Strona 9 z 12 < 1 2 ... 7 8 9 10 11 12 >
Opcje tematu
#4262499 - 28/11/2010 19:50 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: mura]
maciey Offline
old hand

Meldunek: 05/01/2004
Postów: 713
Originally Posted By: mura
tak się zastanawiam ile osób z tego tematu potrafi rozwiązać proste zadanako, typu:

mamy 3 bramki do wyboru. wygrywająca jest jedna [czyli wiadomo szanse są 33,33%]. jedną wskazujemy jako tą 'naszą'.
Następnie eliminowana jest jedna błędna brama i zostajesz z dwoma przed sobą, tą którą wybrałeś na początku [z trzech] i drugą [tą "nieskreśloną" jako na pewno błędna].
Pytanie co należy zrobić: zostać przy swojej czy zmienić, czy to ma jakieś znaczenie i dlaczego ;]

Podejrzewam, że większość potrafi obsługiwać google. Ciekawe, czy Ty byłeś mądrzejszy od większości ludzi i potrafiłeś te zadanie rozwiązać, czy dopiero teraz znając rozwiązanie się tutaj popisujesz smile
http://kopalniawiedzy.pl/golab-czlowiek-inteligencja-paradoks-Monty-Halla-10078.html

Do góry
Bonus: Unibet
#4262605 - 28/11/2010 20:50 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: Luc Nilis]
mura Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252

dzieki maciej piwo

nie zrozumiałeś moich intencji, ale dzięki Tobie wiem już jak się nazywa ten paradoks, bo zapomniałem ;] i z tym posługiwaniem się przez google nie najlepiej mi wyszło, bo chwilę szukałem i nie mogłem znaleźć przykładu;] ale pytałem znajomych - większość błądzi,
chyle czoła ;]
a czy znałem rozwiązanie? nie ma znaczenia co tu napiszę.

Do góry
#4262643 - 28/11/2010 21:03 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: mura]
Art300 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
Najlepsze jest to wytłumaczenie z kopalni wiedzy:

"Dopiero symulacje komputerowe, przeprowadzone na olbrzymiej liczbie prób przekonały ich, że rzeczywiście rozwiązanie vos Savant jest prawidłowe."

Zaiste, trzeba "olbrzymiej ilości prób", żeby wykazać różnicę między prawdopodobieństwami 1/3 i 2/3 laugh

Tak samo ściemniają z tymi "naukowcami".
Nasz intuicja to jedna sprawa, ale naukowiec mający do czynienia z rachunkiem prawdopodobieństwa poradzi sobie bez problemu z prawdopodobieństwem warunkowym.
Nie trzeba do tego geniusza.

Do góry
#4266112 - 30/11/2010 16:06 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: Goget]
awax76 Offline
old hand

Meldunek: 16/07/2007
Postów: 850
Originally Posted By: Goget

Bukmacher może mieć marżę 30% i zostać puszczony z torbami przez graczy jak będzie miał ludzi z naszego quasi-chatu za oddsmakerów i brak dobrej polityki limitowania pro traderów.

Ale szerzej o tym w poniedziałek w nowym pół-zamkniętym temacie wink


jest już ten temat? i czy maluczcy będą mieli do niego dostęp? wink

Do góry
#4266211 - 30/11/2010 19:14 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: awax76]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: awax76
Originally Posted By: Goget

Bukmacher może mieć marżę 30% i zostać puszczony z torbami przez graczy jak będzie miał ludzi z naszego quasi-chatu za oddsmakerów i brak dobrej polityki limitowania pro traderów.

Ale szerzej o tym w poniedziałek w nowym pół-zamkniętym temacie wink


jest już ten temat? i czy maluczcy będą mieli do niego dostęp? wink


to jak z tym tematem ?

Do góry
#4266231 - 30/11/2010 19:40 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: AGASSI]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Napisałem w poniedziałek, ale nie podałem w który poniedziałek wink

Tak poważnie to temat założe jeszcze w tym tygodniu. Chciałbym rozpocząć dyskusję od "kilku" słów z mojej strony, a chwilowo zajęty jestem innym projektem (koniec sezonu tenisowego się kłania).

Temat będzie oczywiście dostępny dla wszystkich...ale do czytania. Posty nie wnoszące nic do dyskusji będą na bieżąco usuwane.

Do góry
#4266763 - 01/12/2010 03:38 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: Art300]
mez Offline
veteran

Meldunek: 05/01/2009
Postów: 1483
Originally Posted By: Art300
Najlepsze jest to wytłumaczenie z kopalni wiedzy:

"Dopiero symulacje komputerowe, przeprowadzone na olbrzymiej liczbie prób przekonały ich, że rzeczywiście rozwiązanie vos Savant jest prawidłowe."

Zaiste, trzeba "olbrzymiej ilości prób", żeby wykazać różnicę między prawdopodobieństwami 1/3 i 2/3 laugh

Tak samo ściemniają z tymi "naukowcami".
Nasz intuicja to jedna sprawa, ale naukowiec mający do czynienia z rachunkiem prawdopodobieństwa poradzi sobie bez problemu z prawdopodobieństwem warunkowym.
Nie trzeba do tego geniusza.


taaak , z tymi naukowcami chyba sie zapedzili...ale co do prob to mozliwe ,ze rzeczywiscie tak bylo aby przekonac niedowiarkow

zreszta zauwaz ,ze pod artykulem nadal bylo sporo pesymistow , ktorzy pisali ,ze to jakas bujda - niektorzy to maja tupet - maja mikle pojecie o matmie a kloca sie z cala rzesza naukowcow/matematykow/umyslow scislych ,ze wiedza lepiej...

no brak slow po prostu...

Do góry
#4545131 - 20/03/2011 05:43 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: ozon]
punkty Offline
stranger

Meldunek: 01/02/2011
Postów: 7
Piekny post! Bravo!

Tak wlasnie wyglada prawda.. dodam od siebie, że ktos kto potrafi systematycznie wygrywac w bukmacherce chociazby małe kwoty ale systematycznie, ten poradzi sobie w zyciu, i odwrotnie.

Ogolnie nie trzeba zyc tylko z bukmacherki, mozna traktowac bukmacherke jako jedno ze zrodel dochodow. Piszecie, zeby polaczyc bukmacherke z praca na etat.. hmm o jakim wynagrodzeniu w tej pracy mowicie - 1500zł - 2500 miesiecznie?

Wedlug mnie lepiej probowac z wlasnym interesem czyli zalozyc firme. Nawet na szaro na początku... a z czasem legalnie. Zastanawiacie sie co sprzedawac, rozgladnijcie sie dookola, zobaczcie na czym inni zarabiaja i odpwiedzi same przyjda... z jednym nie wyjdzie probojecie z nastepnym, az w koncu traficie w cos odpowiedniego z czego beda zyski. Nie jeden milioner lub miliarder, zanim dorobił sie fortuny prowadził kilka biznesow z ktorych jedne upadly, a inne przynosily niewielkie ale systematyczne zyski... podsumowujac grunt to probowac.

Nienawidze tych steretypów (szkola -> praca -> zdychanie w malym mieszkaniu w bloku na mizernej emetyrurze) oby to sie keidys pozmienialo raz na zawsze...

Do góry
#4547532 - 21/03/2011 03:20 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: mura]
crova Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/05/2006
Postów: 7896
Skąd: Kraków
Originally Posted By: mura
tak się zastanawiam ile osób z tego tematu potrafi rozwiązać proste zadanako, typu:

mamy 3 bramki do wyboru. wygrywająca jest jedna [czyli wiadomo szanse są 33,33%]. jedną wskazujemy jako tą 'naszą'.
Następnie eliminowana jest jedna błędna brama i zostajesz z dwoma przed sobą, tą którą wybrałeś na początku [z trzech] i drugą [tą "nieskreśloną" jako na pewno błędna].
Pytanie co należy zrobić: zostać przy swojej czy zmienić, czy to ma jakieś znaczenie i dlaczego ;]

Odrzucić pierwszą ( tę z początku ) i wybrać drugą.

Do góry
#4547547 - 21/03/2011 03:24 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: crova]
Gaske Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/08/2006
Postów: 22997
Skąd: Miami, FL
Originally Posted By: crova
Originally Posted By: mura
tak się zastanawiam ile osób z tego tematu potrafi rozwiązać proste zadanako, typu:

mamy 3 bramki do wyboru. wygrywająca jest jedna [czyli wiadomo szanse są 33,33%]. jedną wskazujemy jako tą 'naszą'.
Następnie eliminowana jest jedna błędna brama i zostajesz z dwoma przed sobą, tą którą wybrałeś na początku [z trzech] i drugą [tą "nieskreśloną" jako na pewno błędna].
Pytanie co należy zrobić: zostać przy swojej czy zmienić, czy to ma jakieś znaczenie i dlaczego ;]

Odrzucić pierwszą ( tę z początku ) i wybrać drugą.


Z tego co pamiętam to ten przykład pojawił się też w filmie '21'. wink

Do góry
#4549082 - 22/03/2011 01:31 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: Gaske]
Dindek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/11/2007
Postów: 4179
Skąd: CK
Originally Posted By: Kerogh
Originally Posted By: crova
Originally Posted By: mura
tak się zastanawiam ile osób z tego tematu potrafi rozwiązać proste zadanako, typu:

mamy 3 bramki do wyboru. wygrywająca jest jedna [czyli wiadomo szanse są 33,33%]. jedną wskazujemy jako tą 'naszą'.
Następnie eliminowana jest jedna błędna brama i zostajesz z dwoma przed sobą, tą którą wybrałeś na początku [z trzech] i drugą [tą "nieskreśloną" jako na pewno błędna].
Pytanie co należy zrobić: zostać przy swojej czy zmienić, czy to ma jakieś znaczenie i dlaczego ;]

Odrzucić pierwszą ( tę z początku ) i wybrać drugą.


Z tego co pamiętam to ten przykład pojawił się też w filmie '21'. wink

dokładnie tongue Mura robi polska wersje tyle ze chce to uskutecznic w rzeczywistosci laugh jak cos to sie pisze ale bede stał na czatach laugh zarcik wink

Do góry
#4577598 - 03/04/2011 17:58 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: grandkozak]
naz1kozak Offline
newbie

Meldunek: 22/03/2011
Postów: 41
Skąd: Nowa Huta (Kraków)
Hazard nigdy nie był i nigdy nie będzie sposobem na życie dla nikogo. To nie możliwe. Można mieć odrobinę lub trochę więcej szczęścia od bukmachera w danym czasie, ale na dłuższą metę zawsze jest się w plecy. Dlatego ja osobiśćie traktuję bukmacherkę jako rozrywkę, nic po za tym.

Do góry
#4577608 - 03/04/2011 18:04 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: naz1kozak]
agr1 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2005
Postów: 10495
Originally Posted By: naz1kozak
Hazard nigdy nie był i nigdy nie będzie sposobem na życie dla nikogo. To nie możliwe. Można mieć odrobinę lub trochę więcej szczęścia od bukmachera w danym czasie, ale na dłuższą metę zawsze jest się w plecy. Dlatego ja osobiśćie traktuję bukmacherkę jako rozrywkę, nic po za tym.


Bzdury.
Hazard nigdy nie byl sposobem na zycie dla nikogo? To nie mozliwe? Nie mozna miec zyskow w dluzszym okresie?
Gdybys napisal, ok 95-98% grajacych jest w plecy i dla nich to nie jest sposob na zycie to mialbys racje.
Ale jesli uwazasz, ze nie ma takich, ktorzy z tego zyja i zarabiaja w dluzym okresie czasu to widocznie wczesniej grales jedynie w Sts'ach, internet masz od niedawna i jeszcze nie umiesz wyszukiwac w necie. cop

Do góry
#4585097 - 07/04/2011 04:40 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: naz1kozak]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Originally Posted By: naz1kozak
Hazard nigdy nie był i nigdy nie będzie sposobem na życie dla nikogo. To nie możliwe. Można mieć odrobinę lub trochę więcej szczęścia od bukmachera w danym czasie, ale na dłuższą metę zawsze jest się w plecy. Dlatego ja osobiśćie traktuję bukmacherkę jako rozrywkę, nic po za tym.


Tak się dziwnie składa, że hazard jest sposobem na życie dla grających Value Bety, Trader'ów, Pokerzystów i pewnie jeszcze paru innych ogarniętych osób.

Do góry
#4585119 - 07/04/2011 04:57 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: punkty]
Pawcias Offline
veteran

Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
Originally Posted By: punkty
Piekny post! Bravo!

Tak wlasnie wyglada prawda.. dodam od siebie, że ktos kto potrafi systematycznie wygrywac w bukmacherce chociazby małe kwoty ale systematycznie, ten poradzi sobie w zyciu, i odwrotnie.

Ogolnie nie trzeba zyc tylko z bukmacherki, mozna traktowac bukmacherke jako jedno ze zrodel dochodow. Piszecie, zeby polaczyc bukmacherke z praca na etat.. hmm o jakim wynagrodzeniu w tej pracy mowicie - 1500zł - 2500 miesiecznie?

Wedlug mnie lepiej probowac z wlasnym interesem czyli zalozyc firme. Nawet na szaro na początku... a z czasem legalnie. Zastanawiacie sie co sprzedawac, rozgladnijcie sie dookola, zobaczcie na czym inni zarabiaja i odpwiedzi same przyjda... z jednym nie wyjdzie probojecie z nastepnym, az w koncu traficie w cos odpowiedniego z czego beda zyski. Nie jeden milioner lub miliarder, zanim dorobił sie fortuny prowadził kilka biznesow z ktorych jedne upadly, a inne przynosily niewielkie ale systematyczne zyski... podsumowujac grunt to probowac.

Nienawidze tych steretypów (szkola -> praca -> zdychanie w malym mieszkaniu w bloku na mizernej emetyrurze) oby to sie keidys pozmienialo raz na zawsze...


Wszystkie programy API na Betfair to firmy założone przez trader'ów. Większość z nich jednocześnie gra, i zgarnia hajs z subskrypcji piwo

Do góry
#4613762 - 20/04/2011 04:51 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: grandkozak]
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
ZNALEZIONE PRZED CHWILA NA FORUM KREDYTOWYM POST Z LUTEGO 2011.

"Witam,
Piszę gdyż już nie widzę szans na normalne życie i wyjście z zadłużenia. Nie mam nawet 30 lat a życie już zrujnowane, bez szans na normalne życie z rodziną i małym dzieckiem ( które nie ma nawet roku).
Przez swoją głupotę wpadłem w hazard i przegrałem ponad 200 tyś na zakładach sportowych. Zadłużałem się z kredytu na kredyt aż pętla się zacisnęła, postanowiłem się do wszystkiego przyznać. Dla rodziny wiadomość o moich zobowiązaniach była szokiem. Małżonka rok po ślubie nie potrafiła mi tego wybaczyć. Z nałogiem walczę już na specjalnych terapiach, wspiera mnie rodzina, ale niestety banki nie dają mi żyć. Mam około 5 tyś rat do zapłaty co miesiąc, kapitał do spłaty łącznie ponad 217 tyś.
Nie posiadam majątku (hipoteki) banki nie udzielą mi kredytu hipotecznego na spłatę tego zadłużenia, na dodatek miałem opóźnienia i mam negatywny BIK.
Nigdzie nie ma znaczenia iż ja naprawdę chcę normalnie żyć, przez jeden błąd muszę płacić do końca mojego życia &#61516;, strasznie na tym cierpi moja rodzina, która nie jest niczemu winna. Zrujnowałem dzieciństwo mojego dziecku &#61516; Nie wiem już co mam robić, nie mam sił na dalsze życie.
Idealnym rozwiązaniem byłaby spłata wszystkich zobowiązań i zamiana tego w 1 kredyt, wydłużenie na długi okres spłaty aby rata pozwalała no normalne życie.
Niestety żaden Bank się na to nie zgodzi, nie mam hipoteki, poręczyciela etc&#8230;nikt mi nie użyczy domu &#61516; . Niestety dla instytucji liczą się tylko suche kryteria i liczby. Paradoksalnie pracuje w banku jako dyrektor oddziału, moje zarobki wynoszą obecnie około 3500. Nie starcza to nawet na zapłatę rat.
Nie wiem już co mam robić? Moje życie straciło sens&#8230;nie umiem się cieszyć zwykłymi rzeczami&#8230;
Czy ktokolwiek jest mi w stanie pomóc? Pewnie wiele jest takich ludzi&#8230;
Jak mogę uczciwie wyjść z tych zobowiązań? Tak bardzo bym chciał mieć czystą tablicę &#61516; Ta wiadomość i tak nie ma sensu mimo iż jest wołaniem o pomoc&#8230;to już chyba akt desperacji.
Kto da mi szanse na nowe życie?
Pozdrawiam &#61516;
Nieszczęśliwy człowiek
brakszans@wp.pl"


Ja napisze od siebie tyle że jeżeli jest dyrektorem placówki banku to ma podwojnie przewalone bo praktycznie we wszystkich bankach od razu zwalniaja zadluzonych pracownikow w celach bezpieczenstwa, a centrala predko sie dowie. Szkoda tylko dziecka ze ma ojca takiego gląba... Aha gwoli mądralińskich 10letnie przedawnienie wcale nie wygląda tak pięknie bo kazde pismo wyslane z sądu powoduje liczenie tych latek od nowa wiec PRZEDAWNIENIE kredytu to teraz fikcja... Co byscie mu poradzili tak z ciekawosci zapytam?

Do góry
#4613768 - 20/04/2011 05:05 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: pezet40]
Arcy Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/03/2003
Postów: 4711
Originally Posted By: pezet40
Co byscie mu poradzili tak z ciekawosci zapytam?

Sznur na wierzbę..

Do góry
#4613781 - 20/04/2011 05:25 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: grandkozak]
zmarcin Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/11/2003
Postów: 6743
Skąd: Canary Wharf, London
Troll a nie, gdzie dyrektor 3,5k zarabia? Proszę, czytajcie, a dopiero później wklejajcie

Do góry
#4613893 - 20/04/2011 13:20 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: grandkozak]
pezet40 Offline
addict

Meldunek: 17/03/2006
Postów: 498
W zapyziałych miejscowościach jakiś pseudobanków typu aigbank czy dominetach "dyrektorzy oddziału" zarabiają i po 2,5k netto. Nie dostaja dodatków za wyniki bo gówniane i tyle tylko mają. W sumie żadni z nich dyrektorzy tylko co najwyżej kierownicy oddziału ale jak zwał tak zwał. Że tak na drzwiach mają napisane i na papierze to wiesz...

zmarcin proszę myślcie a dopiero później stratujcie z argumentami. Bez urazy ale pierdzielnie taki 10słów nic nie wnoszących do tematu sieje zamęt i niepotrzebną dyskusję odbiegającą całkiem od tematu.

Do góry
#4613913 - 20/04/2011 14:08 Re: HAZARD - sposobem na życie ? [Re: grandkozak]
Sylwiaa Offline
a.k.a. "DOMINICCA"

Meldunek: 11/02/2008
Postów: 1525
Skąd: GDAŃSK
''Czy naprawdę chcemy, żeby ktoś za nas myślał i decydował co będzie dla nas najlepsze? ''

http://sub-iudice.blogspot.com/2011/01/anio-stroz.html


wklej tej dyrekcinie powyższy link.

Do góry
Strona 9 z 12 < 1 2 ... 7 8 9 10 11 12 >


Kto jest online
10 zarejestrowanych użytkowników (Akhu, Sensei, forty, akagi, rafal08, burbon, pacyfista, kemp, wHiTe_StAr, adingh), 1766 gości oraz 7 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50944 Tematów
5790187 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47