Daj spokój. Równie dobrze ktoś mógł wszędzie wpisywać, że kocha Monsanto i dlatego ludzie z Gazety dodali to słowo do słów zabronionych.
Chyba sobie żartujesz, nie wiem czy się orientujesz czym zajmuje sie Monsanto, i jakimi kwotami obraca być może kosztem zdrowia setek milionów ludzi, a argument
ktoś mógł wszędzie wpisywać, że kocha Monsanto i dlatego ludzie z Gazety dodali to słowo do słów zabronionych jest śmieszny bo jak tak potężny portal mógłby ze względu na 1 osobę zbanować nazwę firmy i to akurat "przypadkiem" Monsanto - być może jest to polecnie z góry, co byłoby dość ciekawe.