwie spółki: Mirandę i Effect System. Cena emisyjna papierów została ustalona na 1,57 zł. W efekcie powstanie grupa, w skład której wejdzie kupiona od Litwina także firma Litex, o tegorocznych obrotach szacowanych na 250 mln zł i 20 mln zł zysku netto. Stanisław Litwin zostanie wiodącym akcjonariuszem Lubawy z ponad 50 proc. udziałem w kapitale
parkiet.com

Lekki OT.

Panowie, finanse i inwestowanie to nie moja branża.
Zainspirowany artykułem w GW, którego nikt nie skomentował, chciałem Was zapytać, czy na dziś, w Polsce, jest możliwe zarabianie bez jakiegokolwiek ryzyka inwestując pożyczone pieniądze..?

Chciałbym, tylko byście mi oszczędzili poszukiwań.. Jeśli to absolutnie nie ma racji bytu, to od razu dam sobie spokój.
Ale może faktycznie można coś zarobić obracając pieniędzmi z kredytówki..? Nie oczekuję gotowego rozwiązania, a jedynie potwierdzenia, że w bezpieczny sposób, bez ryzyka, można ugrać na różnicach w oprocentowaniu itp.

Inwestowanie bez ryzyka - dla mnie takie pojecie nie istnieje, ale byc moze ktos inny o czyms takim słyszal.

szykuje się solidna korekta , bloomberg dzisiaj podał ,że murzyn sonduje w amerykańskich gigantach mozliwosc ograniczenia spadków w notowaniach na giedzie do max -1 w dół od połowy roku , wzrosty mają nie mieć żadnych ograniczeń , oznacza to że żadnego Q3 nie będzie , robi się już teraz ciekawie , warto mieć walutę.....

POZDRO
ELDO

Po takim dobrym info dla popytu myslisz, ze uda sie podazy mocno zwalic indeksy za woda ? No bo chyba nie pozostaje nic innego jak pakowac wory ? Bo chyba robia to rowniez pod drobnych zeby nabrali zaufania do inwestycji kapitalowych. Z tym nie jest najlepiej od 2008. Swoje tez zrobil numer z 6 maja 2010 gdy DJIA zanurkowal 9% w czasie sesji.
Czyli balonik bedzie pompowany bez przeszkod. ...az do przeklucia


Na marginesie : W maju Niemcy zakazali krotkiej sprzedazy obligacji krajów strefy euro i CDSow utworzonych na ich podstawie oraz akcji dziesięciu największych instytucji finansowych w Niemczech.
Nie zaszkodzilo - FDX.F zrobil w 9 miechow 35%
Na GPW odwrotnie, w 2010 ulatwili i stoimy od pazdziernika choc pewnie krotka sprzedaz nie ma wiekszego znaczenie w obliczu innych problemow.

pewnie, że szykuje się korekta, indeksy w usraelu ostro ciągną w górę już aście tygodni, to rzadkość naprawdę duża

a polska giełda chce być nowoczesna - przedłużyli sesję na wzór europejski, mogę Wam powiedzieć z autopsji, że 90% środowiska uważa to za chory pomysł, obroty przez to wcale nie wzrosły, a biura mają problem, bo trzeba zwiększyć wydatki

ale przeca tu nie liczy się jakość, na rynek wpuszcają jak najwięcej spółeczek, żeby rosła kapitalizacja, nieważne jak czerstwe to czasami spółki, ale prezio musi zarobić jak kiedyś nasza gieła pójdzie pod młotek

to się nazywa globalizacja, unifikacja, pytanie tylko ile w europie powstanie takich konglomeratów giełdowych, może 3

mówicie, że surowce są napompowane i więcej się nie da? zdziwicie się
surowce jeszcze długo będą zapieprzać w górę, ogromna kasa jest pompowana w giełde rosyjską, teraz eskimosi walczą o wpływy na brazylijskiej bovespie (obczaje ruchy polityczne w tle)
liczy się środek produkcyjny, bo wiedzą, że ten wirtualny pieniądz jest w sumie warty tyle ile ktoś za niego da, a może na ile mu ufa. a jak wiadomo - zaufanie się buduje czasem latami, a potem w 5min można wszystko stracić

surowce są napompowane? macie jakieś surowce? gracie na kontraktach surowcowych? fryzjerzy kupują metale szlachetne a nauczyciele akademiccy pykają na futersach na kakao?

mogą pompować jeszcze długo:)