Stawowy rzeczywiście świetny trener ;>
Oj nie do końca mogę się z Tobą zgodzić Kamel. Stawowy to był świetny trener, ale w duecie z Jonczykiem. Przypomnij sobie co grała momentami Cracovia za Stawowego, co grała Arka w ostatnim sezonie przed karną degradacją. Piłka ładna dla oka, ofensywna, skuteczna. Potem faktycznie chłop się pogubił, rozmienił na drobne, rozszedł z Jonczykiem i dzis jest gdzie jest. Owszem oczywiście popełnił kilka błędów i co najgorsze stworzył w Gdyni kominy płacowe, których efekty do dziś mamy (spłacanie grajków, którzy dawno u nas nie grają).
Chociaż patrząc na to co wyprawia obecnie Pasieka to nawet wuefiste Wojtka bym wziął.
Tu już mój zdecydowany sprzeciw. Głównym problemem obecnej Arki nie jest trener Pasieka tylko ogromna dysproporcja pomiędzy świetną defensywą i ogólnie grą obronną całego zespołu, a atakiem i grą ofensywną. Mamy do czynienia z zespołem, który jest trzeci jeśli chodzi o liczbę straconych bramek, ale niestety sam nie strzela goli. Niemniej jednak jeśli chodzi o grę obronną jest znakomicie ustawiony, zarówno boczni obrońcy (tu bardzo dobre transfery, zwłaszcza Brumy, który na pewno długo u nas nie pogra bo jest za dobry) jak i środkowi wiedzą co mają grać, potrafią też włączać się do akcji ofensywnych lub samemu strzelić gola vide Szmatiuk. Problemem jest mizeria w ataku. Ivanovski wcale nie jest zły tylko często brakuje mu wsparcia. Owszem denerwujące bywa, że zbyt czesto szuka faulu lub kłóci się z sędziami, ale jest waleczny, potrafi dryblować tylko brakuje mu partnera z prawdziwego zdarzenia, który go odciąży przez co zyska więcej miejsca. Brakuje też nadal prawego pomcnika i rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia. Nie wiem na ile Pasieka miał wpływ na transfery, ale jak nie miał za dużego to nie można od niego wymagać cudów. Po Chojnackim na pewno za Pasieki poczyniliśmy mały, ale jednak krok w przód. Zespół jest odmłodzony, dość odważnie stawia na trójkę młodzieżowców Płotka, Wilczyński, Budziński. Do tego młodziutki Ivanovski, jeszcze młodszy Duarte. Ja uważam, że jeżeli w zimie przyjdą wartościowi zawodnicy na te pozycje co pisałem to spokojnie się utrzymamy.