rumuński burak najpierw splunął w kierunku widowni, a potem zrobił specjalnie 3 DF w kilkanaście sekund i uciekł z kortu.

Sędzia bardzo dobrze zrobił, że nie podał mu ręki, tylko starał się wytłumaczyć jaki z niego pajac.

HAHAHAHAH PARODIA

nie bylo mnie w domu i nie wiem zabardzo ... jesli mozna wiedziec to dlaczego tak sie zachowal ? ze splunal w kierunku kibicow ?

zapewne chodziło o to, że przy trzech kontrowersyjnych sytuacjach linia czy aut pokazał punkt dla Brandsa. Jedna była chyba meczowa, jedna ważna w TB. Tak myślę, ale nie usprawiedliwiam.

panowie RAFTER wrócił

aha ok dzieki za info

Nie wiem czy były jakieś sporne decyzje, ale rozchodziło się o to, że Rumun grał straszną nędzę przez kilka ostatnich gemów i kibice mu zaczęli ciśnąć, że jest cienki. No i nie wytrzymał

bo jako ray czuł się niedoceniony

I z czego takie takie ha ,gość podał super typy z których można było wycignąć niezłą kasę a tu taka krytyka ,typowa polska mentalność

tak z wolna myslac nad meczami na jutro mysle by zagrac

Chardy z handi
Fognini z handi
Kamke +2,5 seta

Xmen i De Bakker

a z kobitek

Kanepi i Pavluchenkova z handi

jakies przeciw

Kirilenko/Radwańska za dzisiejszy debel, kończyły kupony na 15K, nawet nie powalczyły laluchny

Co do wczorajszego incydentu....

Troche to hanescu zrypał... powinien inaczej sie zachowac, wejsc w tą 'trubune' i za morde wyciagnąc gnoji i dopiero zejsc z kortu za takie wyzwiska.

Some drunk heckler called Hanescu a word that roughly translates as "gypsy", which is a big insult to a Roumanian. Might not sound like a big deal to an American or a Brit or an Aussie, but in his culture, it's the equivalent of being called a "N&&&&&" or a "f&ggot." It's a very derogatory insult.

Of course, the umpire didn't understand why Hanescu was upset because he's probably British. Umpire refused to take any action, because he thought it was just rowdy fan support for the opponent. Ump might have done something if it was Monfils serving & somebody yelled out "N&&&ER"! Then, he would not have hesitated to have security remove the offender.

Hanescu to zgłaszał ale stołkowy nędza Jak w Miami podczas meczu Almagro - Belluci ci od brazylijczyka wyzywali Almagro ten zgłosil stołkowemu i zaraz ochrona zainterweniowała no ale tu wimbledon , angole tu mozna wszytsko

http://www.sport.ro/tenis/video-hanescu-...s-a-retras.html

Mowie, powinny mu bardziej nerwy puscic i przed zejsciem z kortu wyciagnać któregos za ryja i przeciagnac po trawie

http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/tennis/8764203.stm

Na koniec ich aresztaowali...

to nie sędzie a hanescu szopke odwalił pod koniec

taka ciota z tego hanescu czy mi sie wydaje bo goi wyzywali to sie obrazil poplakal zabral zabawki i poszedl do domu

zenada

wczesniej powinien tam wejsc i wy.jebac jednemu i drugiemu w kły i dopiero zejsc z kortu

albo wrocic na niego i zlac brandsa tym razem w tenisa a nie plakac i uciekac ... ewantualnie mogl nie bic gosci bo widac ze u omni tylko odpowiedziec im zajebista gra !

Ciekawe ile wy byscie wytrzymali jakby jacys kolesie siedzacy zaraz przy korcie wyzywali was przy kazdym zagraniu , serwisie od jakis brudasów itp przeciez on tu przyszedl grac w tenisa a nie byc wulgarnie wyzywanym Sytuacja byla zglaszana sedziemu no ale nic to nie dało I tak zachowal sie w miare w porzadku bo jak juz za morde wyciagac nie chciał to za takie obelgi powinien podejsc blizej i dopiero splunac A ponoc wimbledon to takie cudo pod kazdym wzgledem..

przepis mówi wyrażnie, sędzia nie powinien dopuścić do wznowienia gry dopóki trybuny nie ucichną, za porządek na trybunach odpowiada organizator.

kolesie powinni byc usunieci z kortu po pierwszym zgloszeniu sprawy przez hanescu u sedziego ... no ale takie rzeczy to nie tu