może to raczej głupota ale mnie wkurwia

jest taki jeden zajebisty filmik na youtube z finału Inter - Bayern

lenistwo nie pozwala mi go wrzucić do zakładek, a jak się najebie i chciałbym go zobaczyć to musze najpierw przejebać połowe filmików z tego finału za nim go znajde

P.S jakby to czytał Akhu a kojarzył filmik to niech podeśle linka

Kobieta z którą mieszkam
nagle cisza nocna

Rozstaliśmy ok

Jakiegoś Polaka na mieszkanie wpuszzcza

Nagle problemy do mojej osoby

Co ja jej zrobiłem

Umowa z TV i netem wygasa w Maju

Co mam posprzątać Sączaka

Ja nie toleruje sezonowców nie nienawidzę

Ale on wie kto ja



Czuje ,że cham ze wsi

Nawet z ziomkiem nie mamm jak pogadać po 22:00

Ja to sie nie dziwie, jak poszedlem raz czy dwa z ex panna na wyklady na prawo to 'raaany boskie, co to za ludzie'

Bezdomny tez mieszkam za granica i
1. Za granica zwiazek polsko polski sie moze tylko rozpasc
2. Nie nawiazuj znajomosci z polkami ktore wyjechaly juz lepieej przeleciec Murzynke lub Azjatke
3. Nie nawiazuj znajomosci z Polkami ktore wyjechaly
4. bron Boze nie nawiazuj znajomosci z Polkami ktore wyjechaly nie wiem gdzie swoja sztuke poznales mam nadzieje ze jeszcze przytargales z PL
5. Nic niee stoi na przeszkodzie zebys poznawal Polki zyjace w Polsce
6. Mieszkam z jedna - w zadnym razie jej nie zamierzam przelatywac co dla niej wydac funta to jak odciac sobie reke albo conajmniej palce - u Jaroslawa Kaczynskiego by to poszlo bez problemu bo przydaloby sie do pozniejszego wciskania kitu ale dla normalnego czlowieka to jest bolesne - materializm jest cecha ktorej najbardziej nie znosze u kobiet
Moja ex po wyjezdzie klela na czym swiat stoi w co wdepnela niby a ponad 3 lata po rzejsciu sie drog spotykam ja czasem na miescie jednak wyjazd nie byl taki zly chyba no chyba ze wyjazd ze mna byl do kitu
A 'mowe z TV i netem wypowiadasz' max do konca nastepnego miesiaca jesli to ma byc przeszkoda przeprowadzenia sie to ja wspolczuje ale net przenosza jak bys nie wiedzial razem z konsumentem tylko wystarczy zadzwonic na infolinie

E tam. Głupoty prawisz. Na studiach w Lublinie miałem świetnych znajomych, tak samo w kancelarii w Lublinie. Rzuciłem to, bo chciało mi się zarabiać więcej... i muszę się męczyć z ludźmi dla którzy wyznacznikiem społecznym jest wysokość wypłaty.

PS. Z czego był ten wykład?

To tez kwestia uczelni pewnie- tam to byl UAM, ale generalnie to strasznie sztywni ludzie np. ja to elegantem nie jestem, lecz widok typow chodzacych na wyklady w garniakach jest jednak dla mnie dosc smieszny (jesli sam chodziles, to wybacz :D) Bylem na prawie rzymskim i hmmm drugi przedmiot mi wypadl z glowy, chyba karne.

No jest to śmieszne. Rozumiem elegancko się powinno wyglądać, ale bez przesady, żeby się w garniak jak do pogrzebu ubierać. U nas był jeden w gajerze i ciągle w tym samym chodził Zgrywał bystrzaka, a poleciał po 4. roku (albo się gdzieś przeniósł).

PS. Dzisiaj kolejny popis dał "warszfawiak" ode mnie z pracy. Kurtuazyjnie się zapytałem, gdzie będzie sylwka spędzał, a on do mnie, że to jego prywatna sprawa i nie ma zamiaru z byle kim się taka informacją dzielić Powinien po pysku dostać, ale szkoda pięści..

pieprzone tuteckie ścierwa
2 minuty 9 sekund do końca meczu wynik ku.rwa 74-72 a wynik końcowy ku.rwa mać ............74-72
WTF ?????
Co za debile

Codi, na wykladzie jak byles to sie nie dziw, na wyklady tylko tacy chodza

u mnie na prawie jakos nie jest tak strasznie, wiele osob "pozadzieralo nosa" ale zawsze mozna znalezc kogos normalnego

KlaymanPL - bardzo mnie ciekawi czy sam "wywalczyles" ta wymarzona robote w kancelarii, czy jakos tak po znajomosciach

Znalezienie pracy w Warszawie to żadne problem. Dostałem cynk od kolegi, że w mojej kancelarii będzie nabór, wysłałem CV i na luzie poszedłem na rozmowę. Zadzwonili po 2. tyg., że są zainteresowani zawarcie ze mną umowy. Pojechałem i jestem.. nawet nie wiedziałem, że tak dużo będą mi płacić Dla mnie, człowieka przyzwyczajonego do lubelskich zarobków, wydaje się do dużo. Może faktycznie nie jest tak - nie znam realiów warszawskich, dopiero tu zacząłem mieszkać.

Będziesz zasówąa 24 h

To może ustalmy ile to "dużo"? Dla jednych 15-16k, dla drugich 5-6k

8k brutto, jak już Was to tak bardzo interesuje Pracuje od 9 do 17 i jeszcze ani razu nie zostawałem dłużej.

KlaymanPL, w takim razie gratulacje i powodzenia, bo na moje to fajnie trafiles (a ludzmi nie ma co sie przejmowac - to tylko kilka godzin dziennie)

mnie w 2011r czekaja decyzje odnosnie tego co dalej robic, i tak szukam motywacji, zeby w ogole podchodzic do egzaminow na aplikacje...

8/dzień 40/tydzień 162/m-c 1800/rok pikuś. zostaje poranek z kotem i wieczór z rodziną, oby do łikendu

A mnie wkourwił dziś Ciagutka, bo mi zadał program bit orent, i chuuj) ściagaj sonie lamusie te łabądzie jak nie iwesz jak, tak się wkurwiłem, że poł komuperta zresetowałem z programów)) heheh sorki chłopaki, ale chuja z oglądania filmó będzie hihihih

EB dojechało
rano będzie wstyd

Ty nowęź kurwa, ja nie ma pyk pyk download to co ja mam, rejestrować, zakładać, instakować, akceptować, umawiać, czekać, pro sić, zeby jeden film obejrzeć co wy ju z go wszyscy mieliście? Pioerdole poczekam na vhs

Ściągnij z rapidshare'a w takim razie. Też to trochę potrwa (chyba, że masz konto premium), ale nie będziesz musiał się rejestrować, zakładać, instalować, akceptować, umawiać, czekać i prosić.