wtrace tylko jako ciekawostke, ze Szatalow powiedzial, ze jest prawie pewny, ze nie przegra w Łodzi bo gral juz z Widzewem mecz, ktory powinien wygrac zdecydowanie ( przewaga Polonii )"duzo gorszym materialem niz dysponuje w Cracovii" i doskonale wie jak sie ustawic i jak zagrac z ekipa z Łodzi

Może zacznę od meczu w Gdyni, który jak wszystkie u nas, miałem okazję oglądać. Oto statystyka z tego meczu:

Arka vs. Widzew

Bramki 1 (1) - 1 (1)

Strzały 12 (6) - 6 (4)

- celne 6 (3) - 4 (2)
- niecelne 6 (3) - 2 (2)

Rzuty rożne 8 (1) - 2 (1)

Faule 11 (4) - 26 (13)

Spalone 1 (1) - 3 (1)

Żółte kartki 4 (1) - 6 (1)

Czerwone kartki 0 - 0

- w nawiasach statystyka po 45 minutach

Naprawdę nie wiem jak skomentować to w obliczu Twojej sugestii, że takiego meczu nie możecie remisować. Nie chcę wchodzić w szerszą polemikę bo zbyt wiele piszących tu osób zbyt fanatycznie i subiektywnie ocenia możliwości drużyn, którym kibicuje. Moim zdaniem Widzew jest w miejscu (środek tabeli), do którego predysponuje go skład personalny. Bo niby jakie wielkie indywidulności tam grają? Owszem pary Sernas - Robak może wiele zespołów pozazdrościć, ale już w innych formacjach nie jest tak różowowo. Ja np. za żadne skarby nie wymieniłbym bramkarzy i obrony z Widzewa na tą, którą mamy w Gdyni. Wystarczy spojrzeć na ilość straconych goli. Jak patrzę w tabele to widzę, że jest klika drużyn, które moim, powtarzam moim zdaniem grają ponad to co posiadają. Tymi zespołami są Korona (tu owszem górna połówka tabeli, ale nie aż tak wysoko), Górnik, Bełchatów. I odwrotnie kilka zespołów zdecydowanie poniżej możliwości - Wisła, Lech, Śląsk, Polonia Wwa czy mimo wszystko Cracovia. Reszta gra to czego się mniej więcej spodziewałem. Jedni trochę wyżej niż sądziłem jak Arka (bez wzmocnienia siły ofensywnej zespołu będzie znowu nerwowa walka o utrzymanie), Lechia (zdecydowanie górna połówka tabeli, ale w okolicach podium ich nie widziałem), Jagiellonia (widziałem ich w okolicach podium, ale nie na samym szczycie - zresztą o Jadze nie raz pisałem, przyznaje trochę ich wcześniej nie doceniłem) inni trochę niżej jak Zagłębie Lubin, które po udanej wiośnie myślałem, że pójdzie za ciosem, a oni chyba będą walczyć o utrzymanie w tym roku. Tak więc Panowie apeluję, więcej obiektywizmu w swoich wypowiedziach. Ja też bym chciał, żeby moja Arka grała w czubie, ale wiem, że to niemożliwe. Będę się cieszył jak skończą ligę w okolicach 10 miejsca bo takie uważam za realne, ale tabela jest tak spłaszczona, że jak nadal tak będzie to przed ostatnimi kolejkami o utrzymanie może drżeć połowa zespołów z ligi.

dla mnie Widzew wchodzi na tory, ktore powiniej zajac na dluzszy czas w lidze - srodek tabeli max

jechali na 'beniaminkowym rozpedzie' a teraz rzeczywistosc sprowadzi Ich na ziemie i nie bedzie juz to tak rozowo wygladalo z punktami i forma Widzewa

Szatałow chyba jest niespelna rozumu
Caly czas opiera swoja teze o to ze dwa razy prowadzili ...

ze wszystkich wyjazdow wlasnie tego najbardziej zaluje ...

strzały celne - 9 do 3 na korzysc Widzewa
strzały niecelne 11 do 6 na korzysc Widzewa

czyli ogolnie ponad dwa razy wiecej strzalow i trzy razy wiecej celnych na bramke !!!
zobacz ktora druzyna ostatnio oddala 20 strzalow ogolem na wyjezdzie ???
jezlei ten mecz Szatalow chcial wygrac to nie chce ogladac meczy w ktorych uwaza ze byl slabszy

Przedstawilem tylko statystyke ktora nie do konca wszystko oddaje ale jesli ktos ma mozliwosc niech obejrzy mecz albo chociaz obszerne skroty i wtedy pogadamy

stwierdzil, ze mogl spokojnie wygrac, gra sie na gole a nie na strzaly a gdy prowadzil dwukrotnie to ciezko mowic o szczesliwym remisie

strasznie emocjonalnie podchodza niektorzy do swoich druzyn a tu nie o to chodzi zeby promowac swoje ekipy, tylko starac sie cos zarobic na lidze, wiecej luzu panowie

@Bullet

akurat mecz w Gdyni byl najmniej do wygrania z wyjazdow o ktorych pisalem to prawda wiec to moge przyznac z pokora !!

natomiast piszesz o obronie ?? to ze Arka stracila tyle bramek nie wynika tylko z gry obronnej ale takze ze stylu w jakim gra !!
Sa druzyny ktore graja otwarta pilke jak Jaga , Korona ,Lech czy Slask a sa tez ultra-defensywne jak Arka i pewnie jako kibic ciezko sie do tego przyznac choc nie uwazam ze to cos zlego , taki styl ot co .

o pomocy nie bede sie wypowiadal bo nie jestem zadowolony ale w obronie bedziemy musieli pozostac przy swoich zdaniach
Dudu to jeden z lepszych lewych i deficytowych zarowno u nas w kraju obroncow, Ukah fakt nieraz odwala numery ze az w sercu kluje ale potrafi uprzykrzyc zycie niejednemu napastnikowi twardym stylem gry, Broz to mlody chlopak o ktorym jeszcze bedzie glosno, tak samo Ben Radhia ze wzgledu na ramadan nie mogl sie jeszcze zaprezentowac zbyt czesto ale w meczach ktore gral 3-krotnie byl wybierany pilkarzem meczu

tylko zauwaz ze ja tak samo czesto promuje jak i krytykuje nawet z naciskiem na to drugie bo graja ostatnio jakby im jaja pourywalo, bez ambicji i walki

a moze wtedy grali 'ponad stan' a teraz powoli wchodza na 'wlasciwe tory' gdy rozped beniaminka sie zakonczyl, ciezko to osadzic w 100% Inzaghi

Zagłębie Lubin – GKS Bełchatów 1X/1DNB/1

Bartoszek mówi, że nie ma mowy o kryzysie Ja jestem zdania odmiennego, przeanalizujmy:
Polonia Bytom (d) – zasłużone 3 punkty
Jagiellonia – zasłużona porażka, odniosłem nieodparte wrażenie, że Białystok wygrał z nami drepcząc po boisku
Ruch – chyba najlepszy jak do tej pory mecz GKSu, choć Ruch doszedł na 2-2
Legia – wtedy Legia była po prostu słaba
Lechia – fartowne zwycięstwo, to goście byli dużo lepsi
Górnik – nic
Wisła – remis, sam mecz padaka
Lech – każdy widzi co się dzieje z klubem z Wielkopolski
Korona – niby bardzo dobry mecz zdaniem ‘ekspertów’, ja tam nic fajnego z Naszej strony nie zauważyłem, zresztą porażka mówi wszystko
Arka – antyfutbol, Arka strzeliła i wygrała, nic nowego
Widzew – FART, choć radość ogromna
Śląsk – dramatyczny mecz

Podsumowując – Legia i Lech ‘trafione’ w dobrym momencie, Lechia i Widzew rezultaty na wyrost. Na wyjazdach 4 bramki strzelone, w tym 2 ze słabiuteńką wtedy Legią, którą ogrywał każdy i 2 w meczach gdzie dostaliśmy po 3 w plecy. Pomijając fajny początek sezonu gdzie ‘z zaskoczenia’ zdobyliśmy w 5 meczach 12 punktów reszta rundy słabiuteńka – w kolejnych 6 spotkaniach tylko 7 oczek, w tym 3 ze wspomnianym Lechem i kolejne 3 na mega farcie w 96 minucie.
Uczciwie ustaliłbym dorobek tej drużyny na 14 punktów i pozycję około miejsca 12.

Na Zagłębie zbytnio uwagi zwracać nie zamierzam, gra GKSu wygląda ostatnio co najmniej średnio, 0-1 gol na mecz, to za mało by walczyć o górną połówkę tabeli. Obraz rozpaczy uzupełnia katastrofalny występ w PP z Podbeskidziem. Początek sezonu fajnie wywindowywuje (wciąż) cyferki na Naszych przeciwników. Kursy w granicy @2-25-2,35 absolutnie mnie satysfakcjonują. Ja jednak chyba zagram 1X, względnie 1 DNB, coś w ten deseń, gdyż remis wcale nie jest taki nieprawdopodobny. Zwycięstwo z obecną formą Bełchatowian (a właściwie jej brakiem) w grę absolutnie nie wchodzi, w XXI wieku tam jeszcze nie wygraliśmy.

PS. Gratulacje dla Janka Gola za powołanie, zasłużył

Inzaghi owszem wiem, że wielu narerzeka na antyfutbol w wykonaniu Arki (choć ja w meczach u siebie z Jagą czy Koroną żadnego antyfutbolu nie widziałem), ale to jest piłka a nie łyżwiarstwo figurowe Tu liczy się wynik, a nie styl. Pasieka gro czasu spędził w Niemczech i to widać w poczynaniach Arki. Zespół jest dobrze zorganizowany, świetnie ustawiony taktycznie. Przed tym sezonem zaczęli z Czyżniewskim przebudowę Arki i drużynę budowali najpierw od tyłów i te wyglądają conajmniej solidnie na dziś. Jeśli chodzi o Dudu i Ukaha to przyznam, że są to zawodnicy powyżej ligowej przeciętnej.

A teraz kilka słów o meczu z Polonią. Z tego co słyszałem bida piszczy straszna w Bytomiu. Zaległości sięgnęły ponad 700 tys wobec graczy choć chyba część spłacili (spłacą?) po rekompensacie za Szatałowa. W Gdyni atmosfera bardzo dobra. Od trzech meczów bez porażki. Nie licząc Bledzewskiego, Glaviny, Burkchardta i wiecznie kontuzjowanego Bednarka wszyscy gotowi do gry. Bledzy i Bednarka nie ma od dłuższego czasu, Bury słabo gra więc tak naprawdę tylko o Glavinie można mówić jako o poważnej absencji. Jak pisałem wcześniej kilku graczy do wykartkowania, więc jak już to tu poszukam picku. Najbliżej mi do remisu, ale chyba no bet.

Widzew - Cracovia

wycinek z wywiadu z Szatalowem :

Piłkarze Widzewa wydają się być w kryzysie po trzech porażkach z rzędu (dwie w lidze i jedna w Pucharze Polski - przyp.)...

- To ich problem. Kilka kolejek temu analizowałem ten zespół jeszcze gdy trenowałem Polonię Bytom. Zremisowaliśmy ten mecz 2:2, a mogliśmy spokojnie wygrać. Wydaje mi się, że do spotkania z Widzewem można podchodzić z optymizmem.

w podobnym tonie wypowiadaj sie nasz trener odnosnie spotkania derbowego i faktycznie byl bliski nie przegrania z sasiadka

Do naszego skladu wraca Matusiak, ktory jest juz w pelni sil - to najwazniejsze informacja dla mnie bo nareszcie bedzie mial kto bramke strzelic, Klich, ktory pauzowal za kartki, Sacha zaczal trenowac od srody ale to w sumie nieistotne i uraz Saidiego okazal sie niezbyt grozny wiec zobaczymy go w piatek w Łodzi ( jezeli sie zalapie do pierwszej jedenastki ).

Drugi tydzien pracy nowego trenera wiec licze na jeszcze lepsze poukladanie tylow niz mialo to miejsce w meczu z Wisla. Janus nie zasluguje na gre w podstawowym skladzie i szkoda, ze nie poszedl sobie razem z Ulatowskim bo gosc robi szkolne bledy. Szatalow jest pewny, ze zaczniemy lepiej grac i podkresla, ze 'material' w Krakowie do pracy ma kilkukrotnie lepszy niz w Bytomiu. Duzym mankamentem jest wykanczanie akcji, Saidi ma sytuacje ale nic nie wykorzystuje a z Slusarskiego oprocz ambicji zostalo chyba juz tylko i wylacznie samo nazwisko, dlatego bardzo wazny jest powrot Matusiaka - ktory Widzewowi pewnie bedzie chcial cos tam wpakowac do sieci Atmosfera w Cracovii sie poprawila, zawodnicy po meczu z Wisla dostali brawa za walke, nie zostali wygwizdani itp. Juri caly czas glownie pracuje nad sfera mentalna zawodnikow i licze, ze przyniesie to efekt, baa juz z Wisla widac bylo inne zaangazowanie i walke choc jednak w derbach to mozna sie bylo tego spodziewac.

Widzew jest w dolku, a wg mnie zakonczyl wlasnie swoj 'rozped'. Nie zagraja w Widzewie Mindaugas Panka, Przemysław Oziębała i Paul Grischok. Indywidualnie trenowali Bieniuk i Broz ale oni raczej zagraja w piatek. Tam cos jest nie tak i to nie tylko odnosnie wynikow ale to juz moze jacys Widzewiacy nam przybliza z czasem

Licze, ze nie przegramy tego spotkania, kazda passa sie kiedys konczy zwlaszcza w tak dziwnej sytuacji jakiej jest Cracovia, gdzie wszystko jest (kasa, stadion, zawodnicy itd ) oprocz punktow i bramek.

Cracovia DNB

Co my ? Ja pisałem już kilkakrotnie swoje opinie i przemyślenia na temat spotkań naszej Ekstraklasy. Śledzę to podwórko bardzo uważnie i nie mam zamiaru się ograniczać do własnego klubu skoro mam coś do dodania. Nie wdałbym się w spór jakby jakiś user nie pisał, że liga jest ustawiona przez działaczy ITI i sędziowie Nam pomagają. To śmieszne.

Dlaczego uderzasz w kibiców Legii ? Czy to ja, McDziarz i podstawek robimy burdel ? Chyba nie.

@młody gniewny, jak pisałem i tutaj odpowiem.

Rozumiem, że bliska jest Ci Legia, nie widzę w tym problemu
Tylko chciałbym byście swoje wywody dotyczące kibiców wyjaśniali w temacie Kibiców (TiO) albo w Rozmowach o polskiej piłce.

Tutaj chciałbym widzieć tylko posty odnośnie najbliższej kolejki.

Kto jest dorosły, dopuszczający do siebie to co czyta pewnie zrozumie.

Pozdro

każdy kto wchodzi w jakieś rozkminki typu milicja, pejs czy sprzedawczyk powinien lecieć z forum lub mieć przynajmniej zakaz pisania w dziale tematycznym, już nie piszę o stwierdzeniu kto komu sędziowie sprzyjają bo rozmowę na ten temat można zakończyć w bardziej normalny sposób, niż kolega który tak się tłumaczy nie znosząc najmniejszej krytyki dla swojego klubu.
Forum to nie miejsce na takie frajerskie rozmkimnki, zresztą każdy kto sprowadza rozmowy do tego poziomu to ma jeszcze kręcone włosy albo whiskas zamiast mózgu a stadion widzi 2x w roku że musi na necie popuszczać.

Ja jednak zrezygnowałem z gry na Lecha, choć rzeczywiście było to value - teraz kursy w okolicach 1,85.
Pobrałem za to over 2,5 goli w tym meczu @2,32 2/10.
Pozdrawiam

sorry ale o jakim Ty value mówisz? kompletny nonsens dla mnie. to nawet vs Wisla Lech byl chyba -0.25 a obecnie Polonia jest mocniejsza niż Wislacy. Wówczas Lech miał nawet Arbolede (dzis potwierdzone ze bez) i upierasz sie ze Lech był value po 1.95 czy nawet 2?

p.s. ale over dobry typ moim zdaniem

Jeszcze odnośnie Legii.

Komisji ligi postanowiła nie zawieszać Komorowskiego i będzie mógł zagrać z Wisłą. Całe szczęście, bo nie będzie trzeba wystawiać Wawrzyniaka

Co do meczu Wisły z Legią warto zwrócić uwagę na pewien drobny detal :

Wisła przegrała mecze z Jagiellonią , Górnikiem i Lechem

zremisowała ze Śląskiem , Koroną

Legia z tymi wszystkimi przeciwnikami wygrała !

Jedyny zespół z którym Wisła wygrała a Legia przegrała to Lechia Gdańsk.

Poza tym Wisła wygrała z Widzewem i Cracovią z którymi Legia również się uporała, jak i z Polonią Bytom z którą Legia jeszcze nie grała.

myślę że 2,3 na Legię DNB to dobry kurs 2,3

Przywołujesz mecz z Koroną, ale to jest właśnie pierwsze spotkanie w tym sezonie (no, może poza samiutkim początkiem), kiedy Arka nie grała antyfutbolu. Co więcej, ten mecz w jej wykonaniu mógł się naprawdę podobać i Koronę pokonała w pełni zasłużenie. Wcześniejsze mecze nawet jeśli grała skutecznie, to tragicznie się te spotkania oglądało, choć chwała gdynianom, że potrafią konsekwentnie zdobywać punkty i być może wreszcie doczekają się sezonu, kiedy nie będą musieli do ostatniej kolejki drżeć o utrzymanie.

Jeżeli chodzi o długi Polonii, to za Szatałowa Cracovia zapłaciła 400 tysięcy, więc ponad połowę długów udało się pokryć. Mam jednak obawy, czy ten zespół z Urbanem będzie potrafił grać tak, jak wcześniej. Nie ma wątpliwości, że pod wodzą Jurija drużyna prezentowała się lepiej, niż wskazywałaby na to składowa umiejętności piłkarzy. A że Urban trenerem-magikiem nie jest, to już pokazał przy Łazienkowskiej.

czy w polskiej lidze to ma jakies znaczenie kto z kim wygrywal? moim zdaniem nie. wszystko zalezy od formy dnia i odrobiny szczescia. oczywiscie legia jest w lepszej formie, ale to moze tez nic nie znaczyc. wisla potrafi spiac sie na mecz z waznym rywalem i mysle ze teraz tez tak bedzie. ja bym zaryzykowal zagranie X za mala stawke. legia by nie pogardzila punktem, a wisla jakos by to przelknela i nie wypadlaby z gry o czolowe miejsca. mam tylko nadzieje, ze bedzie dobry mecz, przynajmniej taki jak w srode tylko szkoda, ze nie bede mogl go ogladac