jak dzieci we mgle tu sobie sprawdzcie lite.betfair.com

jak sie juz w cos bawicie to warto to i owo sobie poczytac

ale najlatwiej plakac na mecz.pl

Jak są problemy na stronie to zawsze się przenoszę na https://lite.betfair.com albo odpalam Geeks Toya. Prosty trading przed meczem można bez problemu uskutecznić, chyba że strona BF i API padnie na dobre.

Ale w obliczu tych dzisiejszych problemów odradzam grę in-play.

Jeszcze się odniosę do lamentu Andrzeja.



Pozostałe dwa przypadki to było ewidentne niedopatrzenie ze strony rogusza i homika.

1. rogusz nie sprawdził dokładnej godziny rozpoczęcia meczu z pewnego źródła (ja się sugeruje Order of Play na stronie turnieju, na godzinę podaną na Betfair nawet nie patrzę)
2. homik to już w ogóle sam sobie wkręcił inną godzinę meczu, mimo że wszędzie (łącznie z BF) była podana prawidłowa i sam się zastanawiam jak mógł nie zauważyć, że rynek przeskoczył na in-play

Jeżeli chodzi o Ciebie to sprawa faktycznie rzuca na nich cień, ale też podejrzewam że oni sami mogli dostać zły stream i nie zdawali sobie z tego sprawy. Jeżeli mieliby oddawać kasę za ten błąd to z własnej kieszeni, a to im się nie uśmiecha, bo sami tylko kombinują, jakby jeszcze oskubać klientów, a jako monopolista na rynku nie bardzo się będą przejmować zażaleniami jakiegoś tradingowego szczurka grającego za kilkaset euro.

Trzeba się pogodzić z faktem, że grając na Betfair musimy wszystko samemu sprawdzać, a strona w każdej chwili może paść. Ja handluje przed meczem i nie czekam do ostatnich minut przed startem z zamknięciem zakładu. Mam też na wszelki wypadek kasę na MB, żeby w razie czego szybko gdzieś wpłacić i skontrować, jakby strona padła na dłużej. Granie za duży procent kapitału, szczególnie in-play to na pewno nie jest w chwili obecnej najmądrzejsze rozwiązanie.

Problemem Betfair moim zdaniem są ich poboczne produkty, czyli Poker, Kasyno, czy te gierki Arcade, które leżą na tym samym serwerze co giełda. Wpompowali w to kupę kasy, wiecznie coś z tym kombinują i zaniedbują tym samym swój główny produkt, na którym mogli poprzestać i skupić wszystkie swoje siły i środki, żeby działał jak należy. No ale dopóki mają pozycję monopolisty to wszelkie niedociągnięcia będą im wybaczane.

a pieniądze na konto ci wracają?

sugerujesz ze na lite/betfair byly widoczne wszystki zaklady na rynku i bilans zyskow/strat na nim ? bo na geeks toyu na pewno nie

obstawiałem przez geeks toya. pieniądze wcięło, zakładów nie ma(choć pod IE był przez chwilę??)na rynku ani kwoty - ani +.
Saldo pomniejszone o kwoty zakładów.

NIc tam nie ma tak jak mojej kasy, specjalisto

kliknij w zakladke my bets

matched i unmatched, czysto

Więc masz rozliczone.

żarty sobie stroisz, obstawiam po to by go sprzedać.
Obstawiam w Geeks kasa wisi nie widać żeby zakład wzięło, rynek już dawno niżej,włażę na stronę czy mam obstawiony zakład czy nie pusto, nie ma zakładów więc nie kontruję, bo wcześniej na różne sposoby próbowałem w geeks anulować zakład(wniosek pewnie anulowałem), na stronie czysto ani śladu zakładu ani w mozilli ani IE.
Jak to w ogóle jest przecież i w geeks toy i na stronie widać że obstawiane są duże pieniądze, czy API lub Betfair może pieprzyć się tylko dla niektórych.
Niektórzy przecież obstawiają po kilkadziesiąt tys. żeby pchnąć rynek, jak nie można anulować takiego zakładu to ja pierdaczę, zawał murowany

Pisałeś tak jakbyś zagrał i nie mógł sprzedać. A teraz piszesz że dawno anulowałeś. Jak czegoś nie ma tu i tu to znaczy ze jest rozliczone albo anulowane.

U mnie sprawa wygląda tak :

Wchodzę normalnie na jakiś rynek ze strony głównej Betfair, zatwierdzam zakład i pojawia się on w tabelce z kursami. W zakładce My Bets po prawej stronie z kolei go nie ma, tak jakbym nic nie zagrał, ale kasa z konta pobrana. Po wejściu do "My Account" i kliknięciu w zakładkę "Current Bets" wyskakuje ten wspomniany błąd.

Teraz loguję się przez lite.betfair.com i tam działa zakładka "My Bets", gdzie mogę anulować ten nieprzyjęty zakład i wtedy z tabelki na głównej stronie znika mój kurs i kasa wraca na konto. Jednak jak wchodzę na jakiś rynek przez lite.betfair.com to wyskakuje ten sam błąd co w zakładce "Current Bets"

Tak więc na stronie głównej działa jedno, a nie działa drugie, a na lite.betfair.com jest dokładnie odwrotnie

W idealnym świecie tak, ale nie w Betfair

Siedziałem na Toy'u i było tak jak pisze rwschod. Można było wystawić zakład, ale nie dało się go anulować, ani nie było widać z poziomu interfejsu Toy'a czy został wzięty czy nie (w zakładce MyBets na stronie BF też było pusto). Fizycznie natomiast zakład był przyjęty.

Dzisiejsze problemy dotyczą chyba tylko klientów spoza UK czyli tych którzy się łączą przez Maltę...

"Dzisiejsze" to dzisiejsze to jest conajmniej raz na tydzien.

Dokładnie miałem tak samo jak pisze WNN. Wzięło kasę z konta ale w ogóle nie wiedziałem czy zakład przyjęty czy nie, nic się nie dało zrobić - ani anulować zakład (o ile był zawarty) czy też zamknąć pozycję.
Nie wiem czy ludzie z Betdaq to jakieś downy że nie potrafią wykorzystać tego.

na racingtraders forum pisza ze international server jest popsuty

Ja nie bede sie powtarzal poraz kolejny co mysle o betfair.Powodzenia chlopaki.he he

No to skoro nie bedziesz się powtarzał po co tu siedzisz?

Ja miałem tak jak napisał Goget czyli jak nie mogłem anulować czegos w Geek to bez problemu robiłem to przez lite.betfair i nawet dzień nie był najgorszy. Jeśli chodzi o betfair ogólnie to nie oszukujmy się betfair jest monopolistą i w zasadzie to nic z tym nie można zrobić (chyba że zrezygnować).

unkn0wn - Granie koni przed gonitwą na lite to szaleństwo, zresztą za nim wszedłbym na stronę już by było po ptakach.
A po za tym spróbuj czytać ze zrozumieniem, napisałem "pewnie anulowałem" a nie anulowałem.