Dobrą kondycję mam, żyję

Gdzie było >@1.50 ?!

No i te @44444444 'zastanawiam się' Janusz... przestań nie róbmy z tego działu...

Powiedz to tym co zagrali wczoraj ze mna na Warszawe i wszyscy odniesli duzy sukces finansowy, gdy tymczasem twoi koledzy z Wielunia nie mieli pojecia co sie dzieje
Ja napisałem przed meczem ze jest uklad - Warszawa wygrywa, bo nie spadnie, ma byc "spuszczony" Wielun. To Cie boli bo jestes z Wielunia?
A nie zauwazyles ze nikt na tym forum nie trafil dawno takiego kursu z polskiej siatkowki? @4,00?
A pomyslales ile pieniedzy mozna bylo wczoraj zarobic grajac na Politechnike po kursie 3,50-4,00?
Wy wklejacie jakies usmieszki po trafionym kursie 1,50. Warto podkreslic ze cos lepszego sie trafilo.
I nie tylko zeby sie cieszyc ale rowniez biorac pod uwage kolejne kolejki, bo sytuacja jeszcze jest nie rozstrzygnieta, beda kolejne mecze do gry.
To jak ktos typuje inaczej niz grupa wielunska to nie moze sie cieszyc?
Twoj kolega z Wielunia ukrywajacy sie pod nickiem Wojtas zaraz cos na pewno napisze....albo wklei jakas ikonke.
Czekamy.

Jak w tej piosence 'kurde.. mieliśmy być poważni'

Już usunąłeś widziałem post mojego kolegi.. więc i mój możesz ALE... przecież posty/typy na tym forum w tym dziale, mają służyć innym, więc po co miałbym pić.. że trafiłeś @4 Warszawę?

Wieluń jeszcze nie spadł, więc nie księguj tej swojej spółdzielni no i ja nie typowałem Olsztyna do zwycięstwa, co pisałem na bodajże #9 podstronie

I nie jarajmy się jak dzieci, że ktoś trafił Warszawę, a ktoś inny Częstochowę

Zresztą chyba doskonale wiesz o co mi chodzi A jak Wieluń nie spadnie to co wówczas? Zacytujesz swój post i zrobisz ' ' ?

Jak ligę powiekszą to nie spadnie, ewentualnie wybroni sie w barażach. W czolowej osemce Wielunia nie bedzie wg tego co wiem.
A post twojego kolegi ukrywajacego sie pod nickiem Wojtas był złośliwą docinką i nie zamierzam tego tu tolerowac.
Nie pierwszy raz robi tu takie "popisy".

Wracajac do rzeczy, to robmy kase dalej, jeszcze kilka kolejek przed nami, więc spoldzielnia bedzie miala okazje do pokazania swojego majstersztyku

Ja jestem zdania, ze wygra ta spoldzielnia, ktora ma spuscic Wielun, chyba, ze Radom sam sie spusci. W kazdym razie Polibuda sie utrzyma. Skra dzisiaj wygra z ZAKSA i znowu im pusci mecz

Ja kibicem Wielunia nie jestem zbyt wielkim, juz to kiedys tutaj pisałem, kibicuje im, moze to nawet za mocne słowo, z sentymentu mam nadzieje , zeby sie utrzymali w PlusLidze, gdyz głupio byłoby zrobić manewr ala Trefl Gdańsk, który jak szybko awansował tak szybko spadł. Jednak różne informacje na temat Wielunia posiadam, krążą po całym mieście, tak samo jak te o "spóldzielni" spuszczającej Wieluń. Przekonamy się na koniec sezonu (o ile nie powiększą ligi) które "plotki" były prawdziwe, a które nie. A jak nie powiększą ligi to w barażach Wieluń-Warszawa zagra pewnie i ta mała miejscowość w wojewodztwie łódzkim, mam nadzieje ze ogra wielkich panów ze stolyyyycy


Przypomnę to jeszcze raz, kibicuje AZS Częstochowie.


A zeby nie było ot to info z kontuzją Antigi mnie troszke zaskoczyło, jednak "sport to zdrowie" no i nikt by tego nie przewidział, że na treningu nabawi się takiej kontuzji. Jednak w obwodzie mamy jeszcze Bąkiewicza i Winiarskiego i mam nadzieje, ze Winiarski dzisiaj pokaze na co go stac. Powoli wraca do wielkiego grania i już dzisiaj moze zdobędzie więcej punktów niż w ostatnim meczu w Lidze Mistrzów (o ile zagra). Mimo absencji Antigi podtrzymuje swój typ na Skrę i nie gram żadnych kontr czy czegoś w tym stylu, po prostu widzi mi się wynik 3-1 dla Bełchatowa. każdy inny będzie dla mnie zaskoczeniem.


Co do wczorajszych meczów, to jakby nie patrzeć planowe zwycięstwo Rzeszowa w Jastrzębiu, co grupa wielunska typowała przed meczem. Set Warszawy bardzo swobodnie oraz zaskakująco łatwa (prócz 3 seta) wygrana AZS Częstochowy, która mnie najbardziej cieszy. Liczyliśmy tutaj na jakiegos secika radomian, a tutaj jednak zonk.

pozdro Wojtas

Troszke smieszne sa wpisy osob z Wielunia, bo czytajac to wydaje mi sie, ze sledza oni nasza polska lige od tego sezonu (po awansie Pamapolu). Ciezko tak pisac, bo moga byc jakies niedopowiedzenia (przy piwie spokojnie bym wytlumaczyl to co wiem ).

Ja o sobie moge tylko powiedziec, ze siedze troszke w siatkowce od lat, troche znajomych mam, sam gram i jakbym mial napisac o wszystkim co widzialem, slyszalem i o roznych ustaleniach to niestety czasu mogloby mi zabraknac.
Prawda jest taka, ze przede wszystkim co sezon Radom z Warszawa sobie pomagaja. Bodajze 3 lata temu bardzo ciekawe zalozenie bylo 'My Wam Play Off, to Wy nam wyzsze miejsce w PO' - czyli, Jadar oddal PW mecz w zasadniczym co dalo awans Politechniki do 8semki i pozniej chyba jakos sie tak ulozylo, ze obie ekipy spotkaly sie o miejsce 7-8, i oczywiscie kazdy moze sie domyslec kto zajal 7dme miejsce .
3:2 i 2:3 te wyniki jak obie ekipy potrzebuja to takie sa i mozna to grac na pewniak.

Kolejne pytanie?
Czy kiedys w ostatnich latach Politechnika i Jadar spotkaly sie w barazu o lige? NIE.
Ostatnio slaba Bydzia i Gdansk grali z jedna z tych ekip i sie skonczylo jak sie skonczylo bez wiekszych nerwow.


Dodatkowo PLUSEM dla zespolu z Warszawy jest pochodzenie.
Kiedys przez pewien czas byla liga bez stolicy, ale w dzisiejszych czasach gdzie kazdy szuka sponsora i wieksze firmy maja w Warszawie swoje siedziby to mozna sie wypromowac, nawet jak sie przyjezdza na jeden/dwa mecze w roku tutaj.

Kolejnym argumentem dlaczego PW zostanie w lidze jest...AZS - Akademicki Zwiazek Sportowy.
Wystarczy tylko spojrzec na wyniki AZSów miedzy soba, czemu najczesciej miedzy AZS Politechnika, a AZS Czestochowa pada wynik 3:2/2:3? Mimo ze potencjal od lat w Czestochowie jest o niebo wyzszy. Nikt nie chce nikogo zranic (ostatnio skonczylo sie na 3:0 - ale przeciez nie mozna ciagle grac tak samo, bez przesady).
Fakt, Warszawa delikatnie mowiac nie lubi sie z Olsztynem (siatkarsko), ale panowie w garniturach ze Zwiazku sobie krzywdy nie zrobia.
A jacy sa zwiazkowcy w tych czasach (nie tylko jezeli chodzi o sport) to kazdy chyba wie, krzywdy nawzajem sobie zrobic nie dadza.

--------------------------------------------------------

Podsumowujac, tak z ciekawosci przejrzalem terminarz do konca ligi i...Wielun nie ma szans na top8. Przykre, ale prawdziwe.

PW - Delecta(d), Wielun(d), Radom(w), Skra(d), Resovia(w)

Jadar - Olsztyn(d), Delecta(w), Warszawa(d), Wielun (d), Skra (w)

Wielun - JSW(d), Warszawa(w) , Zaksa (d), Radom (w), Czestochowa (d)


Swoje wlasne przemyslenia do tego juz mam i jak ktos chce to moge sie podzielic, ale Wielun to max.1-2pkt z tego terminarza moze zdobyc.
Szalikowcy i inni fanatycy z Wielunia, oraz kibice tego zespolu moga nawet wierzyc, w awans do Europejskich Pucharow ich ekipy, ale niestety zycie po 2-4 kolejkach najblizszych szybko okaze sie brutalne.


Oczywiscie wiem, ze wiele osob sie nie zgodzi z tym co napisalem i pewnie zostane nazwany wrózka itp., ale niestety argumenty i fakty przemawiajace za mna sa zbyt silne. Czystosc sportu to haslo, ktore juz dawno mozna wlozyc miedzy ksiazki. Licza sie uklady, tyle.

Wojtas, oczyscilem twoj post jedynie z treści dotyczacych mojej osoby, nie zwiazanych z tematem - jeszcze raz napiszesz jakies glupoty na moj temat to dostaniesz bana, Misiek rowniez, nikt Cie nie upowaznil do ujawniania naszych prywatnych rozmow na gg osobom postronnym.

Czy to jest dyskusja o Pluslidze? Tak...prawda?

Ja juz napisalem co wiem, trafiony typ na Warszawe byl uwiarygodnieniem teorii o spoldzielni w PlusLidze i dlatego podkreslilem ze byla okazja do zarobku bo nieczesto gra sie takie wysokie kursy po takich stawkach. A gralem grubo bo wiedzialem ze mecz jest ustawiony.
Napisal wam coś Cendruś i bardzo dobrze, weźcie poczytajcie na spokojnie bo wasze rozpalone głowy przysłaniaja prawdziwy obraz rzeczywistosci.
A ona jest jaka jest.

Zgadzam się @Cendrusiem donośnie Jadar-Warszawa. Drugi sezon z rzędu zarabiam na takiej współpracy i nie wyobrażam sobie, żeby któregoś z tych zespołów zabrakło za rok

odnośnie*

Może się nie udzielam w tym temacie ale jestem z Częstochowy i to co pisze @Cendruś to 100% prawdy. Ja osobiście aż tak bardzo nie znam wielu siatkarzy ale moi rodzice ze względu na rodzaj pracy znają zdecydowaną wiekszośc zawodników i trenerów i niejednokrotnie słyszałem o róznych układach i pomaganiu sobie. Zresztą to normalne skoro Ci wszyscy zawodnicy znają się barzdo dobrze, razem imprezują czy latem grają na plaży.

Co do Wielunia to nawet sami niektórzy zawodnicy nie bardzo wierzą w utrzymanie

Pisanie w stylu 'zastanawiam się' a później pucowanie się przez całą jedną stronę tematu, że trafiłem coś za grubą kasę, nie bardzo rozumiem, no ale każdy ma swój styl

Tak, mario, my się interesujemy od tego sezonu jak jesteśmy w PlusLidze i nie gramy w siatkówkę

Jak macie takie informacje, to napiszcie chociaż 30 min przed spotkaniem, gram grubo na Warszawę, a nie jakieś później wymądrzanie się i pisanie bajek po spotkaniach...

Podkreślę również, że nie jestem żadnym gorącym fanatykiem Pamapolu, ale jak już awansowali, to niech walczą oto utrzymanie w lidze.

Tą nazwijmy 'wymianę zdań' już robi się nudna, więc skupmy się na typowaniu

Janusz nie bardzo rozumiem do czego znowu kierujesz ten pogrubiony tekst, o tej swojej spółdzielni pisałeś na #9

Skra

Ja nie pisze, ze nie ma zadnych układów, bo są i to szyte grubymi nićmi, ja jednak mam pewne informacje na temat układu Pamapolu i czekam do następnego meczu czy te informacje są choćby troszke prawdziwe.

Po drugie cały czas mnie i Miska szufladkujecie do jakis fanatyków Pamapolu, co jest rzeczą śmieszną. Odkąd pamiętam to kibicujemy Częstochowie. Zespołu z Wielunia nawet nie lubie jesli rozpatrywac to w kwesti zarządu ich poczynan itp, ale to mam swoje prywatne powody.

Po 3 Ci Panowie są bardzo obrotni raczej i już zdazyli pewnie się ustawić na sezon i sprawic, że nie spadną. AZSy nie mogą spaść, więc trzeba było coś wymyslić, aby i Wielun nie spadł.

Po 4 nawet jesli Wielun nie ma z nikim spółki, to aby być poza top8 musi przgrać i z Jadarem i z Warszawą, co nie jest az tak pewne, bo przeciez sie nie połoza na boisku.



No i ostatnie, bo juz zaczyna mnie to męczyc i staje sie to zenujące. Giertych nawet nie pamiętam o co nam poszło, nie chce mi się już z Tobą kłócić itp. Na tyle ile mnie znasz to wiesz ze mam w dupie to ze straszysz mnie banem czy czyms tam jeszcze, ale wyciągam w Twoją stronę rękę na zgodę. Robie to publicznie, zeby wszyscy czytający ten temat widzieli. Zrob z tym co chcesz, ale mnie juz to po prostu męczy.


pozdro Wojtas

Ja też nie pamiętam Wojtas, o co tam kiedyś poszło, nic istotnego dla mnie i urazy nie żywię, a dziś napisałem to co napisałem bo przytoczyłeś na publicznym forum informacje, dotyczące mojej osoby, które pochodziły z mojej prywatnej rozmowy z Miśkiem na gg.
Tak więc Twoją propozycję na zgodę przyjmuję i nie wracajmy już do tego, a skupmy się na ogrywaniu buków, szczególnie że sytuacja w naszej lidze robi się coraz ciekawsza.

Przed nami jeszcze dwa mecze w piątek, później w sobotę 13.. mecz gwiazd, no i kolejna kolejka dopiero 19 lutego.

Jeszcze odnosnie meczu dzisiejszego. Można napisać "ufffff...". Skra wymęczyła to zwycięstwo. Nagle w pewnym mommencie stanęli i nic nie grali, po prostu nic. Falasca jakby zapomniał, że są inni zawodnicy na boisku prócz Wlazłego. Ale Miguel juz od jakiegos czasu gra słabo, przydałby się jakiś lepszy playmaker - moze Guma?

Drugie wyróżnienie dla Gacka, no to co on wyprawia ostatnio przy szybujących zagrywkach to woła o pomste do nieba.

Kolejne wyroznienie dla Plinskiego, ale jemu jestem w stanie darowac, bo zdarzył mu się pierwszy słabszy mecz od dawien dawna.

Winiar jeszcze nie ma odpowiedniego powera w ataku, sama technika po prostu momentami nie wystarczała.

Ogolnie szczęśliwe zwycięstwo, dobra gra ZAKSy od 2 seta, duzo wiecej kombinacyjnej i szybszej gry z ich strony oraz lepsza taktyka momentami. Na szczescie Skra się jakoś ogarnęła i wygrała mecz. Tak tez trzeba umiec, ale oni mają zbyt duze te przestoje miedzy dobrą grą a beznadziejną. Brakuje im niekiedy tej szarości. Jednak grając słabo i tak ograli vicelidera

Jakbym Drzyzgę słyszał...

No wlasnie nie wiedziałem skad w głowie miałem takie wyrażenie, teraz juz wiem

Troszke chyba , zle sie wyrazilem, ale nie o to mi chodzilo. Mniejsza z tym. Ale o Was mam zupelnie inne zdanie.

Moim zdaniem to Korver, Misiek i Wojtas to jedni z najlepszych typerow siatkarskich w Polsce. Typy, analizy wiekszosc do przodu.
Dodatkowym plusem jest Wasze dzialanie na tym forum. Pewne jest to, ze bez Was ten dzial by zaginal smiercia naturalna, a do tego jeszcze ogarniacie konkurs siatkarski - ja jestem pod wrazeniem waszej wiedzy.



To ostatnie zdanie bardzo mi sie podoba, bo pasuje rowniez do mnie. Mimo ze jestem z Warszawy to nie przepadam za AKTUALNYM (2-3lata) zespolem z Warszawy.
Osobiscie kibicuje... JSW z prostego powodu - gra tam moj przyjaciel Grzesiu Łomacz.


A co tam. Mam chwile czasu to sobie powspominam .
Poczatki z siatkowka to u mnie byla Legia - niedaleko domu to i na mecze blisko, pamietam za dzieciaka niespodziewane Europejskie Puchary na Bemowo trafily i ta kapitalna atmosfera. Jednak wszystko po pewnym czasie, przede wszystkim z braku pieniedzy sie skonczylo ;/.
Nastepnie awans do pierwszej ligi wywalczyla Stolarka Wolomin, a swoje mecze grala w Radzyminie (obok Warszawy) to szum na siatkowke powrocil do stolicy. Jednak za dlugo miejsca tam nie zagrzali i znow PLS mozna bylo ogladac tylko w TV.
Jednak w tym czasie z ciekawosci (ze wzgledu na kilku starszych znajomych) zaczelismy chodzic na mala salke akademika RIVIERA gdzie swoje mecze w 2lidze rozgrywala Politechnika. Faworytem ligi nie byla, ale jakos chyba po 2latach awans i w 1b calkiem niezle grala, trenerem byl ojciec Pawla Zagumnego (swoja droga straszny sk.urw.iel! - bo jak mozna inaczej nazwac czlowieka, ktory w nastepnym tygodniu na pierwszym treningu od ostatniego meczu co dal awans o klase wyzej wezwal chlopakow i 3/4 z nich wskazal palcem i powiedzial 'Wypierdalac, Wy juz tutaj nie gracie. Czas na lepszych'? ). Pamietam pozniej mecze o awans do 1A z Gornikiem Radlin i mlodego Wike co przyjezdzal na Riviere - hala co 2m od linii koncowej miala swoj koniec(sciane) -wychodzil lekko przez drzwi na wyskok i wlaczal 'mlotek', ktory dawal czasem serie 5-7pkt z samej zagrywki. Od razu bylo widac, ze ten chlopak ma papiery na granie wysoko.
Niestety po awansie do PLS w Politechnice wiele sie zmienilo, nowe wladze - prezes Dolecka to jest taka osoba, ze najpierw dla siebie, a pozniej z mysla o zespole, kibicach its. Syndrom Karierowiczki. Wiele osob zrezygnowalo z kibicowania Polibudzie, po tym jak widzieli co sie dzieje w tym klubie i w sumie sie im nie dziwie.

Chodzi Ci o najbliższy mecz z Bydgoszczą ? To powiem ,że to bardzo możliwe ,że Wieluń coś ugra. Jest kilku zawodników którzy znają się jak łyse konie więc Wieluń ma szanse żeby coś ugrac. Myśle ,że jakiś handicap +2.5s czy nawet 1.5s warty rozważenia. Swoje Delecta chyba już ugrała.