no ale nową zelandię to chyba powiozą spokojnie.
Ee tam, nie lekceważcie aż tak tej Nowej Zelandii. Słowenia też miała spokojnie powieźć Algierię, a różnicy poziomu za bardzo nie było tam widać.
Zresztą, przepraszam was bardzo - Słowacja to przeciętniak który miał wyjątkowo słabą grupę. Czechy w mocnym kryzysie, Polska to wiadomo, do tego Słowenia i Ulster.
Byli na tyle dobrzy żeby z tej łatwej grupy wyjść, ale nie liczcie na to, że na tym mundialu odegrają jakąkolwiek rolę.
Dla mnie to spotkanie dwóch mundialowych słabeuszy, przy czym jak wyspiarze zagrają ambitnie i walecznie to znów tej różnicy nie będzie za bardzo widać. Będą się tam kopać i murować.