vs

Mecz na Stade Gerland przyciagnal moja uwage i przyjrzalem mu sie nieco blizej.
Jutro w inauguracyjnej kolejce, naprzeciw siebie stana 2 druzyny, ktore pomimo sporych oczekiwan i zapowiedzi, bardzo slabo rozpoczely swoje ligowe rozgrywki. I tak Lyon po 5 kolejkach zajmuje dopiero 16. miejsca na 20 mozliwych, z bilansem 1-2-2. Czasy kiedy dzisiejsi podopieczni Claude Puel'a niepodzielnie rzadzili na ligowym podworku juz minely. I szybkiego powrotu do stanu rzeczy sprzed kilku lat, nie widac.
Nie lepiej, po swietnym wicemistrzowskim sezonie, zaczeli nowe rozgrywki gracze Schalke. Po wspomnianych bardzo dobrych wynikach w drugiej polowie 2009 roku i pierwszej biezacego, oraz kilkudziesieciu milionach euro (ponad 35) wydanych na nowych pilkarzy, w Gelsenkirchen spodziewano sie wiecej. A na te chwile, podopieczni Felixa Magatha z 3 porazkami w 3 meczach zajmuja przedostatnia pozycje w ligowej tabeli, z zaledwie 2 strzelonymi bramkami. A do klubu zawitali przeciez tak znani snajperzy, jak Raul czy Klaas-Jan Huntelaar (ok, ten mial okazje zagrac dopiero w jednym spotkaniu). Wyglada na to, ze poki co niemiecki szkoleniowiec nie potrafi odpowiednio wkomponowac nowych graczy w swoj zespol.

Dla obu ekip, wtorkowy mecz w Lidze Mistrzow ma byc okazja do zrehabilitowania sie za slaba postawe w lidze i pokazaniem, ze beda sie liczyc w tych rozgrywkach.
Lyon z Liga Mistrzow jest dobrze zaznajomiony. Nie tylko regularnie gra w tych rozgrywkach, ale i juz 7-krotnie z rzedu wychodzil z grupy. W ostatnich rozgrywkach zaszli calkiem daleko, gdzie zostali skarceni dopiero przez swietnie grajacy w owczesnych rozgrywkach inny niemiecki klub, Bayern Monachium.
Bardzo mocna strona 'Les Gones' w rozgrywkach Ligi Mistrzow jest gra na wlasnym stadionie. Nie jeden potentat mial juz problemy, by zdobyc twierdze Stade de Gerland. Chociazby warto wspomiec, ze w zeszlym sezonie to za sprawa Lyonu w 1/16 wyeliminowany zostal madrycki Real (1-0 w Lyonie oraz 1-1 w Madrycie).

Klubu z Gelsenkirchen niestety nie mozna juz nazwac, by byl stalym bywalcem Ligi Mistrzow. Obecny sezon bedzie dopiero czwartym, w ktorym przyjdzie sie graczom Schalke mierzyc w tych elitarnych rozgrywkach. W swoich dotychczasowych 3 wystepach, 2-krotnie konczyly sie one na fazie grupowej, zas w sezonie 07/08, Niemcy wraz z Chelsea wyszli z grupy, by w 1/8 uporac sie z FC Porto i odpasc dopiero w cwiercfinale z FC Barcelona.
Ciekawostka, ktora martwi za pewne kibicow S04, jest tez, iz w dotychczasowych 3 otwierajacych spotkaniach w Lidze Mistrzow za kazdym razem przegrywali, a co wiecej nie strzelili nawet bramki! Czy uda im sie to zmienic w spotkaniu z ekipa Lyonu? Zadanie bedzie niezwykle trudne, gdyz Stade de Gerland jest niezwykle trudnym terenem, a i gra podopiecznych Magatha w zaden sposob nie napawa optymizmem niemieckich fanow.

W kwestii kadr na to spotkanie, Lyon nie bedzie mogl skorzystac z obroncow - kontuzjowanego Aly'ego Cissokho i pauzujacego za kartki Crisa. Felix Magath takze nie bedzie mial do dyspozycji 2 graczy formacji defensywnej - Christopha Metzeldera i Atsuto Uchidy.

Ja zdecyduje sie postawic na Francuzow, z racji ich doswiadczenia gry w Lidze Mistrzow, gdzie w tego typu spotkaniach jest ono bardzo waznym elementem. Do tego Stade de Gerland zawsze bylo trudnym miejscem do gry dla przyjezdnych zespolow z kazdego zakatka pilkarskiej Europy. A i jezeli ktorys z zespolow ma sie podniesc po slabym starcie, to wierze, ze zdecydowanie szybciej nastapi to w ekipie 'Les Gones', anizeli u podopiecznych Magatha.
Sprobuje tez underowego wyniku. Na linie 2.5 sa dosc niskie kursy, dlatego sprobuje linii 2. Lyon do tej pory strzelil 4 bramki w 5 meczach, a S04 ledwie 2 w 3 meczach. Jak widac formacje ofensywne, pomimo wielkich nazwisk, nie pracuja poki co, jak nalezy.



Olympique Lyon @ 1.95 Pinnacle 6/10

under 2 @ 2.25 Bet365 4/10