no, no !

przypadek? idm odbił się od fibonacciego i mknie w górę ;] może udało się złapać dołek?

jeśli szeroki rynek pomoże, a polskiemu parkietowi należy się odbicie jak 'psu buda', to idm może wystrzelić, bo sprężynka po tych spadkach była nieźle napięta ;]

i co? już sie irlandii nie boicie? dostali kasę, jaka hojna ta unia ;]
chójnia, bo te pakieciki rozpierdalają nas od środka
będzie się kurzyło jak na pustyni w afryce ;]
ale to 'trzeba' jeszcze poczekać.



teraz należy zapierdalać ;]

ale rynek nie jest taki głupi , kurs edka to wskazuje

jak ja lubie tą ukrainę kernel zbieralem go ponizej 60 , od Konrada w promocji

Irlandia to pikuś , Hiszpanii nikt nie udźwignie
[email]http://www.tvn24.pl/-1,1683377,0,1,irlandia-to-drobiazg--hiszpanii-nikt-nie-udzwignie,wiadomosc.html[/email]

"- Następna w kolejce jest Portugalia, która również straci dostęp do kredytowania na rynkach. Będą potrzebowali wsparcia MFW i Unii Europejskiej. Wielkim problemem jest jednak Hiszpania. Można przyznać trzyletnią pomoc dla Irlandii, Portugalii i Grecji, przez czas w którym nie będą miały dostępu do rynków. Jeśli jednak Hiszpania spadnie w przepaść, nie wystarczy pieniędzy jakimi dysponuje Unia, aby udzielić jej wsparcia - mówił Roubini w telewizji CNBC."

a potem europka bedzie błagać o śmieciowego dolara....

mamy wojne mocarstw jak zwykle zresztą w historii, warto postawić na silniejszego

spokojna Twoja rozczochrana, Roubini zmienia zdanie częściej niż Ty

wciąż czekam na ten 'kataklizm',
przyznam, że cienka ta korekta

DAX dziś kolejny rekord hossy ;]

moje 1180 na sp500 i 1,35 na eur/usd trzymają się ostatnimi bastionami ;]

a jeśli na tvn24 dudnią, że będzie przerąbane, to jakoś mi się lżej na duchu zrobiło ;]

ciekawe czy bilderbergi jak się w czerwcu spotykali w hiszpanii to wiedzieli, że hiszpania jest w 'czarnej dupie'

he! oni nie tylko o tym wiedzieli, oni się do tego przyczynili, i to nie jest żadna tajemnica, tylko 'wersja oszołomów'

jak hiszpania padnie to europa posypie się jak domino. po co teraz taki scenariusz? źle to będzie jak zacznie się dym we francji, albo gdy będę jechał do lubiąża. ale do lubiąża się nie wybieram, a o francji cicho czyli 'problemu nie ma'.
tylko później będą wszyscy jacyć tacy 'zdziwieni' ;]

dobre i mocne

A co ma Roubini powiedziec ??? ze siedzi zesrany w gacie ?!
Rysiek taki doswiadczony inwestor i nie wiesz ze jak juz cos jest w telewizji dla przecietnego Kowalskiego to juz 1000razy jest w cenach ??!!
Najgorsze to bedzie jak cos jeb.... tak niespodziewanie ...

no nie narzekam mam Kernela kupionego ponizej 60 z ceną docelową 100 zeta
a Roubini jako jedyny z wielkich przewidzial kryzys i ten przecietny Kowalski wtedy tego nie łyknał.....

Kernel za 100 zł? Chyba za 100 lat . Ja mam Kernela po 61, ale najprawdopodobniej go sprzedam jak dojdzie do ok. 65, bo potem znowu tradycyjny zjazd do 60...
Ogólnie dochodzę do wniosku, że zarówno na Kernel jak i Astarcie niezłe przekręty muszą odchodzić, bo ciągle świetne wyniki(Astarty wręcz astronomiczne), a poprawy kursu nie widać...


Mnie niepokoi trochę Karen, ale w końcu powinno być odbicie.

niektórym miśkom pewnie nieźle zrzędła dziś mina

z pewnością zacierali łapy, gdy widzieli -1,2%

a tu cyk. jankesi wyciągnęli, oni nie chcą spadać

sp500 -0,16
nasdaq +0,53

słuchajcie analiwtyków, jak to źle w gospodarce, że problemy, że to, tamto, siamto i zupa za słona

ja w tajemnicy Wam napiszę, że jeszcze w tym roku ostra proca w górę ;] tzw rajd mikołaja nadchodzi ;]

ale ja jestem żuczek, człowiek widmo, o 'spiskowych' poglądach, idę pobiegać po parku południowym za chwilę, może trochę ochłonę ;]

hehe Marcin widze ze jak zwykle chcesz byc madrzejszy od rynku, a tymczasem rynek sie boi krzysu w Europie i na razie nie widac na horyzoncie zmian

saturas ucz sie na giełdzie cierpliwosci ,a przy takim papierze jak kernel , naprawde warto

raczej chcę być tam, gdzie rynek dopiero będzie, ale jeszcze o tym nie wie ;]

a to jest właśnie moja cierpliwość ;]

kupuj, gdy ludzie srają w gacie ;]

gorzej jak konflikt koreanski sie poglebi, wtedy bedzie klimat bardziej do srania niz rosniecia;)

kto jest na tyle silny by prognozować ludzką głupotę.

no, może einstein ;]
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.

podejrzewam, że 'sprawa rozejdzie się po kościach'.
i tu, bardzo chciałbym się nie mylić. bo inaczej może być małe piekło.

Ja tam nie che byc zlym prorokiem ,ale wedlug kalendarza julianskiego mamy dzis 10.11.Czyzby Wanga nie sciemniała?

tytuł na wp:

'Wojna wisi na włosku?'

można więc ze spokojem wrócić do obserwacji notowań ;]

szkoda, że żółta blać opóźniła wybicie.
ale to przedłużenie dla 'tych spóźnialskich' - w tym tygodniu stratujemy w górę up,up

nie chce mi się wklejać obrazka, ale coś napiszę

otwórzcie sobie wykres eur/usd

pamiętacie, jak +- rok temu udało mi się przewidzieć punkt zwrotny? mniej więcej od końca listopada/początku grudnia (po sprawie 'dubaju') dolar zaczął się umacniać. ten ruch trwał do czerwca +- kilka dni po spotkaniu grupy bilderbergów w hiszpanii (przypadek)
co mamy przez ten czas? ano elegancko falę 1 spadkową, 2kę korekcyjną w górę w grudniu/styczniu. potem mocna 3 fala spadkowa do okresu luty/marzec. potem 4ka klasyczna korekta nieregularna 'na trzepanie leszcza'. jedziemy a,b,c ze szczytem w kwietniu. a następnie ostatnia : 5ką spadkowa do początku czerwca.
wszystko później to kalka tych zachowań, a więc wytłumaczę jak to widzę, bo każdy widzi co chce.
1ka wzrostowa do początku sierpnia. potem 2ka korekcyjna do sierpnia. następnie 3ka wzrostowy impuls do połowy sierpnia i znów zaczynamy zabawę z ząbkami podczas korekty nieregularnej a.b.c na 'trzepanie leszcza'. i uważam, że w tej 4ce nieregularnej teraz jesteśmy.
miejsca i czasu prawdopodobnie dużo nie zostało, dlatego pisałem o tym 1,35, bo blisko tego powinna się rozstrzygnąć walka. więc jesteśmy przy ważnych poziomach i wkrótce wyjaśni się czy mam rację. a jeśli tak to 'puste wydrukowane lollary benka' zgrają się z rajdem św. mikołaja a eur/usd zacznie rysować swoją piątkę, której koniec będzie można określić gdzieś na 1,55. ale nie wiem kiedy ;]

*errata: naturalnie 3ka wzrostowa do połowy października, 2x sierpień się pojawił, chochlik psotnik

dolarek powrot do kanału 1,20-1,30 powtorze do znudzenia
rozumiem Marcin , że teraz dokupujesz kiedy inni srają w gacie , co wiec dzisiaj kupiles?

ponoć w oddali z wigwamu 'mury' ktoś dostrzegł powiewającą białą flagę,
nie określił czy to kapitulacja czy element taktyki ;]

dziś kupiłem i dokupiłem. kupiłem coś co przyniosło kilka % na + (i trzymam dalej, ale nie ma co pisać po fakcie),
natomiast dokupiłem idm, i ta dzisiejsza transakcja jest na - i jescze minus prowizja maklerska ;]
więc poprzeczka zawieszona wysoko, chowam się w rezerwacie i czekam na lepsze czasy
dostrzegam w oddali znaki dymne, ale na razie mało czytelne



w20 tylko -0,29

lollarki, jewropejski rubel zaprasza na poziom fibona

nikt już nie chce euro?

usd/pln o ile dotrwa, to <3-3,1> ma całe plemiona do wybicia, to se ne vrati

c.d.

jankesy bronią 1180 dla siuksów

krótkie resume, bo ponoć mamy doczynienia z 'grubą korekta'

spadki:
sp500 i nasdaq 4% od szczytów
w20 5% od szczytów
żabki 9%
szwaby 2,5%
brytole 4%
żółtki z japonii robią ORGRa i są najwyzej od 5 miechów

wystraszeni? to byłaby wiadomość dnia ;]

@mura - dobra rada: zamiast silic sie na Elliota, wez kartke papieru w kratke, olowek, narysuj sobie dzienne wykresy slupkowe potem do reki linijka...i moze wtedy cos zobaczysz.