Clijsters ma mocniejszą psychę niż Zvonka, która wczoraj powinna to szybciej zakończyć...
ale jaka ma forme sportowa ?
chujową. zajebista piłka, fatalna piłka, zajebista piłka, fatalna.
Nie zapominaj, że był to jej pierwszy mecz od US Open. I faktycznie sprawiała wrażenie jakby była na treningu. Łamała na początku seta i potem kontrolowała sytuację. Ale jak trzeba było obronić bp (ani razu się nie dała złamać) to grała takie kąty, że Rafa miałby problem dobiec. A te fatalne piłki to zazwyczaj grała w punktach bez konsekwecji.
Aza zagrała dobry mecz ze Zvoną, chociaż też tam miała 37 niewymuszonych i w prawie każdym gemie serwisowym broniła bp. Na pewno nie będzie jednak tyle wyrzucać prostych piłek co Janka i tak słabo returnować jak Serbka. Jak się zepnie to może powalczyć. Nie ma nic do stracenia, bo jak przegra to wylatuje z imprezy. Ale moim zdaniem za wysoka półka i ranga turnieju