cchodzi o to że pacman w rzeczywistości nie jest taki dobry na jakiego wygląda
cała te kombinowanie Roacha z doborem rywali już dawno stało sie obleśne, dla mnie jest już formą oszustwa, oni przeginają pałe a motłoch tego nie widzi, tak samo jak 95% społeczeństwa nie widzi manipulacji pilityków i nabiera sie na ich PR
tu mamy manipulacje w dysycplinie sportowej i to taką na chama
miliony jarają sie żółtkiem efektownie rozbijającym znane nazwiska (bo tylko tyle w dniu wyjsćia do ringu z nich zostaje - samo nazwisko) a tylko drobny kibiców widzi jakim cynizmem i manipulacją jest to szyte
oscar który od 27roku życia robił wage 154 , rzadziej 160 , a w dniu walki miał regularnie ok 165
i taki oto sposobem więdnącymu past-prime 35cio latkowi każą robić wage 145 ! , mało tego , robią zapis w kontrakcie że w dniu walki nie może przekroczyć 147!
a przecież z reguły od ważenia do walki przybiera sie conajmenij 10 funtów
no to na ring z paciem wyszedł żywy meksykański trup
taki sam trick robią z Cotto i kolejny łatwy do obicia żywy trup z nazwiskiem
2-3 lata temu nie było mowy o margarito "bo to inna aktegoria wagowa"
teraz jak już rozbity i bez wkładek to już go bierzemy na łatwy oklep
cała te wielka kariera PacMana jest dęta,nadmuchana trupami z nazwiskiem, nie potrafie wymienic ostatniego wartosciowego rywala jakiego pokonał