Już w pierwszym spotkaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów AJ Auxerre, z Ireneuszem Jeleniem i Dariuszem Dudką w składzie, czeka ciężka przeprawa. Francuzi jadą bowiem na San Siro, gdzie przyjdzie im się zmierzyć z trzecią drużyną minionego sezonu we Włoszech, AC Milanem.

Gospodarze z Mediolanu awans do elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów wywalczyli jeszcze na boiskach Serie A. Rossoneri zajęli bowiem trzecie, ostatnie, miejsce premiujące bezpośredni awans do fazy grupowej.

Auxerre również finiszowali we własnej lidze na trzeciej lokacie. Jako, że Francja ma niższy od Włochów współczynnik, AJA musieli kwalifikować się w ostatniej rundzie play-off. Tam los zetknął ich ze zwycięzcą przedostatniej edycji Pucharu UEFA, rosyjskim Zenitem Sankt Petersburg. W pierwszym spotkaniu za naszą wschodnią granicą górą byli Rosjanie, którzy po golu Kerżakowa. Jednak na Stade de l'Abbe Deschamps bramki Hengbarta i Jelenia zapewniły fazę grupową właśnie francuskiej drużynie.

Jednak w tym sezonie w lidze podopiecznym Jeana Fernandeza nie idzie już tak dobrze. Po pięciu kolejkach Ligue 1 zajmują oni bowiem zaledwie 17 pozycję z czterema oczkami za pięć meczów. Znamiennym jest fakt, iż Auxerre nie zaliczyło jeszcze w tym sezonie zwycięstwa, tylko cztery remisy i porażkę.

Jednak Milan również spektakularnego początku w lidze nie miał. Po pierwszej kolejce wprawdzie był liderem- 4:0 z Lecce robi wrażenie. Jednak już drugi beniaminek ligi, Cesena zdołała drużynę z Mediolanu ograć i to 2:0. Jakby tego było mało kreowany na gwiazdę Rossonerich, Zlatan Ibrahimovic nie trafił rzutu karnego.

No właśnie transfer szwedzkiego snajpera z Barcelony do Milanu był jednym z najgłośniejszych ruchów tego okienka. Ibrakadabra trafił na San Siro na roczne wypożyczenie z opcją wykupu po sezonie za 24 miliony euro. Drugim mocnym akcentem mercato w wykonaniu trzeciej siły calcio był zakup za 18 milionów Robinho z Manchesteru City. Wzmocnieniem konkurencji dla Abbiatiego na bramce ma być Marco Amelia (sprowadzony z Genoi), a obronę wzmocnili Yepes z Chievo i Papastathopoulos z Genoi. Transferem do Rossonerich zaowocowała również dobra postawa Kevina-Prince'a Boatenga w MŚ 2010.

Okienko transferowe w wykonaniu Auxerre było dużo skromniejsze. Najważniejszym faktem jest to, że w zespole Fernandeza nie doszło do poważnych osłabień. Dwóch piłkarzy, którzy mogą coś wnieść do składu jednokrotnego mistrza swojego kraju to, Le Tallec i Sammaritano.

W zespole Milanu na pewno nie zobaczymy Thiago Silvy, który obecnie leczy kontuzje, to jedyne poważne osłabienie Rossonerich. Burgundczycy nie skorzystają z usług Roya Contouta, który pokutuje za kartki i Alexandre Licaty narzekającego na uraz kostki.

Faworytem spotkania na San Siro jest z całą pewnością zespół AC Milan, który tegorocznymi transferami wyraźnie pokazał, że chce liczyć się w Europie i zespół Massimiliano Allegriego na pewno będzie chciał dobrze rozpocząć sezon na arenie międzynarodowej. Dla Auxerre urwanie choćby punktu Mediolańczykom będzie sporym sukcesem i powodem do zadowolenia.

nie mam czasu pisać po swojemu ale czystka racja i moj typ na to to
over 2.5

Mamy niespodziankę w kadrze piłkarzy powołanych na jutrzejsze spotkanie Realu Madryt z AJ Auxerre. José Mourinho zdecydował, że w Madrycie pozostanie Pedro León, najlepszy zawodnik Królewskich w zremisowanym spotkaniu z Levante. Brak powołania jest spowodowany wyłącznie decyzją trenera. Portugalczyk zabierze zaś do Francji Mahamadou Diarrę oraz dwóch canteranos: Juana Carlosa i Mateosa.

Cała drużyna trenowała dziś rano w Miasteczku Sportowym Valdebebas. Około 15:20 nastąpi krótkie spotkanie wszystkich powołanych, a na godzinę 16:00 zaplanowano wylot do Auxerre.

Fernando Gago i Raúl Albiol wybiegli podczas porannego treningu na murawę, by kontynuować poszczególne etapy rehabilitacji. W takiej samej sytuacji są pozostali kontuzjowani: Kaká, Garay i Canales. Żadnego z tych piłkarzy nie zobaczymy podczas jutrzejszego spotkania Ligi Mistrzów.

Pełna lista powołanych:
Bramkarze: Casillas, Adán i Dudek;
Obrońcy: Ramos, Marcelo, Arbeloa, Pepe, Carvalho i Mateos;
Pomocnicy: Granero, Lass, Diarra, Xabi Alonso, Juan Carlos, Di María, Özil i Khedira;
Napastnicy: Higuaín, Cristiano Ronaldo i Benzema.

Kontuzjowani: Canales, Albiol, Kaká, Garay i Gago.

Grał ktoś te kartki:

http://www.sport.pl/pilka/1,73556,871038...mierzonych.html

Conrad dzis tez jest dosc duza grupa pilkarzy, ktora moglaby teoretycznie zlapac zolta potrzebna im kartke.
W tym problem jednak, ze ich zespoly caly czas walcza o awans i watpie aby trener ryzykowal taki wariant, ze nie beda grali w ostatniej jakze waznej kolejce.

sam wymyślił te kartki i jeszcze miał do sedziego pretensje jaki to wzór trenera