Witam,
Oglądałem mecz i powiem tak, Nasi troche sami sobie winni, powinni byli odskoczyć we właściwym momencie i byłoby pozamiatane.
Z drugiej strony skoro juz nie odskczyli, to mecz na styku i w takim momencie sędziowie albo gwiżdżą obu stronom, albo pozwalają na trochę więcej, a nie przeszkadzają jednej stronie. Moim zdaniem skutecznie wybili Naszych z rytmu i stąd ta porażka. A sytuacja z Wentą, to już paranoja i szczyt dzisiejszego sędziowania. Norwegowie mam nadzieję odpoczną od większych imprez.