poczekajcie nie tak z grubej rury , moze kolega nam poda definicje słowa liberalne bo moze on te slowo rozumuje inaczej bo jesli tak jak ja to sie tez z tym niezgodze ale dajmy sie wytlumaczyc
Wesołych Swiat , zdrowia , dużo wygranych , mało limitow i samych rzetelnych bukmacherów

Wyjaśniłeś? Co wyjasiłeś?
Reguły sa napisane jezykiem, który nakazuje ostrożność.
Istotne szczegóły okazały się trzecim stopniem wtajemniczenia.
Kolejny zakład na żywo na mecze Ligi Europejskiej rozgrywane tego samego dnia będziesz mógł postawić bez ryzyka. Jeśli przegrasz, zwrócimy Ci kwotę równą kwocie pierwszego zakładu, do sumy 20 PLN

Odnośnie muppeta, to stosowane przez Ciebie argumenty sa niegodziwe.
Owszem muppet pracował dla 10Bet. W tym czasie można było tam wygrywać.
Czy masz coś więcej czy tylko, to ze jego pracodawca okazał się tanim cwaniakiem? Może muppet Ciebie albo kogoś oszukał?

O etyce zawodowej, to Ty lepiej nie pisz.
Jakie to niby bluzgi zamieścił muppet?
Gdzie muppet oczernił swego pracodawcę?
Gdzie Ty kompromitujesz swojego o wiele łatwiej wskazać.
Też mi strata nie grać w Betsson ("niepowtarzalny live")

Zauważ też, że to nie jest ich/Wasz temat tylko temat o nich/Was !

Nieetyczne jest pytanie kto stawia.
Jesli kurs jest oferta publiczną, to nie powinno być istotne kto i ile chce postawić.
Jeśli segregujecie graczy ze wzgledu na pochodzenie, życiorys, to jest to nieetyczne (bez przymiotników).
Mam nadzieję, że doczekamy czasów, ze takie limitowanie będzie zakazane.

Był tu zapowiadany kompetentny przedstawiciel.
Do dzisiaj się nie pojawił i nie wyjaśniono sprawy telefonów
i zamykania kont po "spowiedzi z historii konta".

Myślę, że "gest Kozakiewicza" w avatarze wiecej Ci wyjaśni.

<-- avatar Banika-etyka.

Ja z kolei chcialabym zwrocic na inna rzecz uwage, choc Kolega YE$ miedzy wierszami o tym wspomnial...
Skoro tak wazna Wasza bronia w walce z multi-kontowcami jest dzwonienie do nich i przepytywanie tak szczegolowe ze az strach pomyslec, DLACZEGO DO WAS NIE MOZNA ZADZWONIC z rzetelnym problemem i liczyc na to ze po 2giej stronie sluchawki bedzie kompetentna osoba?
Wiec zapytuje KIEDY.
I chcac wyprzedzic, nie interesuja mnie odpowiedzi :
"jak tylko..." "zrobimy co w naszej mocy by bylo jak najszybciej"
Badzcie obiektywni i dajcie szanse w druga strone, wiec KIEDY?

Zdrowych przede wszystkim zycze WSZYSTKIM

Szczerze to Banik nieźle się utopiłeś... do tego także firmę tobet...


Szok

Gdzie jest bluzganie ? Przestań Banik, bo to niepoważne z Twojej strony, pisanie w ten sposob - nigdzie tutaj nie bluzgam, ani nikogo nie obrażam, więc nie wiem naprawdę co masz na myśli. Jak rzucasz takie oskarzenia to wskaż gdzie są te bluzgi.

Co do limitu, to pytam (nie uzyskując niestety odpowiedzi), bo prawda jest taka, że dostałem go za tego posta:


Jeśli to jest bluzganie to rzeczywiscie - masz rację. Ale czy tak jest, to już zostawię do oceny każdej zdroworozsadkowej osoby

Nie napisałem ani jednego nieprawdziwego słowa, możesz je wytłuścić i skomentować, na to czekam, ale nie mogę się doczekać jakos.

Innego powodu na zlimitowanie mnie po prostu nie ma, bo konto jest na minusie, sure betów nie gram, pomyłek również - nawet odwrotnie, mam jakieś bonusy za ich znalezienie i podesłanie do poprawki, bo wbrew temu co insynuujesz, dobrze życzę Tobetowi, o czym doskonale wiesz - ale jeśli ktoś robi takie numery, to zasługuje na krytykę.

Tylko ją trzeba umieć przyjąć - Ty zmieniłeś nieaktualną promocję, ale frustrację swojej/czyjejś nieudolności przelewasz na kogoś innego bo tak jest prościej
Ja zwróciłem uwagę na limity rzędu 6-10 pln na zakłady, które powinny byś powszechnie dostępne. Po co szczycić sie szeroką ofertą, jak się na to nic nie przyjmuje. I nie mówię tu o jakichś totalnych 4ligowych no-name'ach, ale o PLKK, o czym zreszta nie wspomnialem pierwszy.

Przestan uprawiac demagogie i uzyj argumentow, nikogo tu nie obrazilem ani nie obrazam, w ironiczny sposob smieje sie z żenujacych potknięć, co chyba powinno być podpowiedzią (zresztą nią było, bo promocja zniknela momentalnie ) a nie powodem do wymyslania tekstów o bluzganiu.

Wskaż te bluzgi a posypię głowę popiołem, szkoda, że Ty lubujesz się w rzucaniu słów na wiatr, bez żadnego poparcia tego racjonalnymi argumentami.

jak komus nie odpowiada tobet, limity czy inne to zawsze moze wyciagnac kase i isc do konkurencji, łatwe, szybkie i bezbolesne, po co sie klocic i frustrowac na forum ?
ja gram u nich troszke i na live kupony z 3 zerami bez problemu a ako 3 cyfrowe tak samo...
jak sie to zmieni pojde gdzie indziej,.
i tyle.

odnsze do tematu:
muppet show http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=3215420&page=2

co do limtow : "uderz w stol a nozycze sie odezwa"

Jak można wyzywac swojego byłego pracodawce?

Yes - rzeczywiscie bardzo nietyczne bylo co zrobil Kozakiewicz w Moskwie...

podejrzewam, że większośc niezadowolonych pisze tu żeby ostrzec przyszłych potencjalnych klientów.

Banik Twoje odpowiedzi to jest tragedia! Poczytałem temat i Twoja ignarancja i milczenie w najważniejszych sprawach aż bije po oczach. Co mnie zastanawia, "Twoj" sposób prowadzenia rozmowy jest coraz częstszy w necie i ogólnie w firmach więc mnienam że są prowadzone pseudo kursy dla pracowników z psychologi internetowej(forumowej). Użytkownicy zadali Ci konkretne pytania a Ty nie odpowiadasz na zadane pytania tylko atakujesz muppeta czy Yes.

Tak na marginesie to co ma do sprawy gdzie pracuje/pracował muppet i gdzie w wskazanym temacie mappet oczernia czy bluzga na 10bet?? Napisał co mu sie nie podobało, co było złe i jak firma działała "od środka".

Witam,

Widzę, że jedyne do czego dążysz to dyskredytacja mojej osoby.

Najpierw piszesz, ze 10bet to "jeden z najbardziej skompromitowanych bukmacherow", a potem dziwisz sie, ze zabralem glos w sprawie funkcjonowania tej firmy, w momencie kiedy ofiarami oszustwa padly tak powazne i szanowane osoby tego "swiatka" jak rafalek, tomo i parę innych osób.

Ze zwyklego poczucia przyzwoitosci napisalem jak to wyglada w tej firmie, w ktorej spedzilem raptem kilka miesiecy.

W pierwszym zdaniu posta, ktory cytujesz, jest napisane, ze nie pisalem o tym od razu, by wlasnie nie wyjsc na jakiegos frustrate, ktory wylewa swoje zale. Zabralem glos w momencie, kiedy nastapila fala niesamowitych oszustw, a ja jako osoba ktora chyba najwiecej w Polsce wie o sposobie funkcjonowania tej firmy (dodajmy, ze bylo to 4 lata temu), napisalem, bez zadnego bluzgania, jak to wyglada. Podpisuje sie pod tym do teraz i nie widze powodu, by tego nie robic.

Gdyby firma, w ktorej pracowales, dopuszczala sie oszustw na Twoich znajomych, a Ty mialbys podstawy do myslenia, ze nie jest to przypadek, to siedzialbys cicho?

Nie napisalem nawet pol slowa na temat funkcjonowania mojego bylego pracodawcy, Tobetu &#8211; zabralem glos jedynie jako follow up posta o limitach. Ty piszesz o bluzganiu, ktorego nikt oprocz Ciebie nie widzi, bo po prostu go nie ma (w przypadku 10betu tez nie bylo).

Dobrze zycze Tobetowi I dobrze o tym wiesz, polecalem tego bukmachera wielu osobom bo nie widzialem powodu, by tego nie robic. Ty piszesz o tym, ze ja oczerniam, zywie urazy itd. Gdzie? Kiedy?

To solidna, rzetelna firma, z super oferta, ktora ma duze szanse na polskim rynku,a jej aspiracje siegaja wysoko &#8211; ale przez to, tez wyzsze sa moje oczekiwania wobec niej i niektore sytuacje sa zwyczajnie niedopuszczalne, a spotkaly mnie jako klienta &#8211; a nie pracownika.

Nie ma w Polsce bukmachera, ktory bylby w stanie wystawic kurs na PLKK/pare w zuzlu angielskim, z limitem na czystym koncie rzedu 5-8 PLN. Jest to absolutny precedens i ewenement, jesli oczekuje sie od bukmachera wysokiej jakosci uslug, to takie cos po prostu nie moze sie zdarzac.

Pisalem w przeszlosci np. o expekcie, ze przyjmowane stawki na PLH czy PLKK sa tragiczne &#8211; ale sytuacja sie zmienila. Jakos nikt mnie za to nie zlimitowal, tylko poszedl po rozum do glowy.

Po to tu chyba jestes, z tego co rozumiem. To, ze pracuję gdzie indziej, wg mnie jest zupelnie nieistotne, zreszta nie rozumiem jakim prawem publicznie oglaszasz tego typu informacje. Kto Ci na to pozwolil? Dlaczego jako oficjalny przedstawiciel firmy, piszesz o faktach z zycia prywatnego Waszych klientow?

Ja prezentuję tu swoje prywatne poglądy, Ty jesteś przedstawicielem firmy.

Ostatnio bardzo glosna byla sprawa Nestle i ich konta na facebooku. Firma chciala byc fajna, cool i trendy, nawiazac interakcje z klientami (fanami?) za posrednictwem tego serwisu.

Wyszlo zupelnie odwrotnie i skonczylo sie to olbrzymich rozmiarow kleska marketingowa. Dlaczego? Dlatego, ze Nestle zaczelo cenzurowac wszelkie objawy krytyki/trudne pytania, pozostawiano tylko cukierkowe laurki. Ludzie sie ostro wkurzyli na tego typu postawe, rozpętała się wojna, która dla specjalistów PR-u nie jest zaskoczeniem. Dopuszczono się karygodnego zachowania, cenzury bezposredniej w Internecie.

Ty nie masz mozliwosci usuwania postow tutaj, a Twoje zachowanie pokazuje, ze wlasnie tego bys chcial, bo jakikolwiek przejaw krytyki odbierasz personalnie i odpowiadasz emocjonalnie, nerwowo, agresywnie.

Nie mowie tu tylko o sobie, gdzies tu byl tekst "z choinki sie urwales?" wobec klienta. Ja bym za cos takiego momentalnie wyrzucil Cie z pracy. Jesli jestes odpowiedzialny za komunikacje i PR, to w jaki sposob sie wywiazujesz ze swojego zadania zachowujac sie w ten sposob? Co osiągasz tego typu tekstami?

Dla mnie to skrajny nieprofesjonalizm. W bezposrednim kontakcie z klientem buduje sie więź, zobacz do czego Ty doprowadziles &#8211; a przeciez Twoj pracodawca zdazyl juz na mnie zarobic 3 czy 4 k, bo gdzieś tyle jestem w plecy.

Jezeli Tobet decyduje sie na umieszczenie swojego przedstawiciela na forum, to wydaje mi sie, ze po to, by publicznie odpowiadac na niektore pytania, wyjsc do ludzi. Pomysl swietny, uwazam ze kazda firma powinna miec takowego &#8211; by komunikacja byla plynna, a klient czul sie "bezpiecznie" i w kontakcie z firmą.

Jak wyszlo &#8211; ocen sam, patrzac na komentarze innych i swoje. Jesli tak ma funkcjonowac Twoja wspolpraca z klientami tutaj na forum, to naprawde, daj sobie spokoj, bo kompromitujesz siebie, a jako oficjalny przedstawiciel firmy, rowniez ją samą.

I to, ze mi nie odpowiesz na pytanie, nie oznacza, ze innych to nie interesuje. Nie ja pierwszy poruszylem ten temat, ale poprzednie posty po prostu zignorowales. Ja tu nie bluzgam, nie zdradzam tajemnic firmy, nawet ciezko powiedziec bym ja ostro krytykowal &#8211; ot smieje sie z nieaktualnej promocji i poruszam precedensowy, nieakceptowalny dla mnie proces limitu rzedu 5-8 pln na sport w najwyzszej klasie rozgrywkowej.

Co ma sobie myslec nowy klient, ktory chce zagrac na swoj klub, mamiony haslem "Stawiaj na swoich" , a w zamian, od samego startu, moze postawic ledwie jednocyfrowa sume?

Pytanie, czy chcecie sie rozwijac i poprawiac, czy udawac jak nie przymierzajac politycy, ze wszystko jest swietnie, a wszyscy inni sa glupi. Wy jestescie dla klientów, czy klient dla Was?

Twoja odpowiedz "uderz w stol a nozyce sie odezwą" to prawdziwy strzal w kolano, oznacza bowiem ze za konstruktywna, kulturalna krytyke dostaje sie limit 1%, uniemozliwiajacy dalsza gre. Ja to przyjmuje, dziekuje za odpowiedz &#8211; szkoda ze w ten sposob traktuje sie klientow, jeszcze gorzej, ze oficjalnie to przyznajesz, bo oznacza to oficjalna strategie firmy. Krytyka (zwrocenie uwagi?) = Limit.

Z mojego polecenia zarejestrowalo sie tam conajmniej kilkanascie osob, ale chyba juz ich wiecej nie bedzie, tylko i wylacznie przez fantastyczna robote wykonana przez pracownika PR-u firmy.

Wystawiajac sie na forum, oczywistym jest, ze bedziesz mial do czynienia z dziesiatkami sytuacji kryzysowych, z ktorymi trzeba sobie poradzic. Jak bedziesz robil to tak jak dotychczas, to zycze powodzenia &#8211; bedzie Ci bardzo potrzebne.

Nic dodać nic ując , ja będę tu grał z jeszcze większą przyjemnością a dlaczego ?? bo ich gole i to od pewnego czasu , nie bede zdradzal ile wygralem , jak wygralem i na ilu kontach bo nie chce miec limitu bo jak widac łatwo można go otrzymac .
Ciekawe czy daja tez limity dla graczy ktorzy regularnie przegrywaja kilkaset , kilkatysiecy zlotych w miesiacu a pewnie tacy są ?????????????
Bardzo prosze przedstawiciela firmy TOBET by odpowiedzial mi na te pytanie , na jedyne ktore zadałem w moim poscie .

krakow78 najezdzasz na tobet (m.in. jak wnioskuje za limity 5-8pln skoro trzymasz strone muppeta) a za chwile przyznajesz sie do posiadania paru kont - czyli oni sa be a ja mimo ,ze jestem be to jestem cacy - zastanow sie chlopie co piszesz bo sie skompromitowales troche - podwojna moralnosc ,co ?

a co do limitow to pytanie nie do mnie ,ale po pierwsze mimo ,ze jak sam piszesz golisz ich od jakiegos czasu (na "ilus" kontach) to limitow nie masz (nic nie wspomniales) wiec tacy zli nie sa chyba ? a wyrazajac nadzieje ,ze przegrywajacy dostana tam limity (zeby wiecej nie przegryali , tak?) to ukazujesz swoja naiwnosc - tobet nikogo nie zmusza do gry i nie jest organizacja dobroczynna i trudno od niego wymagac aby wzbranial sie przed pieniedzmi ktore oferuje im klient -i ZADEN buk nie naklada limitow na przegrywajacego w trosce o jego pieniadze aby ich za duzo nie przegral - wiec troche obiektywizmu i jesli juz piszesz takie rzeczy to na wszystkie buki a nie tylko na tobet ...bo nie lubisz banika/lubisz muppeta?

pzdr

Hill-limity kilka euro,Sportingbet-status zawodowego nie wiadomo dlaczego.Unibet-zamknięcie konta bez powodu.Bwin-25 zl od paru lat.Na tym tle Tobet wygląda znakomicie.A gram już tyle lat,co w tej chwili ma młodsze pokolenie.

widac ze jestes laikiem lub grasz dla zabawy , ja dla kasy , jak mam wygrywac z nimi na jednym koncie , pomysl chwile
a nie jestem be do nich za limity 5 zl
to ze nie napisalem ze nie mam limitow nie znaczy ze ich nie mam
KAZDY kto uwarza bukmacherke za swoj zawod i dochod zyciowy a nie zabawe nei posiada JEDNEGO konta u bukmachera
co do zmuszania ? chlopie o czym piszesz skoro oni ustalaja dobra linie lub dobre kursy na cos to gram u nich i tyle
oni chronia sie pzred graczami nieoplacalnymi dla siebie limitami a ja czyms innym , pozdr graczy ktorzy wiedza o co kaman

hehe , oj zabolalo bo cos nie potrafisz przyjac tego ze spokojem , albo zwyczajnie nie potrafisz czytac ze zrozumieniem - to ,ze mam 2 posty na forum to nie oznacza ,ze jestem laikiem - wrecz przeciwnie - uwazam ,ze wiem na czym polega ta "zabawa" i bynajmniej nie mam tu na mysli klejenie" peffek" po 1,2 jako klucz do sukcesu (btw moj pierwszy post jest w temacie tipexa gdzie chce dolaczyc do grupy -jako "kumaty" i "nie-laik" oraz "nie grajacy dla zabawy" tak jak ja chyba wiesz co to jest tipex i do czego sluzy - bynajmniej nie do zabawy dla laikow)

NIGDZIE nie napisalem ,ze ludzie grajacy zawodowo posiadaja jedno konto w danym buku wiec bardzo Cie prosze nie zapedzaj sie tak i nie wtykaj mi w moje usta nie moich slow - pisalem tylko ,ze masz cos do tobetu a jednoczesnie otwarcie sie przyznajesz ,ze sam nie jestes fair jako multikontowiec - powtorze jeszcze raz - podwojna moralnosc , co ?
do nikogo nie mam pretensji o posiadanie x kont - smieszy mnie tylko jak ktos dyskredytuje buka a w tym samym poscie przyznaje sie do lamanie regulaminu

tym razem nie pozdrawiam bo widze ,ze nie dorosles do konstruktywnej rozmowy , i odwracasz kota ogonem jak ktos pisze cos nie po Twojej mysli
narazie pro-gamblerze , podrzuc kiedys jakiegos valuebeta to
sobie za piatke puszcze

i jesli nie chodzi o limity to napisz o co bo widac leszcz ze mnie i sie nie domyslilem

He he kolego nic mnie nie boli poza kontuzja kolana bo mam zwichniete kolano , a tak na powaznie nawet nie zauwazylem ze masz dwa wpisy , jesli cie urazilem to przepraszam
co do tipex oswietl mnie bo nie kumam - mowie szczrze bez ironii
to ze pisze to w temacie tobetu to przypadek bo akurat cos zaczalem komentowac ale ja mam jakies tam zdanie na temat buka i nie wazne czy wygrywam w tobet czy tez mam plecy , najwazniejsze jest to ze mam swoj cel , plan zrealizowac na koniec miesiaca czy tez na koniec roku , akurat tu najwazniejsza nie jest zabawa a kasa bo akurat to robie dla kasy a pracuje gdzies indziej dla satysfakcjii i spelnienia wewnetrznego
Sorki ze nie jestem godny konwersacji z Toba ale widac nie jestem warty rozmowy z Toba , OK kazdy ma prawo rozmawiac z jednym lecz z drugim nie i potrafie to uszanowac
Jesli Cie czyms urazilem to raz jeszcze przepraszam , nie bylo to w moim celem, tak samo jak moje wywody dotyczyly generalnie BUKA ,nie firmy tobet .
Mimo wsyztsko ja pozdrawiam zyczac raz jeszcze samych wygranych , wysokich wygranych

teraz tylko czekac az ktos mi napisze ze włażę co w d........ale tak to juz jest w naszym pieknym kraju , co nie napiszesz kto ktos cie skontruje i tak zle i tak nie dobrze